OG Kush - to temacik z pierwszej trójki moich ulubionych
Zapach - świeży, cytrusowy
Smak: cytrusowy, lekko ziemisty i zarazem słodki i świeży (trudno opisać)
Efekt: Pierwsze 15 min rozkojarzenie i czuć, że nadciąga prawdziwa moc <shiza>
Później bardzo przyjemny cielesny high lecz faza nie zamula, jest przyjemnie i euforycznie, a na ciele czuć przyjemne wibracje. Po wszystkim elegancko się zasypia.
Podsumowując jest to baczka bardzo oryginalna w działaniu. Niby czuć na ciele milutką indica, ale równocześnie utrzymuje się także bardzo towarzyski stan.
Troszkę podobnie działał na mnie blueberry... ciało spokojne w głowie euforia.