Dziwny olej RSO z suszu marihuany

sub23 napisał:

Przypomina mi to podejście Sashy Shuldgina.

https://wyborcza.pl/1,75400,1614639...stny_psychodelikow.html?disableRedirects=true



Napisał to autor bloga: https://starychemik.wordpress.com/page/2/

https://starychemik.wordpress.com/tag/chemia/

Na swój sposób ciekawe.

Click to expand...

czyli, że ...

sub23 napisał:

;] Nie o to mi chodziło. Nie pal nie grzej

Click to expand...

domel85 napisał:

Tak zrobię dzieki , ale generalnie kolor podobny do twojego

Click to expand...

No to jak odparowało alko i zgarnąłem do kupy łyżką silikonową, to ładna smoła sie pokazała. Może nie odparowałeś do konca. Grzej to dopoki ani jednego bąbla nie będzie na powierzchni. Ma być corne i gęste jak smoła jak wystygnie. Mój musze podgrzewac żeby wycisnąć ze strzykawy

Cos takiego

---------- Post Zaktualizowany 12:16 ---------- Data pierwszego postu 11:46 ----------

domel85 napisał:

Cos takiego

Click to expand...

---------- Post Zaktualizowany 12:18 ---------- Data pierwszego postu 12:16 ----------

https://www.forum.haszysz.com/solarr/displayimage.php?pid=1118921

było przez filtr do kawy jeszcze przelać to co wyszło po maceracji w spirycie

Przelałem, i to dwa razy

jak to ciekle jest xd, albo miales wode w rozpuszczalniku albo nie do konca odparowales. Z tego co widze to na fotce woda tam jest w strzykawie, bo rso sie nie rozpuszcza w wodzie i na fotce widac przy tloczku jak ci sie osadzilo, zawsze sie moge mylic

kurde nie wiem , glupi jestem ... probowac to jeszcze odparowywac ? ale dziwnie mało wyszlo tematu z 20g 1.6ml tego czegos :/

IR - 9c0 Ironic : And isn"t it ironic, don"t you think? A little too ironic, and yeah I really do think

domel85 napisał:

kurde nie wiem , glupi jestem ... probowac to jeszcze odparowywac ? ale dziwnie mało wyszlo tematu z 20g 1.6ml tego czegos :/

Click to expand...

;] - to wcale nie jest mało. Na brak odparowania i wodę bym w życiu nie wpadł. Przy odparowywaniu z rozp: zawierających wodę potrafią zostawać krople.

btw: jak widzę, że ktoś odparowuje palny rozpuszczalnik na kuchence gazowej - to mnie nieco skręca. ;]

Wstępnie - oddestylować z 80% objętości - o ile rozpuszczalnik jest tego wart : Aceton np: nie jest. Wiem nie każdy ma kolbę i chłodnicę.

Pierwszy etap : suszarka do włosów : na statywie : to nie w pomieszczeniu : balkon np. Można to zrobić do samego końca pod suszarką : Kuweta fotograficzna - teraz pewnie już nie występuje w przyrodzie : Płytkie plastikowe naczynie - dno nie płaskie "falowane".

Nieważne....

sub23 napisał:

;]
btw: jak widzę, że ktoś odparowuje palny rozpuszczalnik na kuchence gazowej - to mnie nieco skręca. ;]

Click to expand...

Ty to się na zabawie nie znasz...

IR - 9c0 Ironic : And isn"t it ironic, don"t you think? A little too ironic, and yeah I really do think

Dyzma napisał:

Ty to się na zabawie nie znasz...

Click to expand...

Wiesz, płomień wysoki do sufitu nie wydaje mi się szczególnie zabawny.
Ekstrakcja jak ekstrakcja - efekt jest bardzo podobny do tego co na aparacie sohchleta wychodzi. Przynajmniej wizualnie po zdjęciach. Różnic się wiele nie może - no.. może troszkę mniej chlorofilu przez brak ogrzewania - ale..

Soxchlet ma tę zaletę, że nie tylko przy małej ilości rozp. niewielkim zużyciu idzie przerobić wiele wkładów z materiałem - ale po wyciągnięciu wkładu można oddestylować do nasadki większą cześć rozp. To co zostaje w kolbie - wylewa się a kolbę przepłukuje rozp. i to dolewa do.
Tu się przydaje kuweta fotograficzna - ekstraktu do odparowania jest mało wysoko stężone - a sama suszarka do włosów jest raczej "powszechnie" używanym sprzętem laboratoryjnym ;]

Jak się to zwie : RSO.

https://konopteka.pl/blog/konopteka-pl-blog/rick-simpson-osoba-ktora-wyleczyla-tysiace

Rick Simpson Oil, czyli w skrócie – RSO. Dzięki swojej działalności udało mu się pomóc w wyleczeniu nowotworu ponad pięć tysięcy osób! Warto docenić Rick Simpsona za swoją niezłomność. Mimo licznych przeszukiwań policji i częstych konfiskat jego konopi (skonfiskowano ponad 2600 roślin) – mężczyzna po dziś dzień wytwarza RSO i pomaga chorym na raka ludziom.

Click to expand...

450 to 500 grams of high quality, completely dried flower
8 to 9 liters of solvent (pure light aliphatic naphtha or 99% isopropyl alcohol)
Wooden pestle about a meter in length (you can use a slab of wood)
Two 20-liter buckets
4 large empty, clean bottles. Using gallon water jugs works.
Large funnel
Coffee filters
Electric rice cooker (not a crockpot—crockpots can overheat and ruin the oil)
Large fan
Stainless steel measuring cup
Coffee warmer
Several plastic syringes

Click to expand...

Albo coś co zwie się zazwyczaj eterem naftowym albo alkohol izopropylowy.

Put the flower in a 20-liter bucket.
Pour in just enough solvent to dampen the flower.
Crush the dampened flower with the pestle for 3 to 4 minutes.
Pour solvent over the crushed flower until the flower is completely covered by solvent.
Continue to crush the bud for another 3 to 4 minutes with the pestle.
Pour the solvent from the bucket into the second 20-liter bucket without letting the flower spill out. The flower will need to be washed a second time.
Add fresh solvent to the flower until it covers the flower completely.
Crush the bud for another 3 to 4 minutes with the pestle.
Pour the solvent into the second bucket. The second bucket should now contain solvent from the first wash and second washes. The solvent should be a yellowish color. This color means that there are cannabinoids present.
Place a coffee filter into the funnel opening. Then place the narrow end of the funnel into the opening of a large bottle. Pour the solvent from the bucket into the coffee filter located in the funnel. The coffee filter will catch remaining plant material as the solvent trickles into the bottle. Keep doing this until all of the solvent has been filtered into bottles.
Set up your rice cooker in a well-ventilated area. Place the fan nearby. Aim the fan so that it blows at the center of the rice cooker. The fan will blow away fumes from the solvent as the rice cooker boils off the residual solvent. Aiming the fan toward the center of the rice cooker will also prevent flammable fumes from accumulating near the rice cooker’s heating element.
Fill the rice cooker with solvent and turn the rice cooker and fan on. As the solvent reduces, add more solvent to the rice cooker until there is none left in the bottles.
When there is about 2 inches of solvent/oil mix left in the rice cooker, add 10 to 12 drops of water into the rice cooker. This will help boil off any remaining solvent from the oil.
Once the contents of the rice cooker begin to boil and make a crackling sound, you can pour the contents into the stainless-steel measuring cup. Place the measuring cup onto the coffee warmer to boil off any remaining water. Once the oil stops bubbling, it is ready to be removed from the coffee warmer.
Use the syringes to draw the oil out of the measuring cups. The oil can remain stored in the syringes.
Place the syringes in a cool dry place and use medicine as needed.

Click to expand...

- bez dekarboksylacji wyjściowego materiału
- dwa przemycia

Macerat na zimno.

Odparowywanie rozpuszczalnika - garnkiem
Zalecane jest użycie elektrycznej kuchenki.

Na ostatnim etapie gdy olejek się praży bez rozp. może zachodzić częściowa dekarboksylacja. Nie wiem w jakim stopniu.

Nic bardziej banalnego niż to zrobić się nie da. Wszystko co rozpuszcza się w użytym rozp: - wchodzi w skład : z zielska pozostaje celuloza z dodatkami.

było kiedyś coś takiego: Cannabis Alchemy by D Gold .

- coś jakby ekstrakcja na soxchlecie tyle, że z użyciem garnków. Skomplikowane kapkę bardziej - efektem pierwszego etapu jest coś co wyglądać będzie ja RSO mniej więcej.

To co jest niby ciekawe na końcu to izomeryzacja [ jest jeszcze i oczyszczanie - ale nie warto - skoro BHO wychodzi sam z siebie bez takiej zabawy "czysty" ].

A czemu ciekawa : - Cyklizacja CBD : potencjalna.
chwilkę: Dane z brodą długą do ziemi: wydajność procesu była kiepska ale:

https://patents.google.com/patent/US7399872B2/en

ta metoda jest najbardziej obiecująca : tyle, że jako substrat raczej coś na kształt BHO z przemysłówki..
Jedynie N2 - bez słowa "bezwodny" wydajność reakcji jest naprawdę ładna: Kolba chłodnica zwrotna + gaz obojętny.

EXAMPLE I
Conversion of CBD to Δ8-THC

CBD (300 mg) was added to dried p-toluenesulfonic acid (30 mg) in toluene (15 ml), under N2 atmosphere. In this example, the mixture was refluxed (under N2) for 1 hour, although other time periods may also be used, as discussed below. It was then diluted with ether (20 ml) and poured into cold water, The upper layer was separated, washed with aqueous 5% NaHCO3, then with water, dried over MgSO4 and evaporated. The viscous oil showed mainly one spot on TLC (using 20% ether in petroleum ether as eluent). HPLC, on the crude oil, showed the presence of 86% Δ8-THC. The oil was chromatographed on a silica gel column (6 g). Elution with 5 to 10% ether in petroleum ether gave a fraction (244 mg, 81%) of Δ8-THC 98.6% pure. When the reaction was carried out using various reflux times showed the presence of 79.33% Δ8-THC (15 minutes), 81.7% Δ8-THC (30 minutes) and 84.6% Δ8-THC (2 hours).

Click to expand...

Ta: Nieważne. Tak jakoś się przypomniało ...

Robilimyś tak z ziomkiem, ze do gara z izopropylem, podpinalismy takiego pie****ca u gory z rurka i skraplalo sie alko do nastepnego pojemniczka idzie troche zaoszczedzic. A z oparami zauwazylem, ze jak nie przesadzisz temp. iso to oparów az tyle niema, zeby wy***alo, no chyba ze komus sie zachce i dmuchnie w to to nieraz gasilismy kuchnie xd wystarczy dopasowana przykrywke na garnek dac i po pozarze xd tyle, ze lubia kasetony z sufitu czasem kapac xd Na maks plomieniu momentalnie oparów przybywalo i zaczynaly sie "wylewac" pod garnek, na minimalnym tak jakby dryfowal se ten aerozol w garnku spokojnie.

IR - 9c0 Ironic : And isn"t it ironic, don"t you think? A little too ironic, and yeah I really do think

Vietnam Ranger napisał:

ze jak nie przesadzisz temp. iso to oparów az tyle niema, zeby wy***alo,

Click to expand...

Wiesz. Mi się kiedyś wydawało, że jeśli rozdrabniałem w młynku do kawy mieszaninę pirotechniczną wiele razy i wszystko było ok. To i kolejnym będzie tak samo. Tym razem nie zwilżyłem i odpaliło mi. Im człowiek starszy tym bardziej nerwowy ;] Na początku się nie przejmujesz dziurami w dywanie - toksycznymi oparami - smrodem ... potem się to nieco zmienia. [ niektórym ]

Twoje zabawki Twoje ryzyko. 20 razy będzie ok.. a za 21..

to: https://sklep-chemland.pl/pl/szklo-...0-mm-calkowita-370-mm-szlify-29-32-45-40.html

http://www.labindex.pl/soxhlet/

instrukcja : https://www.vmc.org.pl/dowiadczalna/item/207-ekstrakcja-metodą-soxhleta - czas podany tam jest ostro na wyrost. A oddestylować cześć rozpuszczalnika można do samej nasadki ekstrakcyjnej - tyle aby nie doszedł do poziomu kiedy się przeleje.

Szlify dobrze jest smarować smarem silikonowym inaczej potrafią się zacierać - rurka przelewowa jest delikatna łatwo stłuc.
Dobrze jest mieć do tego ogrzewacz do kolby - z regulacją - co by grzać tak aby nie ulatywały pary z chłodnicy.

Woda chłodząca - obieg zamknięty - wiadro z lodem - pompka - kilka wężyków. Jak by co można wymienić zawartość wiadra na zimną.
Teraz za wodę sie płaci więc lepiej nie lać z kranu. Jak by to nie był problem - prosta przejściówka na wężyk wkręcana zamiast sitka + oring.

Solidny statyw i łapy + łączniki - między metalowe łapy a szkło - kawałki szmat - i ściskać z rozsądną siłą.

Jako gilze ekstrakcyjną - woreczek uszyty z grubo tkanego lnu wielorazowego użytku.

Jak się nie ma - składu szkła laboratoryjnego i statywów etc. Przy przerabianiu małych ilości materiału inwestycje może i spore. Ale jak już jest ... Dużo wygodniej niż na garnkach - Co kto lubi i co kto chce. Nie każdy bawi się także w ekstrakcje skórek pomarańczy czy czegokolwiek co tam komu by przyszło do głowy [ można zrobić samemu ja wiem.. aromat do liqidu ].. czy inne takie tam.

Co kto lubi.

Pozdro.

Trochę późno ale tłuszcze jakieś może.
Elo 420.