Hej
Siedząc dzisiaj przed kompem, kręcąc bata zacząłem przeglądać informacje na temat rożnych testów i badań które musimy wykonać przed kursem na prawko i trafiłem na taki filmik tuż przed odpaleniem( ***any fart<sex>)
https://www.youtube.com/watch?v=XjEzBUQ1gs8#t=135
typ coś mówi że w moczu utrzymuje się od 10 dni do dwóch tygodni a w skrajnych przypadkach do 3 miesięcy:freak2:
a ja ostatnio paliłem z tego co pamiętam 1 lutego wcześniej z dwa razy styczniu i całe święta na bańce ( na jeszcze wczsniej tez z taka samą mniej więcej częstotliwościową raz mniej raz więcej) więc jakoś nie szczególnie często no ale nie też tak że w śladowych ilościach.
Normalnie to bym odczekał ale spieszy mi się z tym prawkiem na dniach mam psychologa dalej nie wiem jaka jest procedura ale chyba jakieś badanie w WOMP i z tym może być problem. Wiecie wgl jaki to rodzaj testu jest dla kierowców i czy się jakoś prześlizgnę ? Dodam że codziennie jem b3 może to coś pomoże . Co robić?<peace>
Siedząc dzisiaj przed kompem, kręcąc bata zacząłem przeglądać informacje na temat rożnych testów i badań które musimy wykonać przed kursem na prawko i trafiłem na taki filmik tuż przed odpaleniem( ***any fart<sex>)
https://www.youtube.com/watch?v=XjEzBUQ1gs8#t=135
typ coś mówi że w moczu utrzymuje się od 10 dni do dwóch tygodni a w skrajnych przypadkach do 3 miesięcy:freak2:
a ja ostatnio paliłem z tego co pamiętam 1 lutego wcześniej z dwa razy styczniu i całe święta na bańce ( na jeszcze wczsniej tez z taka samą mniej więcej częstotliwościową raz mniej raz więcej) więc jakoś nie szczególnie często no ale nie też tak że w śladowych ilościach.
Normalnie to bym odczekał ale spieszy mi się z tym prawkiem na dniach mam psychologa dalej nie wiem jaka jest procedura ale chyba jakieś badanie w WOMP i z tym może być problem. Wiecie wgl jaki to rodzaj testu jest dla kierowców i czy się jakoś prześlizgnę ? Dodam że codziennie jem b3 może to coś pomoże . Co robić?<peace>