Witam.
Zrobiłem swój pierwszy ekstrakt z Szałwii Wieszczej
Do ekstrakcji użyłem ok 19g suszu SD oraz 200 ml czystego spirytusu 95%:
Susz ok 18g zalałem spirytusem :
I zakręciłem na parę godzin (5-6), co jakiś czas mieszałem , potrząsając słoikiem:
Następnie przelałem wszystko przez sito do naczynia żaroodpornego, tłuczkiem wycisnąłem resztki cieczy z liści:
Resztki wyrzuciłem:
Uzyskany płyn postawiłem na misce z wrzątkiem(co jakiś czas wymieniałem wodę) i zostawiłem do odparowania
Dodałem jeszcze troche pokruszonych liści Szałwi , ok. 1g :
Zostawiłem to do całkowitego odparowania i wyschnięcia.
Jak już ekstrakt był suchy zajęło to może 4 godziny to go zdrapałem i zostawiłem jeszcze na noc na kartce aby doschnął :
I tak właśnie z ok 19g suszu Szałwi otrzymałem 1,5 gram ekstraktu, z obliczeń wynikałoby że około 13-nastokrotnego.
Jak stestuje to może coś napiszę.
Pozdrawiam