nasiona marihuany

Nowe egzaminy na Prawo Jazdy

Wyszukiwarka Forumowa:
S

Samatron

Guest
Witam, jest to mój pierwszy post na forum,chociaz siedze juz tutaj całkiem długo, ale do żeczy

Czy orientuje sie ktoś może jak to wygląda z tym egzaminem, a konkretniej
zacząłem kurs w październiku zdałem egzamin wewnętrzny ale egzamin w WORD mam po 19 stycznia. czyli całkiem inaczej bedzie wygladał egzamin niz ten na ktory się uczyłem? czy bede pisał jeszcze stary egzamin? .pare lat sie zbieralem na to prawko a tutaj taki bubel:pl: ... za wszystkie odpowiedzi na temat z góry wielkie dzięki<peace>
 

Phnom

#support
Weteran
Rejestracja
Lut 8, 2012
Postów
1,162
Buchów
1,682
Odznaki
3
Może cię to ominie, słyszałem że ośrodki do szkolenia się kłócą bo ma być więcej zadań na placu manewrowym a jak wiadomo miejsca na tyle nie wystarczy, trzeba powiększać. Pozatym nie wiadomo czy do danego dnia i godziny to wprowadzą może przesuną. 19 stycznia mają to wprowadzić więc może cię to ominie jakimś trafem :D Nie martw się mają być odpowiedzi jednokrotnego wyboru typu TAK/NIE. Czas ten sam lecz niestety wiecej pytań. Nie ma to być takie trudne, nie ma sie co bać. Pozdrawiam <peace>
 
G

Guest

Guest
:) ja za swoich czasów 15 min test pisałem i jazde zaliczyłem w 20 min , objechałem miasto w około i do domu :) ale kiedy to było :D
 
S

Samatron

Guest
Może cię to ominie, słyszałem że ośrodki do szkolenia się kłócą bo ma być więcej zadań na placu manewrowym a jak wiadomo miejsca na tyle nie wystarczy, trzeba powiększać.

zapomniałem dopisać zdaje na kat B a z tego co wiem mają wejść nowe manewry na motory
 

jiggitt

Well-known member
Rejestracja
Mar 26, 2012
Postów
404
Buchów
0
mi instruktor mowil ze nie ma byc tak strasznie... Tylko kategorie na motor bedzie wiecej. A na zmiane oprogramowania we wszystkich kompach chyba za wczesnie i zmiane placu... Na szczescie mam to za soba:D
 

NLeuro

Well-known member
Rejestracja
Paź 5, 2012
Postów
184
Buchów
0
i na motocykl klasy 600 i 1litr bedzie mozna wskoczyć dopiero od 24lat:)
 

Bojler

Well-known member
Rejestracja
Cze 12, 2011
Postów
263
Buchów
1
Pewnie jeszcze przełożą . Ciągle to robią.
Jest im to bardzo na rękę , bo multum osób decyduję się teraz na prawko , w obawie przed nowymi testami.
Także chillout i relax .
Najwyżej jak się pozmienia to też nie powinno być tak źle.
Niby pytać ma być dużo więcej , no ale z drugiej strony pewnie bedą prostsze.
Powodzenia.
 

PadreBoB

Well-known member
Rejestracja
Paź 5, 2012
Postów
165
Buchów
0
ja mam nadzieje ze przeloza to na ze na A od 24 i ze na B wiecej pytań bo bym chciał obydwa naraz robić a szkoda czekac do 24lat
 

gangsta

Banned
Rejestracja
Wrz 14, 2014
Postów
396
Buchów
0
Nie chce robiś z siebie błazna,ale przyznam szczerze,że robiłem prawko 4razy i za każdym razem oblałem;

1.)Oblałem na teori przed kompem w WORDZIE.

2.)Zdałem teorie.(mój instruktor twierdził,że najwięcej osób wbrew pozorom oblewa na placyku manewrowym,na łuku)-Myśle sobie bzura-Potrąciłem ze stresu pachołek cofając na łuku.Zdenerwowałem sie i chyba przez to na drugiej próbie łuku przkroczyłem linie.-OBLAŁEM NA ŁUKU

3.)Zdałem teorie,wyjechałem z placyku,pokazałem egzaminatorowi gdzie co jeste-płyn chamulcowy,olej....itp....
Na mieście jezdziłem jakiś czas,zrobiłem wszystkie wymagane manewry i parkowania,no i już wracaliśmy do WORDA.
Jadąc wąską uliczką jechało prze de mną kilka samochodów.Przejeżdzali przez przejcie dla pieszych,ale stał na nim pieszy chcący przejść,tyle,że nóg nie miał na chodniku a między zaparkowanymi autami na jezdni przy samym krawężniku.

Przejechałem jak większość aut prze de mną.Egzaminator wcisną hebel-OBLANE:pl:krzykną-pieszy na przejściu.
Pytam gościa dlaczego?Przecież kilka aut jadących prze de mną go nie puściło.Egzaminator odpowiedział,że tamte auta jechały nie przepisowo.

4.)Teoria zdana,placyk zdany.Podobna sytuacja-Wracam do WORDA-zostało mi już tylko parkowanie tyłem i skośne z czym wiedziałem,że zaparkować dam rade bez problemu.

Dojeżdzam do drogi głównej.Będąc na bocznej podporzadkowanej widze przd przejściem dla pieszych znak STOP,umieszczony równo z linia zatrzymania przed przejściem dla pieszych.Jakieś 10metrów za przejściem była kolejna linia zakańczająca droge boczną podporządkowaną(przed główną).

Zatrzymałem się na lini równej ze znakiem STOP przd przjściem dla pieszych.Po czym podjechałem a,że nic nie jechał,to skręciłem na końcu drogi podporządkowanej w prawo(wjeżdzając na główną).Egzaminator po hamulcach OBLANE:pl:pytam dlaczego?Bo nie zatrzymał sie Pan przed linią zatrzymania,a był znak stop.Mówie mu,że znak stop był jakieś 10metrów wczesniej na równi z linią przed przejściem dla pieszych.Przecież przed przejściem sie zatrzymałem.On na to,że niepotrzebnie,bo na przejściu nie było pieszych.

Powiedział na to,że musiał bym sie zatrzymać przed przejściem dla pieszych,jak by chcieli przejść piesi,oraz,że jak nie ma pieszych,to znak obowiązuje nie tylko do przejścia,ale do lini 10metrów dalej(wyjazdu z bocznej osiedlowej podporządkowanej na głowną.)
--------------------------------------------------------------------------------
DODAM IŻ MIAŁEM 3SAMOCHODY,ORAZ PRZEJECHAŁEM NIMI ŁACZNIE OKOŁO 7000KILOMETRÓW-DOSTAJĄC TYLKO JEDEN MANDAT ZA BRAK UPRAWNIEŃ DO KIEROWANIA POJAZDAM(brak prawka) O WYSOKOŚCI 500.

1.)Fiat 126p-przejechałem około 1000kilometrów.

2.)Ford sierra 2.0benzyna-5000kilometrów.

3.)Ford escort 1.6benzyna-około 1000kilometrów.
 
K

Kot

Guest
Na ch*j bez prawka jeździsz? Skoro nie zdałeś, tzn. że jeździć nie potrafisz, więc nie jeździj, bo kiedys komuś krzywdę zrobisz, zwłaszcza że mózgowcem nie jesteś.
 

mejdża420

Well-known member
Rejestracja
Gru 27, 2009
Postów
177
Buchów
1
Żbik dobrze prawi, ale np. u mnie w mieście są tacy egzaminatorzy którzy specjalnie upie****ają, nawet tych co umieją jeździć.. ;)
 

uho666

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 21, 2008
Postów
3,434
Buchów
7,959
Nie chce robiś z siebie błazna,ale przyznam szczerze,że robiłem prawko 4razy i za każdym razem oblałem;

1.)Oblałem na teori przed kompem w WORDZIE.


moj master hehe


na osla bat w reke i po jajach i pomykasz hehe
 

gangsta

Banned
Rejestracja
Wrz 14, 2014
Postów
396
Buchów
0
Niebezpieczne sytuacja na drodze.

Żbik ma racje.

