nasiona marihuany

SANDACZ z gruntu na jeziorze - jak najlepiej?

Wyszukiwarka Forumowa:
G

Guest

Guest
Lin to ryba karpiowata ;]
węndzone ryby najlepsze tak czy tak ;]
zwłaszcza węgorz :rolleyes:
 
L

lewak

Guest
Aaa, dziś w pracy gadałem z typem i on mówi żeby przyponów do spinningu nie używać, bo ryby to widzą i spie****ają, a ja pamiętam że kiedyś łowiąc na spinning miałem wolfram założony, z tym że to kolegi wędka była...


Jeśli jest dużo szczupaka w danym łowisku to szkoda ryzykować. Raz, że przetnie żyłkę a nawet plecionkę jak łyknie głębiej przynętę (co zdarza się dość często) dwa, że raczej taka ryba z kotwicą w pysku ma małe szanse na przeżycie.
 
D

delete

Guest
Jeśli jest dużo szczupaka w danym łowisku to szkoda ryzykować. Raz, że przetnie żyłkę a nawet plecionkę jak łyknie głębiej przynętę (co zdarza się dość często) dwa, że raczej taka ryba z kotwicą w pysku ma małe szanse na przeżycie.

No właśnie myślałem o plecionce, no ale skoro tak, to kupię wolfram.
 

OldMan

And The Sea Of Green
Weteran
Rejestracja
Sty 10, 2011
Postów
1,793
Buchów
2,622
Odznaki
7
Ja do wczoraj, to nawet nie wiedziałem, że są takie kołowrotki :freak:

Pójdę do wędkarskiego przy weekendzie i se jakiś zestaw kupię :)

Rozumiem, że spinning też mogę na grunt zarzucić i łowić? Bo nie chcę kompletu wędzisk brać, na razie wezmę jedną, blachy i wobblery do spinningowania plus jakieś haczyki i ciężarki do gruntu i zobaczę jak się hobby rozwinie :)

Aaa, dziś w pracy gadałem z typem i on mówi żeby przyponów do spinningu nie używać, bo ryby to widzą i spie****ają, a ja pamiętam że kiedyś łowiąc na spinning miałem wolfram założony, z tym że to kolegi wędka była...




To daj pan trochę tips and tricks dla amatora :)



A więc kochany KOTKU nie oszczędzaj na sprzęcie , z tanim sprzętem można szybko się zniechęcić.

Jeśli chcesz to napisz co masz zamiar łowić i na jakich wodach , podam wtedy nazwy wędek i kołowrotków w przystępnych pieniądzach , ja już trochę snobistycznie podchodzę , ale za tańsze pieniądze też można mieć przyjemny sprzęt.

Jeśli nastawiasz się na szczupaka przypon to podstawa (wolframowy jest delikatny nie zaburza pracy przynęty a uchroni zestaw przed ostrymi zębami) Jak ładny szczupak łyknie głębiej przynętę to na pewno po krótkim holu przetnie żyłkę czy plecionkę.

Stalki nie używamy jeśli nastawiamy się na okonia , jazia , klenia czy bolenia wtedy też stosujemy cieńką żyłkę np 0,16.

Sandacz również posiada ząbki , jednak wiele osób nie używa wolframu(stalki)

Od biedy możesz użyć spinning do gruntu , jednak polecał bym dłuższy kij o większym ciężarze wyrzutu.
Ponad to kołowrotka z wolnym biegiem nie zakładał bym do spina ,tu kołowrotek powinien być lekki z precyzyjnym przednim hamulcem z racji wielu wykonywanych rzutów.

Trochę mi przykro jak oglądam foty zakrwawionych ryb w pięknym kuchennym plenerze , mam wielu kumpli którzy biorą ryby do domu , mają takie prawo nikogo na siłę nie zmienię , jednak zachęcam do C&R .

Jak ktoś ma apetyt niech weźmie świeżą rybkę do domu , ale nie upychajcie mięcha bezmyślnie do zamrażalki.

KOT piszesz ,że będziesz wędkował w Skandynawii, a dlaczego są tam takie wyniki (wędkarskie eldorado) , bo ludzie po pamiątkowej fotce zwracają rybie wolność.
A my z tak za***istym zapleczem zbiorników wodnych ograbionych latami przez wędkarzy ,PZW i dzierżawców musimy szukać wędkarskiej przygody po za granicami naszego kraju.
Musi niestety wymrzeć stare pokolenie wędkarzy którzy biorą nawet małe rybki bo dla kota.

Bez urazy KOT:freak:



C&R ZŁÓW I WYPUŚĆ
 
D

delete

Guest
Na początek bym chcial jakis zestaw "uniwersalny" dla amatora :) Jak pisałem wcześniej - wypad nad jeziorko, ze 2h spinningiem porzucać, a potem na grunt rzucić i zaczynać relax nadjeziorny :)
Nie wiem czy i na ilę się zarażę tym hobby, więc nie chcę napinać budżetu na sprzęt wysokiej klasy, który potem będzie leżał w kącie, coś taniego bym kupił, ale żeby miało ręce i nogi, a nie sie połamało i poplątało po paru dniach.
 
D

delete

Guest
Alo!

Jak w tytule - jak najlepiej łapać sandacze z gruntu na jeziorze?
Jaki sprzęt, jaka przynęta, jaka pora roku i pora dnia. Ja jestem amatorem i się nie znam, ale wkrótce zamierzam rozwinąć skrzydła wędkarskie, więc się przygotowuję za wczasu :)
Zasadniczo chodzi mi o sandacza, ale jak znacie jakieś triki na ładne okonie, to też chętnie posłucham :)

Pozdro.
widzę gadu gadu A
zezwolenie wykupione? ,wody pzw opłacone?,bo jak złapią to zabiorą cały osprzęt i mandat wyłapiesz a nie ryby z jeziora.
:bounce:
ja ostatnio 2,5 kg sandała na białego robaka i do tego był bat 8m,widzicie to....to się męczyłem.
 
D

delete

Guest
widzę gadu gadu A
zezwolenie wykupione? ,wody pzw opłacone?,bo jak złapią to zabiorą cały osprzęt i mandat wyłapiesz a nie ryby z jeziora.
:bounce:

Men, ja będę w skandynawii łowił i mam w ch**u PZW :) Tam sie wykupuje bilecik na najbliższej stacji paliw na konkretne jezioro i to wszystko, żadnych kart wędkarskich, pozwoleń i innych chujów mujów nie potrzebuję :)
 

sloow groow

Well-known member
Rejestracja
Maj 8, 2010
Postów
206
Buchów
0
widzę gadu gadu A
zezwolenie wykupione? ,wody pzw opłacone?,bo jak złapią to zabiorą cały osprzęt i mandat wyłapiesz a nie ryby z jeziora.
:bounce:
trza czytac, kot bedzie łowil w skandynawi nie u nas a tam nie ma pzw tak jak u nas.
 
D

delete

Guest
Men, ja będę w skandynawii łowił i mam w ch**u PZW :) Tam sie wykupuje bilecik na najbliższej stacji paliw na konkretne jezioro i to wszystko, żadnych kart wędkarskich, pozwoleń i innych chujów mujów nie potrzebuję :)

ok nie doczytałem że w Skandynawii połów się odbywa,ja zawsze jak się ustawiam na drapieżnika z gruntu to co jakiś czas lekko podciągam zestaw i zostawiam,zawsze to zwabia rybę i skłania do podejścia..a i lekko flaki daje na wierzch przy martwej rybce.
:crazy:
Rybka to jest to,tylko uważaj bo można się bardzo uzależnić...
Połamania kija...
Taka rybaaaa...
 

OldMan

And The Sea Of Green
Weteran
Rejestracja
Sty 10, 2011
Postów
1,793
Buchów
2,622
Odznaki
7
Na początek bym chcial jakis zestaw "uniwersalny" dla amatora :) Jak pisałem wcześniej - wypad nad jeziorko, ze 2h spinningiem porzucać, a potem na grunt rzucić i zaczynać relax nadjeziorny :)
Nie wiem czy i na ilę się zarażę tym hobby, więc nie chcę napinać budżetu na sprzęt wysokiej klasy, który potem będzie leżał w kącie, coś taniego bym kupił, ale żeby miało ręce i nogi, a nie sie połamało i poplątało po paru dniach.

na pierwszy spining polecam- EXCELER JIGGER 2,7m/25g daiwa (ok 160zł) według mnie najbardziej uniwersalna długość i waga wyrzutu , poprowadzisz blaszki , woblery a lżejszą gumę też będziesz jeszcze czuł.
tak naprawdę na początek trzeba by mieć co najmniej 3 spinningi o różnych wagach wyrzutu , później jeszcze krótszy do połowu z łodzi i z 2 kolejne do prowadzenia innych przynęt typu drop shot czy jerkowanie , ale to rozszerzymy jak już załapiesz bakcyla , nie będę ukrywał ,że wędkarstwo jest najbardziej uzależniającym narkotykiem.

KOŁOWROTEK - w niższym przedziale cenowym tylko niezawodne
Shimano Catana 2500 FB (ok 130zł)

plecionka - tu już pan w sklepie doradzi myślę ,że ok 30zł dasz radę wyrwać (za ok 70zł dostaniesz już wyczesaną)


teraz ten grunt , na jakie ryby planujesz się nastawić?
 
S

Spasiona Swinia

Guest
Na początek bym chcial jakis zestaw "uniwersalny" dla amatora Jak pisałem wcześniej - wypad nad jeziorko, ze 2h spinningiem porzucać, a potem na grunt rzucić i zaczynać relax nadjeziorny Nie wiem czy i na ilę się zarażę tym hobby, więc nie chcę napinać budżetu na sprzęt wysokiej klasy, który potem będzie leżał w kącie, coś taniego bym kupił, ale żeby miało ręce i nogi, a nie sie połamało i poplątało po paru dniach.

Idz do lidla masz to badziewie na ktorym ja sie kiedys uczylem

Wez se teleskopa z kolowrotkiem i spinning jakis tez tam jest plus pudeleczko z najpotrzebniejszymi gratami.

Plus te kolowrotki co leza osobno to sa za***iste mam jeden 4 lata juz i zyje i ma sie dobrze do feederka za***isty
 

Soldier24

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 25, 2011
Postów
668
Buchów
2
Na początek bym chcial jakis zestaw "uniwersalny" dla amatora :) Jak pisałem wcześniej - wypad nad jeziorko, ze 2h spinningiem porzucać, a potem na grunt rzucić i zaczynać relax nadjeziorny :)
Nie wiem czy i na ilę się zarażę tym hobby, więc nie chcę napinać budżetu na sprzęt wysokiej klasy, który potem będzie leżał w kącie, coś taniego bym kupił, ale żeby miało ręce i nogi, a nie sie połamało i poplątało po paru dniach.


Idź do wędkarskiego i zapytaj o spinning firmy cupido albo jaxon kij jakieś 70 zł taki Ci wystarczy i to jest nie najgorszy kij :)
Kołowrotek z 60 zł
do tego wiadomo żyłka lub plecionka jak tam wolisz.

A jeśli chodzi o grunt to moja rada taka żebyś pierw zaczął metodą spławikową jest o wiele ciekawsza i się nie nudzi bo grunt to zamuł:zjarany:

Kij teleskopowy 60-70 zł kołowrotek jaxona za 60 kupisz dobry a kij cupido , jaxon , shimano albo mikado dobre firmy bo wyższa półka to wiadomo że i po kieszeni pojedzie , ja np mam kij spinningowy za 350 zł :)
 
D

delete

Guest
@ smoke 13 - dzieki bardzo, nie myślałem, że będzie aż tak tanio :D Znalazłem już online u mnie i ten kij, i kołowrotek i kosztują tyle ile podałeś :)

A czemu lepsza plecionka na spinning, a nie grubsza żyłka + wolfram?


Co do gruntu, to chciałbym łapać drapieżniki, właściwie wszystkie oprócz szczupaka, bo tam gdzie będę, podobno jest tyle szczupaków (których nikt nie zabiera i nie zjdada, bo są w dużej pogardzie :)), że totalni amatorzy w sezonie po 30-40 dziennie na spinning wyjmują i ponoć ciężko złapać inną rybę, bo te szczupaki rzucają się na każda przynętę jak po***ane :) Tak więc żeby sie zachęcić do sportu, też je chcę łapać na spinning, no a z gruntu chciałbym coś innego, najchętniej sandacza :)


Idz do lidla masz to badziewie na ktorym ja sie kiedys uczylem

Nie, no bez chu*a, jeszcze jakieś dzieci by mnie wyśmiały po drodze :)
 
D

delete

Guest
@ smoke 13 - dzieki bardzo, nie myślałem, że będzie aż tak tanio :D Znalazłem już online u mnie i ten kij, i kołowrotek i kosztują tyle ile podałeś :)

A czemu lepsza plecionka na spinning, a nie grubsza żyłka + wolfram?


Co do gruntu, to chciałbym łapać drapieżniki, właściwie wszystkie oprócz szczupaka, bo tam gdzie będę, podobno jest tyle szczupaków (których nikt nie zabiera i nie zjdada, bo są w dużej pogardzie :)), że totalni amatorzy w sezonie po 30-40 dziennie na spinning wyjmują i ponoć ciężko złapać inną rybę, bo te szczupaki rzucają się na każda przynętę jak po***ane :) Tak więc żeby sie zachęcić do sportu, też je chcę łapać na spinning, no a z gruntu chciałbym coś innego, najchętniej sandacza :)

u mnie płacili by odlowic szupca,bo on niszczy srodowisko wodne wszystko wytępi i jest jako pasożyt...
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół