Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
narazie tylko choinka. mam chwilowy problem z liscmi ale nie jestem pewien przyczyny. nie wiem czy nie za wczesnie na tak gwaltowne zolkniecie lisci i to nie tylko w dolnych partiach. deficyt azotu wydaje sie malo prawdopodobny ze wzgledu na calkiem niedawne nawozenie azotowe. ale kto tam wie nic nie wykluczam.[/b]
be liscie
zwroccie uwage na miejsce gdzie trzymam lodyge. tam jest galazka przyklejona tasma izolacyjna bo sie nadlamala i topy na niej sa jedne z ladniejszych taka ciekawostka. zolte liscie oberwane bo sie w oczy rzucaja. (mam niespelna 1.90cm wzrostu)
No to swieze, duze foteczki. strasznie szybko kwitnie ta choinka, porownajcie zdjecia. zaaplikowalem pol lyzeczki plantonu K i pol nakretki florovitu do jednej butelki 1.5l i podlalem krzaki. wiem ze to za duza dawka ale jutro deszcz to akurat bedzie gites.
z mila checia poznam wasze sugestie i komentarze
:harvest:
to ta roslinka po przejsciach a jak widac sobie rade daje teraz
po lewej noname facet po prawej EG dziewczynka i jak dotad to plec pokazaly miesiac temu juz i ani kwiatow ani jaj nie ma :?
jako ze ostatnio w moim rejonie jakis czas nie padalo postanowilem sie przejechac na spoty zeby dac im troche wody i przy okazji planton K w ilosci 1 kopiata lyzeczka na 3l.
sami zobaczcie jak sie sprawa ma:
Kod:
spot 1
najstarszy i najdluzej kwitnacy plant (od prawie poczatku lipca kwitnie za sprawa zacienionej miejscowy) za to bardzo mizerny ale bedzie co zapalic zanim dojdzie reszta :razz:
z blizsza...
2 miesce w kategori "najlepszy krzak na out" jak widac mocne LST i dlatego musialem scisnac galezie obok siebie zeby ujac w kadrze na dodatego foto na 'slepo' robioone. dodam jeszce, ze jakis czas temu podczas LST odlamalem 1 galaz i nie udalo mi sie jej uratowac a byla to najwieksza sztuka. coz zdarza sie i tak jest calkiem ladnie :lol:
to tyle z tego spota.
Kod:
spot 2
tutaj mam 3babeczki i 1 facia. EG i facet w wyniku stresu jaki im zafundowalem jeszcze nie kwitna i praktycznie stoja w miejscu z rozwojem od ponad miesiaca dlatego tez nie wrzucam ich zdjec.
choineczka moja piekna
topek nr1 z bliska
a tutaj inny. niestety sie troche ucielo bo przez slonce zmuszony jestem robic fotki na oslep.
a tutaj na koniec topek cannadiana(?) z wiaderka
pomyslec ze chcialem wywalic tego planta a tu jednak prosze przed samym ścieciem
a tu po. kokosow nie ma ale zawsze cos do palenia bedzie. ususzylem ciut na szybko i rezultat zadowalajacy 2 rurki i euforia na przemian indica, chwilowo mialem wrazenie ze faza mnie przerasta ale za to trzymalo dosc krotko i szybko schodzi bez efektu zamulenia.
a to co udalo sie wyciagnac z tej malenkiej mizerotki co musiala w cieniu rosnac.
narazie tyle. mikrusy sciete. pozostaly juz tylko te duze krzaki na czele z choina, ktora powoli sobie dochodzi
z obydwu plantow usunalem troche plesni i zdecydowanie najbardziej odporna byla choina, ktora jak na swoja ilosc topow miala jej bardzo niewiele. nie spiesze sie ze scinka chce zeby wyszedl jednostrzalowiec narazie ambitne obydwa pozostale krzaki bo po lolu jestem zakuty swierzakiem na szybko wysuszonym.
Witam wszystkich po dosc dlugiej pauzie jak na mnie. Mialem kupe roboty a malo czasu i chcialem odczekac z tym postem do momentu az susz bedzie bezpieczny. Ściąłem 2 platy tj. choinke i tego drugiego nonejma odpowiednio 1 i 5 pazdziernika niestety plesn dosc duzo plonu zjadla u obydwu krzakow ale i tak jest swietnie. Przy okazji podziekowania dla wolnych konopi i akcji 'otwarta pestka', dzieki to ktorym ciesze sie teraz swoim eko stafem Efekty przeszly moje najsmielsze oczekiwania zwlaszcza, ze to moj 1 outdoor podczas ktorego nauczylem sie wiecej niz przy poprzednich 3 inndoorach. Tymczasem zabiore sie za to, na co wszyscy czekaja (dzieki za zainteresowanie i dobre slowa na pw i w temacie :wink: ) czyli foty i wynik:
1. noname (wielokrotny naturalny FIM [thx slimaki]+ naturalne LST pod ciezarem topow) wysokosc nieco ponad 3m!!!! , ktory ktos nazwal gdzies 'choinka' i tak juz zostalo mniejsza tendencja do lapania plesni ale jak na tak duza ilosc topow nie bylo zle w porownaniu do drugiego planta.
Suszył się niespelna 2 tyg. Co do mocy to smoke reporta dopiero zrobie bo to inna bajka :joint:
Waga plonu bez lodyg i lisci suszu: 480g! (liczac to co splesnialo i co skopcilem to 0.5kg przelamane ku**a przeszczesliwy jestem z tego planta zglosze chyba do out-door cup-a :happy: )
zdjecia: (foty suszu dodam z czasem)
2. nonejm #2 po LST. roslinka rosla sobie w srednuio naslonecznionej miejscowce ale jestem zachwycony jej struktura topow (o wiele mniej pracy niz przy choince) i super sativa hajem! jaralismy ten staf z kumplem na domowce i ostatni poszlismy spac !!!! sami wiecie jak to z ziolkiem na imprezie a tu prosze mega faza i nie goni do lozka. Po wy***aniu plesni i wielokrotnych testach Wyszlo jedynie 60g czysciutkich, dobrze ususzonych kwiatow (krzak mial 5 glownych lodyg, ***alem niechcacy najwieksza z nich) ale jaranie 1 klasa, rzadko sie takie zdarza. Wiecej napisze innym razem podobnie jak z choinka.
pare shootow:
na spocie zostala 1szt. early girl, ktorej dawno nie widzialem i jakis krzak, u ktorego nie bylem od maja bo daleko spodziewajcie sie jeszce smoke reportu i jakis zdjec suszu.
okazalo sie ze ten krzak co sobie rosl samowolnie to kobietka 8) widze ja 1 raz od maja. waga nie wiadoma bo dopiero schnie ale kokosow pod wzgledem ilosciowym nie bedzie, podoba mi sie za to zapaszek i ilosc zywicy
a to Early Girl sprzed kilku dni. Rośnie sobie sama taka marna. zaniedbalem ja troche i efekt jest. zbiory planowane na poczatek listopada albo do przymrozkow
wczoraj dzieki namowa dobrych ludzikow poszedlem sciac ostatnia laske tego sezonu czyli zaniebana EG z os-a shamana. a dzis rano jak widac byl mroz takze jestem bardzo hepi ale glowne dlatego ze kwiatuszki zapowiadaja sie znakomicie :bongo4:
13-palczasty
nic tak nie pomaga zasnac jak ekstrakt choinkowy :smokee:
tak to jest earl girl.
ledwo co ja podsuszylem a i tak efekty sa powalajace, super indica. strach sie bac co bedzie po curringu. zdecydowanie polecam na outdoor
Ta strona używa plików cookies, aby pomóc personalizować i dopasowywać treści do Twoich potrzeb, a także pozostać zalogowanym, jeśli się zarejestrujesz.
Kontynuując przeglądanie z tej strony wyrażasz zgodę na używanie tych plików.