nasiona marihuany

[4] [Noname, 2xJack Herrer Auto, AutoKush] Irish Trip 2013

Wyszukiwarka Forumowa:

Ile suszu wyjdzie z Noemi ? :D


  • Łącznie głosujących
    17

Dyslektyk

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 4, 2012
Postów
1,030
Buchów
1,596
Odznaki
3
Powiedzcie jak z tym Jackiem, topy rosną normalne tylko te z 10 jajeczek wzdłuż głównej łodygi.. Co z tego mi może wyjść?

To nie jaja,każda damka tak ma <joint>.
Nie wiem jak to się fachowo nazywa :crazy:.

Edit

To torebki nasienne :crazy:.
 
Ostatnia edycja:

Pauel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 28, 2013
Postów
573
Buchów
0
To mnie uspokoiłeś bo myślałem już że mi sie hermi..
Myślicie że Jacka jednego da rade ściąć do końca sierpnia? Bo 2 września jade na 2 tygodnie to chociaż jeden byłby ścięty i byłbym pewny że żadna pleśń go nie dopadnie jak mnie nie będzie..

---------- Aktualizacja posta 22-07-2013 ---------- Czas poprzedniego posta 20-07-2013 ----------

Mały Up ludzie! :)
Jacki chyba coraz ładniej puchną, licze że do końca sierpnia sie wyrobią, dziś podlane i spryskane naparem przeciw pleśni.. Deszczowa pogoda się zbliża..
Noemi coraz ładniej się krzaczy, jedyny problem to nie wiem cz zdąży mi zakwitnąć, jeszcze nie zaczęła..
Pare fotek dla ciekawskich: :)

Jacek i Gacek, dzień 74
















Noemi, dzień 81





Pytanie do Was, wycinać liście Jackom żeby słonce bardziej waliło w topy czy na razie zostawic jak jest? Liście od dołu zaczynają żółknąć ale to pewnie pobieranie Azotu... ?
 
D

DIABLO

Guest
nie wycinaj żadnych liści chyba ze są zniszczone i jest ryzyko pleśni w innym wypadku zostaw ,oby do końca.
 

Pauel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 28, 2013
Postów
573
Buchów
0
Mały up z dzisiaj..
Jacki coraz bardziej kwitną i u tego szybszego coraz więcej żółknących liści, także moje pytanie - podlać troche nawozu na Wega żeby tego Azotu więcej dostał? Gacek troche później zaczął kwitnąć i na razie aż takiego problemu nie ma.. Co do ścinki licze na Jacki za około miesiąc.. ;)
Co do Noemi to dalej się ładnie krzaczy, gorzej z kwitnięciem, mam nadzieje że sie jakoś ogarnie w tym roku..

Kilka fotek:

Noemi, dzień 86





Jacek i Gacek, dzień 79












Uwagi i komentarze mile widziane.
Peace <peace>
 
M

MeSsS19

Guest
Naprawdę bardzo fajnie Ci urosły, Topy ładne. Oby rosła jak do tej pory to będziesz miał duże plony ;) Pozdrawiam i z fartem.
 

Pauel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 28, 2013
Postów
573
Buchów
0
AAA Problem!
Kuzzwa.. byłem dzisiaj na spocie i jest problem że zaczyna sie na Jacku pojawiać pleśń! Na razie było troche na jednym topku i kilku malutkich liściach przytopowych, w dodatku większośc małcych liści ma jakiś dziwny fioletowy kolor, jakby na pleśń własnie.. Spryskałem środkiem (mleko, woda, czosnek - na wegu mi pomogło) ale ch.. wie cz to pomoże.. 7 września wyjeżdzam na 2 tygodnie i po powrocie planowałem ścinke ale jak ma mi cały spleśnieć przez te 2 tyg to masakra.. Będe na spocie przed wyjazdem 6 września i później dopiero koło 22jak wróce i jak myślicie ścinać go jak jest tego 6ego?? (Trichomy ledwo mleczne, wiekszość przezroczystych) :scared:


CO do Noemi rośnie ładnie, chyba małe preflowery, ale wątpie ze mi dojdzie, minimum 2-3miechy kwtinięcia przed nią, a Irlandzka pogoda w październiku mi raczej nie pozwoli, dlatego chce jak najwięcej wyciągnać z tych Jacków...

Jacek i Gacek, dzień 84














Noemi, dzień 91






Pleśń zaczęła sie oczywiście na tym bardziej zakwitniętym Jacku, photo 4 i 5... Na 5tym zdjęciu widać takie dziwne fioletowe kolory na małych listkach, i jeden żółtawy listek z lewej strony, jakby pleśń,, na jednym niższym topku było troche pleśni to go uje****...
Co myślicie, ścinać tego 6ego czy zaryzykować i zostawić go do 23..
Słucham Was!
 

