- Rejestracja
- Maj 30, 2011
- Postów
- 197
- Buchów
- 0
Witam wszystkich w tym dziale
Przedstawie wam moj sprzet do psocenia ktory powstal w oparciu o nierdzewny bojler z ludki...
Pewnego dnia wymienialem bojler w ludce i sie okazalo ze jest on w calosci nierdzewny a ze juz od jakiegos czasu myslalem o swoim sprzecie (w kraju gdzie mieszkam ceny alkoholu sa zabujcze dla kieszeni) wiec postanowilem cos sobie z tego uklecic
wiec tak:
Kociol -to ten bojler obciety i dopasowany za pomoca mlotka i takie fajne zatrzaski tez od ludki, kolega w polsce dospawal tez kawalek tego kominka i rurke 8mm na obrzezu ktora po rozcieciu i rozgieciu zostala wypelniona silikonem dla uszczelnienia(dziala za***iscie). Kociol i przykrywa wytrawiona takim specjalnym kwasem do nierdzewki zeby nie gnilo na spawach
Chlodnica- zrobiona z 4 m rurki miedzianej 8mm srednicy upakowane w rure pcv te od sracza i jakies tam podlaczenia do wody... rurka miedziana wypalona i zglejowana oraz wytrawiona kwasem solnym
Odstojniki- a to prezent od tescia ktory kupil je na alledrogo.pl
pare rurek silikonowych do polaczen tego w jeden uklad...
Termometr- taki zwykly z instalacji c.o
Cisnieniomierz- chyba jest jednak zepsuty i trzeba poszukac innego
od tego sie zaczelo...
a tak sie skonczylo tu pierwszy przeped woda z octem czyszczenie sprzetu...
gdzies jeszcze mialem zdjecia z budowy chlodnicy ale gdzies mi je wcielo ale jak je znajde to zaladuje je tu.
Czekam na wasze opinie i porady czy cos jeszcze zmienic czy juz jest wszytko ok?
Po dzisiejszym pedzeniu wody z octem jestem bardzo zadowolony zdaje sie ze gra gitara
pozdrawiam
Przedstawie wam moj sprzet do psocenia ktory powstal w oparciu o nierdzewny bojler z ludki...
Pewnego dnia wymienialem bojler w ludce i sie okazalo ze jest on w calosci nierdzewny a ze juz od jakiegos czasu myslalem o swoim sprzecie (w kraju gdzie mieszkam ceny alkoholu sa zabujcze dla kieszeni) wiec postanowilem cos sobie z tego uklecic
wiec tak:
Kociol -to ten bojler obciety i dopasowany za pomoca mlotka i takie fajne zatrzaski tez od ludki, kolega w polsce dospawal tez kawalek tego kominka i rurke 8mm na obrzezu ktora po rozcieciu i rozgieciu zostala wypelniona silikonem dla uszczelnienia(dziala za***iscie). Kociol i przykrywa wytrawiona takim specjalnym kwasem do nierdzewki zeby nie gnilo na spawach
Chlodnica- zrobiona z 4 m rurki miedzianej 8mm srednicy upakowane w rure pcv te od sracza i jakies tam podlaczenia do wody... rurka miedziana wypalona i zglejowana oraz wytrawiona kwasem solnym
Odstojniki- a to prezent od tescia ktory kupil je na alledrogo.pl
pare rurek silikonowych do polaczen tego w jeden uklad...
Termometr- taki zwykly z instalacji c.o
Cisnieniomierz- chyba jest jednak zepsuty i trzeba poszukac innego
od tego sie zaczelo...
a tak sie skonczylo tu pierwszy przeped woda z octem czyszczenie sprzetu...
gdzies jeszcze mialem zdjecia z budowy chlodnicy ale gdzies mi je wcielo ale jak je znajde to zaladuje je tu.
Czekam na wasze opinie i porady czy cos jeszcze zmienic czy juz jest wszytko ok?
Po dzisiejszym pedzeniu wody z octem jestem bardzo zadowolony zdaje sie ze gra gitara
pozdrawiam