- Rejestracja
- Lis 12, 2011
- Postów
- 823
- Buchów
- 0
Witam panowie i panie, ponieważ ostatnio interesuje sie sporo zdrowym jedzeniem, zainspirowany pomysłem kolegi z forum, postanowilem sam troche zainwestowac i zbudowac sobie własny browar do produkcji piwa....<piwofuck>... jako ze piwo to tez produkt żywnosciowy...*Śmieje sie szyderczo za plecami żony* nic nie stoi na przeszkodzie. Po za tym zawsze chciałem "nawazyć sobie piwa":lol3:
Jako że pojecie mam o tym takie jak wiekszosc z nas wszystkich lubiacych browarki, postanowiłem zaczać swoją przygode na skroty i pomaga mi w tym firma Coopers z Australi, ktora spżedaje gotowe zaciery piwne w puszkach wraz z odpowiednia iloscia drozdży piwowarskich. W niedługim czasie chcialbym jednak zaczac ten proces od przyslowiowego zera, i robic własny słodowany jeczmień, i ważyć brzęczke piwną samemu ze swieżymi szyszkami chmielu itd.
Ale wracajac do tematu, aby rozpocząc tak wazne dla nauki eksperymenty musiałem sie zaopatrzyc w duże wiadro plastikowe z wieczkiem, koniecznie HDPE czyli plastik do zastosowań spożywczych, ja kupiłem oryginał z podziałką do Home Brew w jednym ze sklepów B&M Bargain, oprocz tego zakupiłem kranik, fermentke, aerometr(cukromierz), no i oczywiscie materiał na moje pierwsze piwko czyli puszka Coopers i 1kg cukru, aha!... no i kapslownice +200 kapsli do butelek standardowego rozmiaru:spalony:
Ponieważ jestem w tym temacie jeszcze laikiem, postanowiłem podażać za instrukcjami z artykułu na forum, o wazeniu piwa z puszki Coopers i tak powstało a wlasciwie powstanie mój pierwszy napitek wyskokowy.
Oswoiłem sie z faktem iż piwo to może nie byc perfekcyjnie kryształowe, ale dla prawdziwych piwoszy, efekt ten jest pożądany, ponieważ podczas filtrowania tak jak ma to miejsce w browarach, piwo traci czesc bukietu zapachowego i smakowego, a to tylko po to ze człowiek ma jakaś odraze do picia napoji nieklarownych, wiec lepsza reklama klarownego na kryształ piwa niż kampania uswiadamiajaca że piwo niefiltrowane smakuje lepiej....:sunny:
Wybrałem ten smak "International Lager" ponieważ lubie ten typ piwa, z pilznenskiego slodu, ale napewno jeszcze kilka puszek innego słodu zawita u mnie w kuchni, oczywiscie Coopers'a
poziom cukru w połowie dolewania wody do wiadra, ciagle na poziomie ilosci potrzebnej do zrobienia slodkiego wina, kiedy bedzie na czerwono to wtedy jest odpowiedni dla piwa o mocy 5.2%
woda uzupelniona, łacznie 23Litry bo tyle wymaga zawartosc ekstraktu slodowego Coopers i czas na pomiar cukru przed wsypaniem drozdży, jest to pomocne przy kolejnych probach robienia piwka, zawsze potem mozna cos skorygowac pod własne upodobania, warto tez zapisac temperature brzeczki, date rodzaj uzytych drozdzy.
temperatura pożądana do tego aby drozdże zaczeły pracowac.
jak widac poziom cukru odpowiedni, mysle ze wszystko powinno isc zgodnie z planem, bo mnie suszy jak cholera *oblizuje sie na widok wiadra*
A tu fotka kilka godzin pozniej, jak widac drozdże sie nie opierd...ją i fermentacja ruszyła z kopyta, przy dobrej temp. okolo 25st.C powinna sie zakonczyc po 6-7 dniach, i bedzie mozna butelkować do drugiej fermentacji zeby nagazować piwko.
Jesli ktos ma doswiadczenie piwowara amatora, i ma ochote sie podzielic, czyms fajnym to zapraszam do tematu. Fotki równiez mile widziane. Pozdro wariaty i oby do :harvest::harvest::harvest:... osz kur.a przeciez to nie growlog tylko alkolog....to do butelkowania:jocolor::jocolor::jocolor:
Jako że pojecie mam o tym takie jak wiekszosc z nas wszystkich lubiacych browarki, postanowiłem zaczać swoją przygode na skroty i pomaga mi w tym firma Coopers z Australi, ktora spżedaje gotowe zaciery piwne w puszkach wraz z odpowiednia iloscia drozdży piwowarskich. W niedługim czasie chcialbym jednak zaczac ten proces od przyslowiowego zera, i robic własny słodowany jeczmień, i ważyć brzęczke piwną samemu ze swieżymi szyszkami chmielu itd.
Ale wracajac do tematu, aby rozpocząc tak wazne dla nauki eksperymenty musiałem sie zaopatrzyc w duże wiadro plastikowe z wieczkiem, koniecznie HDPE czyli plastik do zastosowań spożywczych, ja kupiłem oryginał z podziałką do Home Brew w jednym ze sklepów B&M Bargain, oprocz tego zakupiłem kranik, fermentke, aerometr(cukromierz), no i oczywiscie materiał na moje pierwsze piwko czyli puszka Coopers i 1kg cukru, aha!... no i kapslownice +200 kapsli do butelek standardowego rozmiaru:spalony:
Ponieważ jestem w tym temacie jeszcze laikiem, postanowiłem podażać za instrukcjami z artykułu na forum, o wazeniu piwa z puszki Coopers i tak powstało a wlasciwie powstanie mój pierwszy napitek wyskokowy.
Oswoiłem sie z faktem iż piwo to może nie byc perfekcyjnie kryształowe, ale dla prawdziwych piwoszy, efekt ten jest pożądany, ponieważ podczas filtrowania tak jak ma to miejsce w browarach, piwo traci czesc bukietu zapachowego i smakowego, a to tylko po to ze człowiek ma jakaś odraze do picia napoji nieklarownych, wiec lepsza reklama klarownego na kryształ piwa niż kampania uswiadamiajaca że piwo niefiltrowane smakuje lepiej....:sunny:
Wybrałem ten smak "International Lager" ponieważ lubie ten typ piwa, z pilznenskiego slodu, ale napewno jeszcze kilka puszek innego słodu zawita u mnie w kuchni, oczywiscie Coopers'a
poziom cukru w połowie dolewania wody do wiadra, ciagle na poziomie ilosci potrzebnej do zrobienia slodkiego wina, kiedy bedzie na czerwono to wtedy jest odpowiedni dla piwa o mocy 5.2%
woda uzupelniona, łacznie 23Litry bo tyle wymaga zawartosc ekstraktu slodowego Coopers i czas na pomiar cukru przed wsypaniem drozdży, jest to pomocne przy kolejnych probach robienia piwka, zawsze potem mozna cos skorygowac pod własne upodobania, warto tez zapisac temperature brzeczki, date rodzaj uzytych drozdzy.
temperatura pożądana do tego aby drozdże zaczeły pracowac.
jak widac poziom cukru odpowiedni, mysle ze wszystko powinno isc zgodnie z planem, bo mnie suszy jak cholera *oblizuje sie na widok wiadra*
A tu fotka kilka godzin pozniej, jak widac drozdże sie nie opierd...ją i fermentacja ruszyła z kopyta, przy dobrej temp. okolo 25st.C powinna sie zakonczyc po 6-7 dniach, i bedzie mozna butelkować do drugiej fermentacji zeby nagazować piwko.
Jesli ktos ma doswiadczenie piwowara amatora, i ma ochote sie podzielic, czyms fajnym to zapraszam do tematu. Fotki równiez mile widziane. Pozdro wariaty i oby do :harvest::harvest::harvest:... osz kur.a przeciez to nie growlog tylko alkolog....to do butelkowania:jocolor::jocolor::jocolor: