UP
Rozmieszczenie roślin na spotach uległo kilku zmianom . Głównym powodem tego były sarny , które zmusiły mnie do walki z nimi. Rozdeptały mi kilka Andromed , zjadły /rozdeptały kilka NxHK . Straty które ponoszę uzupełniam , nowymi sadzonkami - nie koniecznie tej samej odmiany .
Rośliny po przesadzeniu nie zostały podlane dobrze , i deko straciły na wigorze , lecz go odzyskały i cisną do góry jak kangury .
Wie ktoś co to za przebarwienia są na liściach Andromedy ? Dodam do tego , że rośliny posadzone z nasion tak się nie przebarwiają , tylko te przesadzone .
Zdjęcia zazwyczaj przedstawiają inną konopke
Ofiara sarny .
Coś zamula , ale wyskoczy pewnie jeszcze
Po ataku , ale żyje . Drugi passion tak samo wygląda , nawet blizny takie same .
Zbudowałem takie ogrodzenia , kiedy kilkanaście dni temu zaszedłem na spota i zobaczyłem obraz rozpaczy i zniszczenia . Muszę powiedzieć , że w połączenia z moczem , psią sierścią sprawdza się dobrze . Nie jest to jakoś szczególnie stabilne , ale zwierzyna to omija . Zakryłem ogrodzenia trzciną , co przy okazji wzmocniło mi ochronę .
Chciałbym zakupić siatkę (zieloną) wbić 4 paliki i ogrodzić . Jak na dziś to będę radził sobie tak .
Wracamy do domu ..