Witam. Po podlaczeniu mojej zarowki na probe do ukladu ( statecznik 250w i zaplonnik) zarowka dzialala. Podlaczalem ja na ok 2 sekundy aby tylko sprawdzic. Dzisiaj rano probowalem tak samo podlaczyc jak przy poprzednih probach i cos ***nelo korki wy***alo i lampa nie chce sie zapalic. To spiecie bylo ogolnie jakos po 3 proboe podlaczenia (dzien wczesniej dZialala normalnie). Czy to mozliwe ze przepalem zarowke? Uzywalem kabla 3 zylowego 250v statecznik o mocy 250w i zaplonnik70 -400w no i hps 250w. Teraz jak probuje odpalic slysze statecznik jAk wczesniej ale lampa nie swieci. Przepalila sie? Da soe jakos rozpoznac spalonego hpsa?