- Rejestracja
- Mar 31, 2013
- Postów
- 110
- Buchów
- 0
K2, mają to jeszcze? Kiedyś to był żelazny punkt programu każdego szanującego się kofika. Tylko z klonów.
ja ją znalazłem po połtora roku ^^
w Nijmegen. coffik Jamaican
Ostatnia edycja:
K2, mają to jeszcze? Kiedyś to był żelazny punkt programu każdego szanującego się kofika. Tylko z klonów.
Tak naprawdę dla janusza, palacza od miesiaca do miesiaca to wszystko bedzie dobre. Proponuje zaczynac od standardow, a kozackie kushe i inne potężne hybrydy zostawic jak potrenujecie gdyby ktos znow chcial takie pytanie zadać.
Aczkolwiek nawet te klasyki w przedziale 8_10e, niektore sa w ch*j zdradliwe... Bo np moca taki NLX bije na glowe jakies Amsesie, a ktos kto nie obraca sie w trawie non stop i nie jara jak komin przemyslowy to o tym nie wie, ba Amnesia jest nadal uwazana przez wielu za najlepsze ziolo kosmosu. A to sredniak, do jazdy skuterkiem. Huehu.
Ziolo tez sie rozni w coffy..., jakies dwa tygodnie temu dziadek jak mi zaajechal strawberryhaze, to myslalem ze sie spuszcze z powodu zapachu, to jeden z najlepszych sortow jakie dostalem jesli chodzio o zapach , a kilkanascie razy juz kupowalem Sh tylko w innych coffy. Ale nigdy tak krystalicznie nie pachnialy truskawkami ktos wiedzial co to cuuring perfecto
Albo czym spryskać topy hehe, bo to akurat dość częsta praktyka w cofikach. Pryskanie jarania sztucznymi aromatami.
To nie plotka, spytaj Stalina.
Sęk w tym, ze taki boeren czy stud są nastawione pod mieszkańców, w studzue za 20€ masz ww 2,7g, silvera 2,5, w borku dla przykładu moim faworytem jest pineapple choco kush po 8,5€. Nikt normalny nie bierze odmian z gory menu, bo to one wlasnie są dla turystów, niejednokrotnie będąc gorszymi od tych z dołu.nie mieszkam w Amsterdamie, byłem kilka razy, ale jako turysta, coffeshopy tam omijam, bo są pod turyste ustawiane.
Nie mniej jednak, być może w tych coffeshopach gdzie 80% klientow to turysci faktycznie coś tam kombinują.
Hmmm, Odmian z góry drogich przeciętnych strainów jest kilka,tofakt, ale np za . 24Kgold, czy larregoOG czy Shoreline mogę dać te 13-15e, w ogóle dla mnie wszystkie kushe to ku**a elClasico bez cienia wątpliwości, osobiście rodzine Kush dużo wyżej stawiam niż wszystkie hazy, ale to też gust, nie wszyscy lubią taką cięższą fajke...Sęk w tym, ze taki boeren czy stud są nastawione pod mieszkańców, w studzue za 20€ masz ww 2,7g, silvera 2,5, w borku dla przykładu moim faworytem jest pineapple choco kush po 8,5€. Nikt normalny nie bierze odmian z gory menu, bo to one wlasnie są dla turystów, niejednokrotnie będąc gorszymi od tych z dołu.