Witam.
Bardzo przyzwoite krzaki,oby jesień była rzeczywiście złota.
Dzięki, i cóż nam pozostało innego jak modły
Na pewno zetnę jednego niedojżałego krzaka co by mieć cokolwiek do palenia, a reszta będzie na ryzyku trzymana przed pleśnią.
---------- Aktualizacja posta 13-09-2013 08:16 ---------- Czas poprzedniego posta 10-09-2013 15:30 ----------
Aktualizacja z 12.09
Sytuacja:
Zaczyna się prawdziwe flo moich roślinek. Jutro mija im 3 tydzień więc jeszcze około 5 tygodni do zbiorów. Osobiście liczę na 10-20 Październik. Okoliczne krzaki nieco porosły za duże i zaczęły przeszkadzać, ale o tym dalej. Na z hermionej gałązce pojawiło się dosłownie kilka jaj. Jak myślicie, wystarczy to by otrzymać kilka nasion? Drugie pytanie kiedy je odizolować co by nie zapyliły za dużo
i wreszcie kiedy je opróżniać z pyłku? Zdjęcie mało wyraźne, ale do odczytania, za tydzień dam dobre makro to mi mam nadzieje ktoś pomoże.
Zapaszki już zaczynają się wydzielać, zwłaszcza z PM który przypomina mi zeszły sezon- identyczny zapach.
Prace:
Klasycznie już nawozy na flo od Canny poszły w ruch. A dokładniej tak to leciało :
Terra flores(zalecana dawka),
PK 13/14(zalecana dawka),
dalej po ok 1-2 łyżki melasy naturalnej na 5l wody,
łyżka dolomitu na 5l wody.
Takie 4x5l mi wyszło mieszanki i roślinki dostały po ok 3l roztworu(7 roślin). Wcześniej całą noc popadało to ziemia nie była już taka skała i pięknie szybko płyny wchłonęła.
Dodatkowo jak co tydzień dokładny oprysk Teldorem 500 sc, to już 3. Jeszcze minimum jeden, a planuje dwa.
Dodatkowe prace na spocie to zapowiedziane usuwanie wierzby rosnącej na południowej stronie spota, dosłoneczniłem w ten sposób przede wszystkim P#1 nr 2, oraz PM nr 1 bo jemu przez 3 h też zabierały słońce.
Plany:
Podlewamy france nawozami na flo + melasa + dolomit(neutralizacja niskiego ph melasy) + Teldorek na szarą sukę! I czekamy 5 tygodni z utęsknieniem bo automatów już dawno nie ma:spalony: Choć za 2 tygodnie sampelek na pewno pójdzie.
Zdjęcia:
P#1 nr2
P#1 nr 1- Najbardziej dojrzały
Szczycik
WW&BB- charakterystyczne sterczące liście bardzo mi się podoba ta odmiana
PM nr 2- odgięty główny szczyt i drugi największy bo zasłaniały od południowej strony resztę odrostów
PM nr 1
ES nr 2
ES nr 1
Jajka- ciężko dojrzeć ale można
Podsumowanie:
Na dziś tyle, choć chciało by się więcej. Czekam na opinie, wskazówki...
Może coś zwiększyć dawki tej Canny, próbował ktoś, może melasy więcej, Po wymieszaniu powstaje takie fajne kakao z tej melasy roślinki muszą ładnie cieszyć michę. Zobaczymy jak zareagują.
Klasycznie słońca życzę!!!