Oucik

Well-known member
Rejestracja
Kwi 23, 2013
Postów
87
Buchów
0
Zrob mu Troche zabiegow fryzjerskich, opryskaj czyms dobrym na plesn i bedzie dobrze ;p
ja bym zostawil bo 2 tyg mg ladnie spuchnac ;d
pozdro
 

Pauel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 28, 2013
Postów
573
Buchów
0
Fuuuuuck..
Dzięki za odpowiedź ale wpadłem dziś na spota i po 2óch dniach jest jeszcze gorzej mimo że spryskana była także musiała być szybka kosa (Za szybka :( )... Został drugi Jacek, napewno zostanie nastepne 3 tyg... mam nadzieje że pleśń go nie zaatakuje.. :zombi:

Waga ze wszystkim co potrzebne i niepotrzebne: 249g


Waga po otrimowaniu, wyj.baniu pleśni, itd..: 128g+10g popcornu suszonego na szybko


I Suszymy:




Także Jacek ścięty, spędzona ponad godzina na trim i oto efekty.. Po wysuszeniu i bez łodych te 15g powinno być..I pytanie co do suszenia, w środe wyjeżdzam na te 2 tyg, czyli od dzisiaj to będzie 18 dni, jest szansa że w trakcie za bardzo sie przesuszy? Jak temu zapobiec? Wisi jakby w szopie , lekki przewiew, ciemno, chłodnawo...
 
D

DIABLO

Guest
jeżeli miała pleśń doradzam codzienne oglądanie i wypatrywanie czy pleśń nie pojawia się dalej ,wisi w szopie gdzie może być zbyt wilgotno (miałem podobnie)pleśń jeszcze wyłaziła ale już nie dużo,zawsze trochę swojego palenia lepsze niż od dilla z miasta .jeżeli w szopie jest mała wilgotność powinno być dobrze i nic się nie będzie dziać poza tym ze ładnie doschnie i po powrocie będziesz miał gotowy susz.:smokee:
 

rastaten

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lis 24, 2012
Postów
1,359
Buchów
534
Odznaki
2
Kurde szkoda, że nie stosowałeś jakiegoś odpowiedniego środka na pleśń np. Topsina. Ja wolę zapobiegać, niż potem wyrzucać efekty mojej pracy...

No ten Jack mógł jeszcze ze 2 tygodnie sobie pożyć, bo Topki jeszcze słabo napuchły. Jednak nie jest źle, masz jeszcze inne krzaki, więc będzie za***iście.

Pozdro i zapraszam w link w podpisie. :bounce:
 

Pauel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 28, 2013
Postów
573
Buchów
0
Suszarnie przeniosłem na stryszek także nie powinno być problemu z wilgocią..
Drugiego Jacka już spryskałem odpowiednim środkiem także powinno dać rade, mam nadzieję nawet wiecej bo jak na razie topy wyglądają na bardziej zbite, co do Noname wątpie że mi dojdzie przy naszej pogodzie Irlandzkiej, dopiero pokazała włoski także dłuuuga droga przed nią..

Wpadne na spota jeszcze we wtorek przed wyjazdem, zobacze jak drugi Jacek i później dopiero po 21ym..

@Rastaten - bywam u Ciebie czasem :)
 

raslutaa

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 24, 2012
Postów
3,143
Buchów
3
Twój oprysk z mlekiem i takie tam nie pomoże na pleśń a wręcz pogorszy sytuację. Jak grzyb sie pojawi to żadem środek nie pomoże. Kupuj topsin, miedzian lub inne i pryskaj zapobiegawczo jak włosy białe są a już się robi gęsto. Okres karencji jest dwutygodniowy więc jak pryśniesz w 4-5 tygodniu flo to Ci do harvestu się środek zneutralizuje. Pleśń najczęściej zaczyna się od najstarszych kwiatów ( preflowery) to one dojrzewają i zaczynają pleśnieć w środku kwiatu lub od małych usychających lisli. Najlepiej odchylać kwiat od łodygi i pryskać w środku.
 

Pauel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 28, 2013
Postów
573
Buchów
0
Środkiem na pleśń już pryskałem w 30 i 60 dniu zapobiegawczo, a później co jakiś czas napar z czosnkiem.. w sumie mnie ostrzegali że przy tym klimacie może pleśnieć i najlepiej wziąść coś odpornego.. Ale trudno, coś z tego będzie..

Dzisiaj wpadłem na spota zebrać resztki popcornu z Jacka (prawie 30g mokrego) także 168g mokrego razem, wcześniej zerwane topki coraz suchsze, dzisiaj dorzuciiłem reszte i za 2 tyg wracam to powinno być suchutkie, boje się tylko żeby sie nie przesuszyło... :/

Resztki Jacka:









Gacek, dzień 89
Biały nalot to środek na pleśń, mam nadzieje że przez 2 tyg sie nic nie z***i***





Noemi, dzień 96




Co do niej to coraz szersza, coraz wyższa, nawet pokazała włoski malutkie ale wątpie że mi tutaj dojdzie..
Chociaż widok ładny wchodząc na spota :)

Z fartem do za 2 tygodnie, żeby Gacek mi przetrwał to będe happy i :harvest:
<peace>
 

monopolowy

Well-known member
Rejestracja
Gru 15, 2008
Postów
456
Buchów
0
Daj znaju jak ten Jacek smakuje, z checia zaopatrze sie na przyszly rok. Mile dni dla Automaciarzy sie zaczynaja. Tez chlastam pomalu. Smakowa.
 

Pauel

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 28, 2013
Postów
573
Buchów
0
Smakowane było już troche mniejszych topków.. W pierwszy dzień coś tam kopało nawet, chu*** w smaku.. Ostatniego z tych małych palilimy wczoraj, 3 dni fajnie już przeschło i nawet fajny smaczek, lekko gryzło ale pewnie wilgotnawe..
CO do bani to nie narzekam, lekkie ubicie jak po Indyjce + banan na twarzy i wchodząca gadka.. Słabo sie sprawdza na jakiś film , ale do towarzystwa akurat na gadke i śmiechawke :)
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół