nasiona marihuany

Przepisy

Wyszukiwarka Forumowa:

niewieszkto

Banned
Rejestracja
Paź 4, 2008
Postów
190
Buchów
3
Składniki: 10 kg kwaśnych jabłek (słodki trzeba łączyć z kwaśnymi) 1,5 – 18, kg cukru, 3 l wody, drożdże. Z umytych, zdrowych, pokrojonych na części jabłek usunąć pestki
i gniazda nasienne. Odcisnąć moszcz w maszynce albo w sokowirówce. Moszcz wlać do balonu, mierząc jego objętość i dodać trochę więcej cukru, którego ilość ustalamy w stosunku do objętości moszczu (25 – 30 dag na litr). Cukier przed dodaniem należy rozmieszać
z przegotowana wodą (0,5 szklanki na litr moszczu). Wymieszać dobrze zawartość balonu, dodać pożywkę, matkę drożdżową i ponownie wszystko dobrze wymieszać, poruszać balonem ruchem kolistym, a także mieszając ostrożnie wewnątrz czystą, wyparzoną drewnianą łyżką. Na początku w otworze balonu umieścić korek z wyjałowionej waty,
a następnie obwiązać czystym kawałkiem płótna. Balon odstawić na tydzień. Po tym okresie dodać resztę cukru. W tym celu należy odlać nieco fermentującego nastawu i wymieszać
z nim cukier, po czym wymienić watę na korek z rurką fermentacyjną. Po 6 tygodniach, gdy fermentacja słabnie, ściąga się wino do drugiego balonu, lekko zatyka czystym korkiem owiniętym watą i pozostawia do dalszego samooczyszczenia. Po 3 miesiącach wino ściąga się do czystych wyparzonych butelek z ciemnego szkła, szczelnie korkuje i lakuje. Okres dojrzewania wina z jabłek trwa kilka lat.
tu jest wiecej http://www.winadomowe.com/

nie osmieszaj sie prosze..

ogólnie z jabłek ciężko zrobić dobre wino :) robiłem 2 razy i wyszedł taki bimber jak arizona albo gorzej najlepiej sprawdzone owoce.w wrześniu to polecam np. dziką różye bardzo dobre wino rok temu robiłem ,z jeżyn też niczego sobie ,aktualnie nalewkę robie , możesz także ryżowo miętowe zrobic ;)

dokladnie tak, wino z jablek jest dosyc mulowate tzn raczej jablek nie uzywa sie do produkcji win, jedynie do produkcji zacierow, ktore potem sa destylowane, ale to juz inny temat.

Teraz z dostepnych owocow polecam winogron, mozesz go jeszcze dostac na targu.
Tak w skrocie.. na 25l dymion kup ok 9kg winogron.
Jezeli chcesz winko 10% w 10l to bedziesz potrzebowal :
zeby uzyskac 1% w 1l potrzebujesz ok 180g cukru(glukozy, fruktozy itd)
zeby otrzymac 10l 10% winka potrzebujesz ok 1,8kg cukru, itd.. jesli chcesz ok 15% to daj ok 2,7kg cukru do 10l zacieru.
pamietaj ze cukier dopelnia sie do objetosci tzn nie dajesz 10l wody i 1,8kg cukru tylko razem po rozpuszczeniu musisz miec 10l wody
pamietaj rowniez zeby cukier dodac na 2 razy na poczatku polowe i po tygodniu druga polowe.
a teraz jak to zrobisz:
zmiazdz owoce tluczkiem czy czym kolwiek (nie miel ich bo zrobisz cos w rodzaju wina z jablek;)
dodaj do dymiona i zaczekaj ok 3 dni przy otwartym dymionie. zakryj szmatka aby Ci muszki nie nalecialy.
Po 3 dniach dodaj polowe wody i polowe cukru, ktorego masz zamiar uzyc do calej produkcji odczekaj jakis czas i zaloz rurke fermentacyjna (pamietaj aby wlac do niej wode)
po tygodniu dodaj nastepna czesc wody
fermentuj doscy w cieplym pomieszczeniu minimum 20 sotpni
poniewaz nie dodales dorzdzy to ferentacja moze sie wydluzyc do ok 8 tygodni. jak to zrobisz napisz mi pw, jak Ci wyszlo a ja Ci powiem co dalej:)
pozdro%%
 

Kostek

Przećpana Morda :D
Weteran
Rejestracja
Sty 7, 2006
Postów
3,486
Buchów
17
dokladnie tak, wino z jablek jest dosyc mulowate tzn raczej jablek nie uzywa sie do produkcji win, jedynie do produkcji zacierow, ktore potem sa destylowane, ale to juz inny temat.
Co Ty pie****isz, z jabłek wychodzi bardzo dobre, orzeźwiające winko. Dojżewa krótko. Trzeba tylko celować w 9-12 %, bo mocniejsze już niejest zbyt smaczne.
 

Lewi

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lut 25, 2006
Postów
1,311
Buchów
3
hyh w życiu nie piłem "samoróbki", heh musze się za to zabrac.
 

maffi

Well-known member
Rejestracja
Paź 7, 2008
Postów
66
Buchów
1
nikt nie odpowiedział więc powtórzę pytanię!

Robię wino z winogron w "gąsiorze" ale nie wiem kiedy przecedzić. Wino robi się już od 3 tygodni i coraz mniej bulgocze.
 

bladaewa

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 11, 2008
Postów
727
Buchów
0
To normalne ze wino robi coraz wolniej,ale to wcale nie znacz ze jest juz dobre do zlania.Jesli na poczatku nie dales cukru lub malo to mozna dodac wtedy przyspieszy i w efekcie bedzie mocniejsze.tylko bez przesady z tym cukrem bo przeslodzisz i syrop bedzie.wino sie zlewa gdy fermetacja wstepna[gwaltowna]prawie ustanie.po zlaniu mozna dodac cukru i zaczyna sie liczyc czas minimum 4 miechy max kilkadziesiat lat.
 

Kostek

Przećpana Morda :D
Weteran
Rejestracja
Sty 7, 2006
Postów
3,486
Buchów
17
Najlepiej kup sobie cukromierz, koszt kilka zł a jest bardzo pomocny - wtedy na 100% będziesz wiedział, kiedy zlać.
 

niewieszkto

Banned
Rejestracja
Paź 4, 2008
Postów
190
Buchów
3
Co Ty pie****isz, z jabłek wychodzi bardzo dobre, orzeźwiające winko. Dojżewa krótko. Trzeba tylko celować w 9-12 %, bo mocniejsze już niejest zbyt smaczne.
mulowate w znaczeniu niezbyt klarowne, wiem ze jest nawet dobre:)

nikt nie odpowiedział więc powtórzę pytanię!
Robię wino z winogron w "gąsiorze" ale nie wiem kiedy przecedzić. Wino robi się już od 3 tygodni i coraz mniej bulgocze.
to poczekaj az calkowice przestanie bulkotac i zlej je znad osadu ktory nazbieral Ci sie na dnie

Najlepiej kup sobie cukromierz, koszt kilka zł a jest bardzo pomocny - wtedy na 100% będziesz wiedział, kiedy zlać.
Niekoniecznie, poziom -3blg czyli zero cukru w nastawie winnym raczej nie jest zalecane gdyz jest poprostu gorzkie, taki poziom powiniem byc w zacierze ktory jest przeznaczony do destylacji (zeby nie wylewac zwyczajnie cukru w kanal). Gdy przestanie bulkotac poprostu zlej je z nad osadu i ewentualnie z gornej czopy. Potem musi sie wyklarowac, sa do tego rozne srodki np bentonit, bez tego srodka rowniez sie wyklaruje.
 

Maja

CBŚ
Rejestracja
Maj 27, 2010
Postów
453
Buchów
717
Odznaki
3
znalazłam taki przepis:

"eżeli chcesz zrobić wino w winogron tzw. działkowych, to niestety wino będzie kiepskie. Najczęściej u nas rośnie winorośl "Labruska", która nie nadaje się na wino, co nie znaczy, że nie można robić. Konieczne jest rozcieńczenie moszczu, ponieważ ten winogron ma zbyt dużą kwasowość. Najpierw należy owoce zebrać, ale lepiej poczekać aż będą dobrze dojrzałe, potem je umyć, pognieść, włożyć do fermentatora (duże wiadro z tworzywa z atestem do żwności, dodać drożdży winnych, pożywki, zabezpieczyć wiadro ściereczką, gazą i fermentować. Codziennie zamieszać, żeby "utopić" i rozbić tworzącą się czapę. Po 5-6 dniach wycisnąć moszcz (doskonale się sprawdza pielucha tetrowa), zmierzyć, wlać do balona. dodać wodę i cukier w postaci syropu. Zamknąć korkiem z rurką fermentacyjną, doktórej nalać wody.
Cukier dać w dwóch ratach, najpierw 2/3, po 7- 8 dniach resztę.
Na 5 l moszczu dać 5 l wody i 2,20 kg cukru - to taka uproszczona wersja, ale ważne, żeby wino wyszło dobre. Ilość cukru zależy od zawartości cukru w owocach.
Po skończonej fermentacji, młode wino zlać znad osadu, balon wymyć i wlać do niego ponownie wino. Odstawić w chłodne miejsce do cichej fermentacji. Po 2-3 miesiącach ponownie ściągnąć wino znad osadu. Teraz, jeśli taka można dosłodzić.
Wino z labruski zyskuje po dodaniu - ok. 20% - aronii lub - ok.10% - owoców bzu czarnego. "

czy jest ok? mogę zaufać ;>
 

FanatycznyGrower

Well-known member
Rejestracja
Wrz 17, 2014
Postów
1,309
Buchów
3
Panowie mam zamiar robić w tym roku swoje pierwsze winko z wiśni nigdy jeszcze tego nie robiłem choć mój stary je nak***ia od pamiętnych lat zawsze winogron mimo że gówno w smaku mu wychodzi ale ***acz dobry, ja chce sobie zrobić smaczne winko z dobrą mocą jakieś rady jak się za to zabrać ?:D
 

StrachU

Zalegizować Marihunaen !
Weteran
Rejestracja
Paź 11, 2015
Postów
682
Buchów
4
Najprościej będzie jak ojca zapytasz i masz info z pierwszej ręki;)
 

brat Marian

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 4, 2012
Postów
889
Buchów
64
http://wino.org.pl/old/frames/przep_szczeg.html

miało być z wiśni? Prosze bardzo :)

http://wino.org.pl/old/frames/wisnie.html

Polecam wino czereśniowo-wiśniowe, można zmniejszyć ilość wody o dodane czereśnie w powyższym przepisie jeśli chcemy wino bardziej ekstraktywne. Robiłem takie całkiem bez wody, tylko czarne czereśnie i wiśnie 1:1, ale strasznie dużo roboty z tłoczeniem po fermentacji. Później dosładzałem do wytrawnego 12% i było rewelacyjne :)
 

FanatycznyGrower

Well-known member
Rejestracja
Wrz 17, 2014
Postów
1,309
Buchów
3
Dzięki za link fajnie opisane za jakiś czas będę zrywał wiśnie i się biorę do roboty :D
 

brat Marian

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 4, 2012
Postów
889
Buchów
64
dodam jeszcze coś :)
Pestki zawierają trochę kwasu pruskiego o posmaku gorzkich migdałów. Jeśli ktoś lubi ten posmak, może pestki zostawić w miazdze.
nie do końca jest to prawda, to znaczy ma to znaczenie przy nalewkach, natomiast podczas fermentacji następuje rozkład kwasu pruskiego pod wpływem dwutlenku węgla, więc szkoda pracy na drylowanie.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół