nasiona marihuany

[trójniak] korzenny

Wyszukiwarka Forumowa:

qpka1

Well-known member
Rejestracja
Sie 28, 2008
Postów
298
Buchów
0
Ale co, robić mam nową matke i dolać do tej bańki? I że pożywke dosypać już do matki?
 

qpka1

Well-known member
Rejestracja
Sie 28, 2008
Postów
298
Buchów
0
No i jednak wszystko się ułożyło. Mimo początkowych problemów z matką, miodzik ładnie fermentuje. Strasznie długo jak na trójniak trwała burzliwa fermentacja, ale jestem już po 2 zlaniu i próbując co mi wyszło okazało się że wyszedł mi naprawde za***isty miodek, na pewno lepszy niż się spodziewałem. Jest troche słaby, ledwo czuć w nim alkohol, ale podniose moc o jakieś 2-3 procent spirytusem przy butelkowaniu. Smak? Trochę kwaskowaty ale oto mi w sumie chodziło, poza tym bardzo słodki. Zapach: Trochę wali drożdżami, ale planuje zlewać miodek ok 5-6 razy i liczę że po wytrąceniu drożdży z baniaka, zapach zniknie.
 

Kostek

Przećpana Morda :D
Weteran
Rejestracja
Sty 7, 2006
Postów
3,486
Buchów
17
Ten miód dokładnie utrafił w moje gusta, ilość przypraw w sam raz.
Robię teraz identyczny, tylko na miodku nawłociowym - będzie miał jeszcze ciekawszy smak. 30 l miodku już odfermentowało, szykuję się do pierwszego zlania.
 

zielonyrolnik

Well-known member
Rejestracja
Lip 31, 2010
Postów
180
Buchów
0
Widzę że u was same czyste miody.A moje pszczółki tylko wielokwiatowy produkują :pl:
 

Auto_Flow

Well-known member
Rejestracja
Mar 23, 2010
Postów
353
Buchów
3
Miód nawłociowy podobno charakterny jest. Potrafi mocno zmieniać smak. Ale to tyle co czytałem bo sam nawet nigdy nawłociowego nie wąchałem....

Co do miodu wielokwiatowego to uniwersalny jest. Można wszystko na nim nastawiać.
Byle by to nie był ten z supermarketu bo ma taka kwasowość że wychodzi kwaśnica na grochu :crazy:
 

Kostek

Przećpana Morda :D
Weteran
Rejestracja
Sty 7, 2006
Postów
3,486
Buchów
17
Miodek dojrzewa już od około 1,5 miesiąca. Na razie w temperaturze pokojowej. Za kilka miesięcy, dopiero po kolejnym zlaniu, przeniosę go w chłodniejsze miejsce. Zauważyłem, że dzięki takiemu zabiegowi trójniaki szybciej dojrzewają.

Moje obserwacje dot. nawłociowego: ciężko się rozpędza, ale jak już to nastąpi, to fermentuje w miarę szybko. Problemu z wybiciem drożdży nie ma najmniejszego, i to wielki plus - potraktowany standardową porcją piro i zlany zatrzymał się natychmiast i mógł rozpocząć dojrzewanie.
Nastawiony równo z nim trójniak na miodzie malinowym rozpędził się bardzo szybko, fermentacja ekspresowa, burzliwa. Niestety, mimo osiągnięcia odpowiedniej mocy, po potraktowaniu dwa razy piro (raz zwykła dawka, za drugim razem podwójna) jakieś nieliczne drożdże przeżyły. Do tej pory powolutku sobie pyka. Nic z nim nie ma sensu robić, trzeba czekać. Dojrzewanie trochę się opóźni, a wiem z doświadczenia, że taki stan rzeczy może potrwać kilka miesięcy :p.

Podsumowanie: od rodzaju miodu wiele zależy i trzeba znać te różnice przy doborze drożdży. Standardowo do miodów używam Tokay od Zamoyskich. Do lipowego czy malinowego trzeba wziąć jakieś słabsze i mniej żywotne, bo może być problem, a np. do spadziowego jak najmocniejsze, bo zawiera substancje ogólnie źle wpływające na fermentację.

A miodek kupowałem na forum domowych winiarzy, polecam. Mają tam kilku sprawdzonych pszczelarzy, od których kupuje się miód wiadrami, pakowany po 10 litrów. Za wiadro zapłaciłem chyba 240 już łącznie z przesyłką kurierem, to wychodzi 24 zł / litr miodu bardzo dobrej jakości.
 

brat Marian

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 4, 2012
Postów
889
Buchów
64
Polecam do miodów inne drożdze, też od Zamojskich dedykowane do miodów "drożdże do miodów pitnych johennisberg m/35" wspaniale podbijają "miodowość" w bukiecie. Na dniach będe nastawiał czwórniak korzenny, matka już pracuje :)
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół