Jak chcesz żeby Cię nic nie straszyło, zwróć się z prośbą do księdza, kapłana powiedz mu o tej sytuacji o tym że czujesz że ktoś oprócz ciebie w domu jest, kapłan odprawi mszę za tą osobę i myślę że będzie git ;] Kumpel miał podobną sytuację, znaczy się jego szwagier on mi tylko o tym opowiadał, i poszedł z tym do księdza odprawił mszę za tą osobą i było git :spalony: