nasiona marihuany

Potężne umysły, wielkie mózgi !!!!

Wyszukiwarka Forumowa:
S

sub

Guest
jak śmigam po forum to wszystkie języki mi się włączają nie tylko encyklopedyczny
koza to dziewczyna ;foka;świnka,itd
widać ze rożnie można kojarzyć

;) Nie z tego pokolenia jestem.
Koza to dla mnie Takie coś co może żyć jedzac stare gazety.

To tak jak z grypserą ?
Gramatyka zostaje - ale słowa i znaczenia słów inne ?

Albo grypsujesz - albo jesteś - frajer. Jakoś tam podobno kiedyś miało być.

Człowiek inteligentny jest jak kameleon,w zależności od otoczenia.tj(otaczających go ludzi), potrafi on dostosować się zachowaniem,slangiem;;itd.Tak mi się wydaje bynajmniej....zaobserwowałem takie dziwne zachowania nie jednokrotnie...zmiana słownictwa,ton głosu itd.

Kruca fix. Ja jestem zawsze taki sam. Niezależnie od otoczenia.
Chyba zupełnie brakmi plastyczności. W zwiazku z tym - jestem raczej skazany na wyginięcie.
 

pavulon2012

Well-known member
Rejestracja
Sie 9, 2013
Postów
67
Buchów
1
Kruca fix. Ja jestem zawsze taki sam. Niezależnie od otoczenia.
Chyba zupełnie brakmi plastyczności. W zwiazku z tym - jestem raczej skazany na wyginięcie.[/QUOTE]

to tak samo jak ja....no jak wypije ,to czasem instynkt bierze górę nad rozumem,ale nie to żebym zmieniał osobowość....(w zamierzonym celu)udawania kogoś kim się nie jest...albo jest..?albo na odwrót.Pod wpływem to raczej człowiek ulega rewersji nie jedno krotnie;). A właśnie tak w temacie dodam filmik naukowy..:)


http://www.youtube.com/watch?v=VY3dXWzRIjs
 

arm

Well-known member
Rejestracja
Cze 26, 2012
Postów
273
Buchów
1
i co grypsowania byś się nie nauczył
dwa tygodnie byś śmigał na spacerniaku jak spirytus u Kwaśniewskiego w gardle
tylko musiałbyś chcieć [ nawet jak nie chcesz i tak musisz ]
 
S

sub

Guest
A właśnie tak w temacie dodam filmik naukowy..:)
http://www.youtube.com/watch?v=VY3dXWzRIjs

Bardziej misie podoba w org.
Ta wersja nie oddaje prawdziwego klimatu.



i co grypsowania byś się nie nauczył
dwa tygodnie byś śmigał na spacerniaku jak spirytus u Kwaśniewskiego w gardle
tylko musiałbyś chcieć [ nawet jak nie chcesz i tak musisz ]

Mówisz? Mi ktoś opowadał, że zasady na jakich funkcjonujesz wybierasz na starcie.
I albo jesteś cześcią miejscowej subkultury - ze wszystkimi konsekwencjami - albo frajerem - i pierzesz skarpetki - ale nic poza tym ci nie robią.
Pewnie to.. jakaś wyidealizowana wizja dla naiwniaków.
Bajki...
 

arm

Well-known member
Rejestracja
Cze 26, 2012
Postów
273
Buchów
1
do 1995 tak było .'kopyto"siadło
i nastał inny czas 2000 ;frajerstwo się szerzy od Karpat aż do wybrzeży

grypsujesz żeby frajer na ciebie nie mówili
teraz nawet rajciarze grypsują, jak mają szlugi i kawę [może przesadziłem]
na 12 osób jedna max 2 grypsują i do tego 3 cwaniaków ;tak słyszałem ze teraz jest
ale nim kopyto siadło to racja twój kumpel mówił prawdę

żeby nie było że ciągle syfie
czas na naukę języka
 
G

Gejseusz

Guest
Nieznajomość inglisza prowadzi Was do jednej, megawielkiej megachujni, tak wielkiej, że większa już być nie może - musicie oglądać filmy z lektorem :D Ja tak wyobrażam sobie najgorsze z możliwych tortury - filmy z polskim lektorem 24/7, aż się trzęsę na samą myśl...


W polskiej TV napisów nie ma. Ostatnio coś niechcący ściągnąłem z polskich torrentów i to było z lektorem - długo z szoku wychodziłem, a pomysleć, że ludzie takie coś oglądają i bulą za to abonament :)


Kocie, kto powiedział, że trzeba całymi dniami przed TV siedzieć? Współczuję Ci jeśli nie masz innego hobby...
Ale to nie moje życie, nie wnikam. Ja wolę książkę niż TV, a filmy oglądam na necie z napisami. Więc megachujnię masz Ty skoro pomimo znajomości języków i tak siedzisz cały dzień przed TV i to nie ważne czy przed polską, angielską czy jakąkolwiek inną.
 
G

Guest

Guest
Najlepiej wyjedzmy wszyscy za granice i oglądajmy filmy bez Lektorów :crazy:
 
D

delete

Guest
Więc megachujnię masz Ty skoro pomimo znajomości języków i tak siedzisz cały dzień przed TV i to nie ważne czy przed polską, angielską czy jakąkolwiek inną.

A gdzie tak napisałem?

Znajomość inglisza, biegła znajomość, powinna leżeć w interesie każdego myslącego człowieka w dzisiejszych czasach :)
 

arm

Well-known member
Rejestracja
Cze 26, 2012
Postów
273
Buchów
1
człowiek myślący -bez języka ?? co z nim , ten co sobie świetnie radzi !!!
powinna -powinniśmy [można filozofować co się powinno a co nie] ale myślę że wszytko zależy od potrzeb

patrz chińczyk przyjeżdża do Polski, w pięć lat buduje imperium; zaczynając od naleśników ze zwierzętami a kończy na za***istej restauracji, a co on ku**a lepiej nasz kraj i ustrój zna czy co jest ...... musiał się nauczyć
jednak wszystko zależy od punktu siedzenia.


ten jest wielki
 
Ostatnia edycja:
S

sub

Guest
ten jest wielki

market?




bylem raz z jedna laska - im dluzej jej sluchalem tym bardziej sie utwierdzalem w przekonaniu, iz jest totalnie nikim [do nikogo tu nie pije, tylko przedstawiam]

kompleksiara?

Ładna? Jakieś zalety musiała mieć. Cycki.. np..Nogi..?

musiał się nauczyć
jednak wszystko zależy od punktu siedzenia.

Powiedz lepiej jaki był cel postu pierwszego.
I watka jako takiego - ciągnąc go - w formie jak up: można zapewne przez kilka lat.

po nim nastąpiła analiza pana:

Bardzo ciekawe jest to co napisałeś,ale czy ten profesor nie miał argumentów?zabrakło mu ich?...Przykład czy istnieje mózg profesora..?nie widać nie czuć i nie można dotykać...ale przecież można sprawdzić to w bardzo prosty sposób, i udowodnić otwierając czaszkę pana profesora.A jak udowodnić istnienie boga..?Jest napisane;;Zło pojawia się tylko kiedy, w naszych sercach zabraknie boga, czy jakoś tak....a to że rodzi się kaleka (mutant) to efekt serca w którym zabrakło boga?

Fajnie wszystko napisane,ale mało przekonujące:crazy:

Po co wrzuciłeś ten gniot.

Tu:zapewne? jest z głupoty:
http://www.baptysci.bialystok.pl/publikacje/ciekawe-artykuy/374-bog-kontra-nauka - choćktowie? może z wyrachowania. Bez znaczenia.

Jako źródło podają sklep:
http://www.ccm.pl/index.php/baza-artystow



 
Ostatnia edycja:

arm

Well-known member
Rejestracja
Cze 26, 2012
Postów
273
Buchów
1
nie market ! wieśniak !
bez znaczenia jak mówisz [ nie ma się co przezywać]
ten gniot ?? nie znamy się na tyle żebym mówił po co [ czy obowiązek ??]
mało przekonujące ??? [nikogo nie miałem zamiaru przekonywać]
może żebyś tu zaglądał ??

może religijność forum sprawdzam ?? a kto to wie ??
 
Ostatnia edycja:
S

sub

Guest
ten gniot ?? nie znamy się na tyle żebym mówił po co [ czy obowiązek ??]

Niech będzie.

mało przekonujące ???
[nikogo nie miałem zamiaru przekonywać]
może żebyś tu zaglądał ??
może religijność forum sprawdzam ?? a kto to wie ??

Potencjalna -> zmiana tematu.
A zmiana tematu na odmienny - jest tym co ja lubie najbardziej.

Religijność:

Kto mi dał - nazwiskoPana tego? Bana ma w każdym razie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Witwicki

Era wikipedi ;)

Wkład w rozwój psychologii[edytuj | edytuj kod źródłowy]

Uważany jest za jednego z najwybitniejszych polskich psychologów. Był autorem pierwszych, wielokrotnie wznawianych i rozszerzanych polskich podręczników do psychologii, które odegrały istotną rolę w polskiej psychologii okresu międzywojennego. Jego oryginalna teoria psychologiczna to kratyzm (od gr. kratos – siła), uzasadniająca zmiany stanów emocjonalnych jednostki dążeniem do uzyskania poczucia mocy. Jako jeden z nielicznych na świecie, Witwicki wprowadził zagadnienie religijności do podręcznika psychologii. Mimo niekonfesyjnego charakteru poglądów, przyznał poczuciu religijnemu kluczową rolę w światopoglądzie. W skład tego poczucia wchodzą: podobne do opisanego przez Rudolfa Otto poczucie świętości, antropocentryczne i antropomorficzne poczucie świata (obejmujące potrzebę wiary w nieśmiertelność osobistą) oraz magiczne pojmowanie zjawisk i związków między nimi. Opublikowana przed drugą wojną światową jedynie we Francji Wiara oświeconych (1939) jest studium teoretycznym i empirycznym z psychologii religii. Zawiera ona zręby teorii wiary religijnej, zilustrowane materiałami z przeprowadzonych osobiście przez jej autora badań empirycznych. Istotą wiary religijnej jest jej supozycyjny charakter. Jako "przekonanie na niby", wiara taka jest stopniowalna, od nieomal pewności do prawie całkowitego zwątpienia. W pierwszym przypadku typ religijności może być nazwany ortodoksyjnym. Pozostałe typy to religijność subiektywna (selektywna) i religijność symboliczno-alegoryczna. Osoby pierwszego i drugiego typu mają trudności z godzeniem przekonań religijnych z wiedzą naukową (tzw. paraliż logiczny) i z rozstrzyganiem dylematów moralnych (tzw. paraliż moralny).

Jaki ciekawy?? art.. http://www.psychologia-spoleczna.pl/zlote-mysli-pinkera/1230-psychologia-religii.html - edit : jednak nudnany

Punktem wyjścia jest tutaj dziedzina ludzkiego rozumowania, którą psychologowie określają mianem intuicyjnej psychologii utajoną teorią umysłu. Słowo „teoria” odnosi się w tym przypadku nie do określenia hipotez naukowców, a do tego, że człowiek jest naukowcem z ulicy i nieświadomie tworzy na własny użytek teorie zachowania innych ludzi i tego, co też oni mają na myśli. Kiedy próbuję zrozumieć intencję działania drugiego człowieka, to nie traktuję go jak robota lub zdolnej lalki, które reagują na bodźce płynące z otoczenia. Raczej imputuję im umysły, próbując odgadnąć, jak funkcjonują. Nie mogę dosłownie dowiedzieć się, co kto czuje i myśli, ale zakładam, że coś myśli i coś musi czuć. Próbuję odgadnąć motywy jego/jej postępowania poprzez odgadywanie wierzeń i pragnień tych osób. To właśnie psychologia intuicyjna. Istnieją dowody na to, że psychologia intuicyjna stanowi bardzo istotną część naszego wyposażenia kognitywnego. Wydaje się ona zupełnie nie funkcjonować w warunkach, które określamy mianem autyzmu. Osoby autystyczne potrafią oszałamiać swoimi zdolnościami matematycznymi, językowymi, muzycznymi czy artystycznymi. Ale koszmarem dla nich jest odgadywanie tego, co myślą inni ludzie. Oni naprawdę traktują innych ludzi, jakby ci byli robotami lub zdolnymi mówić i poruszać się lalkami. Trwają poważne starania, żeby określić, gdzie w mózgu znajduje się ośrodek intuicyjnej psychologii. Pierwsze wyniki badań sugerują, że jest to brzuszno-przyśrodkowa oraz oczodołowo-przedczołowa kora mózgowa.

Jedną z istotnych nisz, w które wpisuje się religia, jest ludzka potrzeba wiedzy i eksplanacji. Jeśli posiadasz tajemniczą, dziwną, ale ważną wiedzę tajemną, to inni ludzie za tobą podążą. Nawet poza dziedziną religii społeczeństwa posiadają potrzebę ekspertyzy i obdarzamy szacunkiem i estymą osoby, które wiedzą różne pożyteczne rzeczy – jak projektować mosty albo naprawić zepsuty komputer. Zatem dobrą strategią staje się zmiksowanie użytecznej wiedzy z rytualnymi obrzędami i stajemy się istnymi magami. Antropolodzy potwierdzają, że szamani czy plemienne czarownice są ekspertami od leczenia ziołami i ludowymi metodami – wprowadzaniem w trans, zmianą ułożenia ciała, stosowaniem różnych przedmiotów itp. Zatem są postrzegani jako osoby, które mają dostęp do tajemnych światów nas otaczających, a ich usługi są niezbędne, żeby zyskać uzdrowienie lub pomoc w podjęciu właściwej decyzji.


Możesz zapytać – czy wszystkie kultury podzielają takie przekonania? Tak, wszystkie. Choć w wielu z nich przybierają one inne postaci, odmienne rytuały. Podam jako przykład współczesne Stany Zjednoczone. Statystyki mówią o tym, że 25% Amerykanów wierzy w wiedźmy, 50% w duchy, 50% w diabła, 50% w to, że Księgę Rodzaju należy interpretować dosłownie, 69% w anioły, 87% w to, że Jezus zmartwychwstał, a 96% wierzy w boga.


eee... mi sie tego nie chce czytać.. Ciekawe czy komukolwiek się będzie.


Religie podlegają ewolucji, tylko kilka zrobiło karierę.
Spójność grupy, skupienie wokół wspólnego symbolu.
Efekt: konserwatyzm i nietolerancja, oddanie trybalizmowi.
Ceremonie - pozwalają pokazać znaczenie grupy, określają strukturę czasu.
Mity zaspokajają potrzebę prostego, jasno określonego obrazu świata.
 
Ostatnia edycja:

arm

Well-known member
Rejestracja
Cze 26, 2012
Postów
273
Buchów
1
coś ostatnio lubię oglądać z lektorem oczywiście !!

prawie zapomniałem ajjjj. są napisy !!!
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół