- Rejestracja
- Sie 23, 2013
- Postów
- 296
- Buchów
- 1
Witam, ja dziś odebrałem paczke od kumpla. Pierwsze co się rzuciło w oczy to, że w ogóle nie zabezpieczacie nasion zapakowanych oryginalnie. No i moje obawy były słuszne bo 1 nasionko passion#1 bylo zgniecione. A wystarczy dorzucic kartonik zgiety na kształt opakowania takiego jak ma samsara. Co odrazu niweluje takie sytuacje. Otworzyłem też dwie pozostałe paczki i w gratisowym red purps były dwie pesteczki więc powiedzmy, że wyszło na 0 Purple maroc bez zastrzeżeń wszystkie pestki ok. To taka moja rada na przyszłość. Ogólnie gorąco polecam dalej bo gratis miło mnie zaskoczył, nawet chciałem zamówić red purpsa ale kwitu zabrakło hehe poza tym bubba kush i tbm dopełniły banana na japie Do tego fajeczka, długopis z których zrobie na pewno użytek i błyskawiczna wysyłka chociaż dopiero dziś odebrana ale to wina kumpla.
Ostatnia edycja: