06.10 - "Fioletowy serek"
sesja fotograficzna #2 - dla spragnionych niezłych zdjęć, w towarzystwie słonka i bez flasha
Byłem na spocie i cyknąłem kilka zdjęć moim miłym paniom
Nie będę Was zanudzać słowem pisanym - powiem jedynie, że wkrótce czeka mnie harvest. Na pierwszy ogień pójdzie pewnie fioletowy ser i outdoorowy kush. Później grejpfrut a truskawę będę trzymać tyle, ile będę mógł. Może coś jeszcze popuchnie.
Panie i panowie, przedstawiam zdjęcia. Zachęcony pozytywnymi komentarzami o serku z Dinafem postanowiłem zrobić jej ładną sesję. Bądźcie dla tej pani mili w ocenach. Mam nadzieję, że jako tako Wam się spodoba.