K
KILLUMINATI
Guest
Ja bym ja na Twoim miejscu podsypala trochę i ostrożnie bardziej do ziemi wygięla ale z tego co widzę to musiałbys Ją do większej doniczki dać chyba
Teraz to juz chyba troche za pozno na podsypywanie. Sugerujac po obecnej ilosci ziemi jaka ma w donicy, to za wiele chyba by nie podsypał bo bedzie musial kieliszkiem podlewac gdyz bedzie woda sie wylewala z donicy, a podsypac mniej to tez nie ma sensu... Moim zdaniem jest dobrze tak jak jest jezeli chodzi o ilosc ziemi ;P
Wielkość donicy nie ma znaczenia tak na prawde jezeli chodzi o wyciaganie. Ja u siebie mam 25L i od poczatku wyjscia na powierzchnie zero wyciagania, liczy sie natezenie lumenacji a nie donica..
Naginaj ja smialo, ale z wyczuciem i bardziej staraj sie z niej zrobic cos jak ala spiralke skoro nie ma mozliwosci zmiany na wieksza donice.
Pozdro:spalony: