nasiona marihuany

Salvia Divinorum - Growlog by Herb

Wyszukiwarka Forumowa:

Herb

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sty 28, 2011
Postów
1,006
Buchów
5
Witam zamierzam tu prowadzić growlog z uprawy Szałwii Wieszczej której szczepkę dostałem od Anacondy (dzięki)

Roślina mieszka na parapecie a gdy jestem w domu doświetlam ją moją lampką biurową z jakąś CFL-ka.
Podlewam wodą prosto z kranu co jakieś 2-3 dni.

Tak roślina wyglądała jakiś miesiąc temu dopiero po transporcie:


Tutaj widać ile liści zgubiła w czasie transportu :



Tu już po dwóch tygodniach u mnie:




A tu zdjęcia z dzisiaj ( roślina jest już jakiś miesiąc u mnie):






Jak widać rośnie dość powoli, ale rośnie.
Zamierzam ją przesadzić do większego pojemnika, ale dopiero za jakiś tydzień.

Pozdrawiam.
 

tomekk

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sty 30, 2011
Postów
944
Buchów
1,258
Odznaki
3
Świetnie wygląda :) kurczę też bym chciał taki prezent od Anacondy :(
 
B

biglator

Guest
Kto by nie chciał takiego prezentu xD. Dla zainteresowanych na Azarius można kupić sadzonkę za 8 euro.
 
R

Rivi

Guest
Ładnie idzie ale powolutku. Mały skurczybyczek ale tak to wszystko się zaczyna hehe :) Co do wody, lepszą opcje byś miał jakbyś na dwie doby odstawiał wodę. Co o tym myślisz ? bez chloru zawsze lepiej
 

pierdzik

Well-known member
Rejestracja
Paź 23, 2013
Postów
172
Buchów
0
moja też ciężko startowała ale kiedy przebiły się korzenie przez wełnę i dostały się do ziemi to efekty widać z dnia na dzień, no Twoja za to pięknie idzie zważywszy jak transport dał jej w kość.
 

Herb

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sty 28, 2011
Postów
1,006
Buchów
5
Co do wody, lepszą opcje byś miał jakbyś na dwie doby odstawiał wodę. Co o tym myślisz ? bez chloru zawsze lepiej
Z tego co sprawdziłem to moja woda w kranie nie powinna zawierać chloru. Ale i tak zacznę ją odstawiać na dobe/dwie.

moja też ciężko startowała ale kiedy przebiły się korzenie przez wełnę i dostały się do ziemi to efekty widać z dnia na dzień, no Twoja za to pięknie idzie zważywszy jak transport dał jej w kość.

Przez wełnę korzenie już na pewno się przebiły, za jakiś tydzień będę ją przesadzał to postaram się zdjęcie korzeni wrzucić.

Myślę aby jak najszybciej oddzielić te dwa rozgałęzienia na roślinie aby rosły osobno.
Jak myślicie kiedy najwcześniej próbować to zrobić ?
 
R

Rivi

Guest
Za jakieś 2-3 tygodnie. Ale powiedz mi, po co ? Sam mam salvie, którym pozwoliłem tak rosnąc jak masz Ty, i zamiast jednego badyla rosną dwa po prostu :) Nie przejmuj się, niech się roślinka zaadoptuje w nowych warunkach, niech urośnie duża to wtedy sobie coś kombinuj, na wiosnę, szkoda by było jakby nie daj Boże Ci się popsuły albo nie przyjęły :)
 

Herb

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sty 28, 2011
Postów
1,006
Buchów
5
Wiesz co, bo tak mi się wydaje że jak je rozdzielę (znaczy z tej mniejszej zrobię klona) to będą szybciej rosnąć.(ta mała będzie miała własną glebę z której będzie mogła czerpać związki odżywcze itd.)
Źle myślę ?
 
R

Rivi

Guest
Wiesz co, szczerze to nie wydaje mi się. To tak jakbyś zrobił fima konopi, będzie wolniej rosnąć od tej co sie jej fima nie zrobiło ?
 

Herb

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sty 28, 2011
Postów
1,006
Buchów
5
Porównanie do fima chyba nie jest trafne.
Bardziej jak z braniem klonów z matki, i wydaje mi się taki klonik rozwija się lepiej sam niż jako odgałęzienie na matce.
Ale zdam się na eksperta i z oddzieleniem go wstrzymam się miesiąc może dwa.
 
R

Rivi

Guest
Nie jestem ekspertem, uprawiam salvie dopiero kilka lat więc zbyt wiele na jej temat nie wiem. Wiem jedynie to, co sam zaobserwowałem i miałem taki przypadek już. Aktualnie zobacz sobie w temacie jaki założyłem, jak wygląda taka roślinka jaką Ty masz, z 2 odgałęzieniami jak urosła :) Rób jak uważasz, każdy ma tu inne teorie bo bazuje na tym co sam wie, nie zrobisz źle, jakbyś je pociachał, ale na Twoim miejscu poczekał bym kilka tygodni przynajmniej, żeby podrosły żeby klony z niej robić jak musowo chcesz :)
 
R

Rivi

Guest
Ładnie się rozwija. Pryskałem już Massive i Finisherem salvie, trochę szybciej się rozwijały ale jakichś efektów nie z tej ziemi nie było. Mówie i finisherze i massive bo też zawiera to w swoim składzie triacontanol. Takiej małej nie trzeba na razie traktować tria. Raz na miesiąc oprysk wystarczy w zupełności myślę :) bynajmniej ja tak robiłem raz na miesiąc czy dwa. Może mieć mało miejsca w tym kubeczku, szczerze przesadził bym ją przynajmniej do 1 litrowego pojemnika i dał jej coś na korzenie. Moim dawałem na korzenie Atami rootfast, i sprawowało się dobrze.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół