D
delete
Guest
Stanowczo-nie.Aczkolwiek z wędkarskiego punktu widzenia...bardzo cenny okaz szczególnie te większe sztuki.Lin to smaczna ryba?
Stanowczo-nie.Aczkolwiek z wędkarskiego punktu widzenia...bardzo cenny okaz szczególnie te większe sztuki.Lin to smaczna ryba?
Aaa, dziś w pracy gadałem z typem i on mówi żeby przyponów do spinningu nie używać, bo ryby to widzą i spie****ają, a ja pamiętam że kiedyś łowiąc na spinning miałem wolfram założony, z tym że to kolegi wędka była...
Jeśli jest dużo szczupaka w danym łowisku to szkoda ryzykować. Raz, że przetnie żyłkę a nawet plecionkę jak łyknie głębiej przynętę (co zdarza się dość często) dwa, że raczej taka ryba z kotwicą w pysku ma małe szanse na przeżycie.
Ja do wczoraj, to nawet nie wiedziałem, że są takie kołowrotki :freak:
Pójdę do wędkarskiego przy weekendzie i se jakiś zestaw kupię
Rozumiem, że spinning też mogę na grunt zarzucić i łowić? Bo nie chcę kompletu wędzisk brać, na razie wezmę jedną, blachy i wobblery do spinningowania plus jakieś haczyki i ciężarki do gruntu i zobaczę jak się hobby rozwinie
Aaa, dziś w pracy gadałem z typem i on mówi żeby przyponów do spinningu nie używać, bo ryby to widzą i spie****ają, a ja pamiętam że kiedyś łowiąc na spinning miałem wolfram założony, z tym że to kolegi wędka była...
To daj pan trochę tips and tricks dla amatora
widzę gadu gadu AAlo!
Jak w tytule - jak najlepiej łapać sandacze z gruntu na jeziorze?
Jaki sprzęt, jaka przynęta, jaka pora roku i pora dnia. Ja jestem amatorem i się nie znam, ale wkrótce zamierzam rozwinąć skrzydła wędkarskie, więc się przygotowuję za wczasu
Zasadniczo chodzi mi o sandacza, ale jak znacie jakieś triki na ładne okonie, to też chętnie posłucham
Pozdro.
widzę gadu gadu A
zezwolenie wykupione? ,wody pzw opłacone?,bo jak złapią to zabiorą cały osprzęt i mandat wyłapiesz a nie ryby z jeziora.
:bounce:
trza czytac, kot bedzie łowil w skandynawi nie u nas a tam nie ma pzw tak jak u nas.widzę gadu gadu A
zezwolenie wykupione? ,wody pzw opłacone?,bo jak złapią to zabiorą cały osprzęt i mandat wyłapiesz a nie ryby z jeziora.
:bounce:
Men, ja będę w skandynawii łowił i mam w ch**u PZW Tam sie wykupuje bilecik na najbliższej stacji paliw na konkretne jezioro i to wszystko, żadnych kart wędkarskich, pozwoleń i innych chujów mujów nie potrzebuję
Na początek bym chcial jakis zestaw "uniwersalny" dla amatora Jak pisałem wcześniej - wypad nad jeziorko, ze 2h spinningiem porzucać, a potem na grunt rzucić i zaczynać relax nadjeziorny
Nie wiem czy i na ilę się zarażę tym hobby, więc nie chcę napinać budżetu na sprzęt wysokiej klasy, który potem będzie leżał w kącie, coś taniego bym kupił, ale żeby miało ręce i nogi, a nie sie połamało i poplątało po paru dniach.
Na początek bym chcial jakis zestaw "uniwersalny" dla amatora Jak pisałem wcześniej - wypad nad jeziorko, ze 2h spinningiem porzucać, a potem na grunt rzucić i zaczynać relax nadjeziorny Nie wiem czy i na ilę się zarażę tym hobby, więc nie chcę napinać budżetu na sprzęt wysokiej klasy, który potem będzie leżał w kącie, coś taniego bym kupił, ale żeby miało ręce i nogi, a nie sie połamało i poplątało po paru dniach.
Na początek bym chcial jakis zestaw "uniwersalny" dla amatora Jak pisałem wcześniej - wypad nad jeziorko, ze 2h spinningiem porzucać, a potem na grunt rzucić i zaczynać relax nadjeziorny
Nie wiem czy i na ilę się zarażę tym hobby, więc nie chcę napinać budżetu na sprzęt wysokiej klasy, który potem będzie leżał w kącie, coś taniego bym kupił, ale żeby miało ręce i nogi, a nie sie połamało i poplątało po paru dniach.
Idz do lidla masz to badziewie na ktorym ja sie kiedys uczylem
@ smoke 13 - dzieki bardzo, nie myślałem, że będzie aż tak tanio Znalazłem już online u mnie i ten kij, i kołowrotek i kosztują tyle ile podałeś
A czemu lepsza plecionka na spinning, a nie grubsza żyłka + wolfram?
Co do gruntu, to chciałbym łapać drapieżniki, właściwie wszystkie oprócz szczupaka, bo tam gdzie będę, podobno jest tyle szczupaków (których nikt nie zabiera i nie zjdada, bo są w dużej pogardzie ), że totalni amatorzy w sezonie po 30-40 dziennie na spinning wyjmują i ponoć ciężko złapać inną rybę, bo te szczupaki rzucają się na każda przynętę jak po***ane Tak więc żeby sie zachęcić do sportu, też je chcę łapać na spinning, no a z gruntu chciałbym coś innego, najchętniej sandacza