1.)Miałem taką sytuacje,że nie dość,że jechałem dość wąską ulicą około 50km/h,to po mojej stronie były zaparkowane samochody.Ja oczywiście sierrą pewny siebie jade,mimo,że z naprzeciwka jedzie mercedes okularnik w210(taksówkarski).On ani rusz chociaż troche zjechac do krawedzi swojegom pasa ruchu(jezdnia kostka brukowa-namalowanego pasa dzielącego jezdnie brak.)Myślałem,że sie zmieszcze.

Nagle słysze BUM:zombi:Zderzyliśmy sie lusterkami(prawie była czołówka).Huk był na tyle duży,że podskoczyło mi ciśnienie krwi,oraz serce zaczeło bić mi mocniej.Byłem w szoku.On sie zatrzymał,ale ja bez prawka to na gaz i zacząłem uciekać.Rozpędziłem sie do 120km/h-Kumpel który jechał ze mną zaczą panikować,że bym zwolnił bo kolejnego dzwona zaliczymy!

2.)Otarłem sie o poloneza na osiedlowym parkingu.

3.)Tutaj wina nie była moja,ale z powodu braku prawka o mało nie została zwalona na mnie.Mianowicie-byłem sierrą na zakupach.Stojąc,oraz czekając aż gościu wyjedzie passatem kombi i zwolni sie miejsce.Był taka ofermą,że zwalniając mi miejcse,po wyjechaniu cofną i uderzył tyłem swojego passata w przód mojej sierry.

Wyszedł z auta i zapytał,oraz przeprosił-Bardzo Pana przepraszam.Zagadałem sie z żoną.Coś sie panu stało ze zderzakiem.Może dogadamy sie polubownie.

Odpowiedziałem mu,że nic sie nie stało.Nie ma problemu.Podziekował jeszcze raz przeprosił i odjechał.
 
S

Sandał Jezusa Chrystusa

Guest
1.)Miałem taką sytuacje,że nie dość,że jechałem dość wąską ulicą około 50km/h,to po mojej stronie były zaparkowane samochody.Ja oczywiście sierrą pewny siebie jade,mimo,że z naprzeciwka jedzie mercedes okularnik w210(taksówkarski).On ani rusz chociaż troche zjechac do krawedzi swojegom pasa ruchu(jezdnia kostka brukowa-namalowanego pasa dzielącego jezdnie brak.)Myślałem,że sie zmieszcze.

Nagle słysze BUM:zombi:Zderzyliśmy sie lusterkami(prawie była czołówka).Huk był na tyle duży,że podskoczyło mi ciśnienie krwi,oraz serce zaczeło bić mi mocniej.Byłem w szoku.On sie zatrzymał,ale ja bez prawka to na gaz i zacząłem uciekać.Rozpędziłem sie do 120km/h-Kumpel który jechał ze mną zaczą panikować,że bym zwolnił bo kolejnego dzwona zaliczymy!

I właśnie dlatego nie powinieneś mieć prawka, 0 wyobraźni, przez takich jak Ty niewinni ludzie giną na drogach. Chcesz się zaj***ć to proszę bardzo ale nie wciągaj w to innych.
 
Rejestracja
Cze 8, 2011
Postów
1,952
Buchów
0
ja tam nie chwaląc się zdałem za pierwszym razem i na moto i na auto ...
jak się ma chujowego wykladowce na kursie to potem są takie efekty ..... mi wewnetrznego nie popuscil nawet z jednym bledem na kompie i potem na egzaminie byly dopiero efekty , jak zapisałem się na moto to powiedział że jak zdam na kompie egzamin wewnętrzny to juz nie muszę chodzić na kurs i tak od zapisania się na kurs do egzaminu miałem 2.5 tygodnia :D ( w tym oczywiście wyjeżdżenie godzin na moto )
ba na egzaminie poznalem typa ktory mial dokladnie tak samo na imie i nazwisko jak ja i z tego samego rocznika tylko miesiace i dzien sie nie zgadzały :D do dzisiaj nawet z nim mam kontakt hehehe
a w krk prawka łatwo się nie zdaję, dauny i niedouki snują na ten temat już nawet baśnie i legendy .... :)
 
Ostatnia edycja:



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół