nasiona marihuany

Makumba i Budyń

Wyszukiwarka Forumowa:

staryjez

Well-known member
Rejestracja
Lut 10, 2013
Postów
64
Buchów
0
Jako, że jeden z krzaczków, z dziewczynki stał się samcem, a nie zależało mi ani na nasionach ani na pyłku czy innych aspektach wynikających z posiadania samca, tak więc poszedł on pod kosę :harvest: i na makumbę.
Do przygotowania mleczka <joint>przygotowałem :
1 litr tłustego mleka 3,2%
1/3 kostki prawdziwego masła (o zawartości tłuszczu min 82 %)
Łyżka cukru
Męski krzak - szczyty i ładne całe liście (wszystko mokre) około 110 g całości.


Na początek z takiego samca poszły szczyty





Przygotowane liście i szczyty

https://www.forum.haszysz.com/solarr/displayimage.php?pos=-504272

Gotujemy - ma początek do mleka dodałem masło i łyżkę cukru (aby nie było takie gorzkie - chlorofil)



Dołożyłem zielone



Gotujemy około 1 godz, na wolnym ogniu- oczywiście w roślinnym garnku :joker:



Po ugotowaniu widać, że ilość się zdecydowanie zmniejszyła



Odcedzamy



Odcedzone mleczko



Reszta ziółka w śmieci



Po wszystkim zostało trochę ponad 600 ml a więc widać , że prawie połowa objętości odparowała



Jako, że nie za bardzo chciało mi się pić takie coś, postanowiłem ugotować na tym mleczku budyń



Gotowy




Po ostygnięciu został spałaszowany (oczywiście nie wszystko na raz) <lol> <rotfl>
Faza weszła już po 40 min. od zjedzenia jednej salaterki i trzymała dobrych 5- 6 godzin. Czopa bardzo pozytywna, banan na facjacie, pozytywne podejście do wszystkiego i tylko........NIE prowadzić auta po takiej fazie :zombi: Cały czas znosiło mnie na jedną stronę i trzeba było bardzo sie starać by nie poruszać się całą szerokością drogi.
Drugą podzieliłem na połowę i spałaszowałem dnia następnego (już na dwa podejścia)<lol>
 

Guffy

Well-known member
Rejestracja
Maj 21, 2015
Postów
243
Buchów
41
Odznaki
1
Fajna sprawa :D,
a czy z liści wiatrakowych lub trochę dalszych od topków też
będzie kopało :] ??
 

slow burn

HPS 250
Weteran
Rejestracja
Lip 15, 2013
Postów
1,531
Buchów
1,322
Odznaki
1
ja mam pytanie z innej beczki.. Czy łodygi i liście które leżą sobie w torbie ok 3 miesięcy też się nadają do robienia z nich masła czy budyniu?!czy one się już do niczego nie nadają?!posiadam z poprzedniej uprawy trochę i się zastanawiam czy to wyj***ć czy może zrobić z tego budyń?zaraz kończę kolejna uprawę i byłoby tego więcej..
 
K

kacpi-92

Guest
Ja miałem regularną pestke i wsadzilem ją sobie do cytrynki, potem przepikowałem i stała na balkonie, no ale z tego względu wyszedł z tego patyk który skosiłem jeszcze zanim się określił. No i rozbił na części mnie i dwóch koleżków, też nam wyszło po 200 ml na głowę. Także zdecydowanie liście też można zastosować. A czy suszone? Myślę że będzie nawet bardziej spoko bo nie będzie chlorofilu tyle do pozbycia.
U mnie trochę zostało w makumbie i się rozwarstwiał, wypływał na wierzch kubka ale to też pro-zdrowotne bo chlorofil jest strukturalnie zbliżony do hemu i na jakieś tam dolegliwości natury ludzkiej jest stosowany, tyle że nie smaczny sk***iel
 

MetalFan

Lubię żelazo
Weteran
Rejestracja
Lip 24, 2009
Postów
1,127
Buchów
2
ja mam pytanie z innej beczki.. Czy łodygi i liście które leżą sobie w torbie ok 3 miesięcy też się nadają do robienia z nich masła czy budyniu?!czy one się już do niczego nie nadają?!posiadam z poprzedniej uprawy trochę i się zastanawiam czy to wyj***ć czy może zrobić z tego budyń?zaraz kończę kolejna uprawę i byłoby tego więcej..

O ile tylko były uprzednio wysuszone to oczywiście nadają się. Albo jest nadal mokre, ale nie spleśniało, ani nie zgniło.

Piszę o tym, że wysuszone, bo niedawno jakiś amator potraw z mj pytał czy coś da radę zrobić z materiału, który będąc mokry został szczelnie zamknięty i po jakimś czasie zrobiła się z niego papka :D
 

slow burn

HPS 250
Weteran
Rejestracja
Lip 15, 2013
Postów
1,531
Buchów
1,322
Odznaki
1
tak są suche ale nie mam pewności ile były mokre.
 

MetalFan

Lubię żelazo
Weteran
Rejestracja
Lip 24, 2009
Postów
1,127
Buchów
2
tak są suche ale nie mam pewności ile były mokre.

Jakie nie byłoby czy suche czy mokre, ważne, aby nie było spleśniałe lub zgniłe. Po prostu chodzi o zdrowie konsumenta i oczywiście smak :)
 

pretorian41

Well-known member
Rejestracja
Mar 7, 2014
Postów
68
Buchów
0
Kolego @staryjez
"Męski krzak - szczyty i ładne całe liście (wszystko mokre) około 110 g całości."
Nie jest to za duża ilość?
Osobiście robię z suszonych i wystarcza mi 15 g na około 3 porcje/
 

MetalFan

Lubię żelazo
Weteran
Rejestracja
Lip 24, 2009
Postów
1,127
Buchów
2
Zwróć uwagę, że pisze o mokrych, czyli po wysuszeniu nie jest tego więcej, niż 30g.
 

smokeman

Well-known member
Rejestracja
Cze 14, 2007
Postów
81
Buchów
28
Zrobilem wczoraj z rana makumbe z 200ml tłustego mleka + 7g luźnych wysuszonych topów z outa. Gotowałem 30min bez dekarboksylacji wcześniej. Fazy prawie nie czułem, wieczorem napiłem się z 5 piw. Dawno temu pamiętam, jak wypiłem szklankę z męskiego to zmiotło mnie na 12h ale wtedy gotowałem dużo dłużej plus pół kostki masła dałem. Niedobre było jak cholera, bo gotowałem z pylacymi męskimi kwiatostanami

Chodzi o to, że wyskoczyła mi jakąś wysypka od nadgararstkow ręki aż po prawie łokcie. Swedzi jak cholera, wypiłem 2 wapna. Czym może to być spowodowane. Wcześniej nic takiego nie miałem nigdy. Może dlatego że później piłem alkohol?
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół