- Rejestracja
- Mar 14, 2012
- Postów
- 671
- Buchów
- 529
- Odznaki
- 2
Witam!
Postanowiłem podzielić się z Wami moimi poczynaniami w "Bakłażanowym Ogródku"
Roślinki będące głównymi bohaterami tej opowieści zostały wysadzone jakieś 6 tyg temu... Zycie zaczęły jako male siewki na parapecie. Kiełkowania nie przeżyły dwie pestki, jeden Grapefruit i jedna Easy Sativka. Niestety nie ma żadnej dokumentacji z tego okresu ale uwierzcie na słowo ze powyciągały się niemiłosiernie...
Po tygodniu maleństwa zostały wywiezione na spocik gdzie zostały porozsadzane. Automaty powędrowały do 10 litrowych donic, natomiast na resztę siewek czekały wykopane już dołki...
Na całość poszło 250 litrów ziemi uniwersalnej zmieszanej ze spotową oraz dolomitem.
Pierwotnie plan zakładał dwa spoty w niedalekiej odległości. Automaty miały być oddzielone od reszty krzaków i znalazłem na nie "idealne miejsce"... niestety pierwsze straty poniosłem już podczas przesadzania maluchów. Poległ jeden Grapefruit
Po tygodniu pojawiłem się na spocie, gdzie niestety przywitał mnie przykry widok...Pomimo posypania okolicy slimakolem, te obślizgłe bydlaki dorwały się do krzaczków i ostro je poturbowały... poległy dwa krzaczki...
Po sprawdzeniu drugiego spota okazało się ze Sytuacja wygląda zupełnie inaczej Powitały mnie zdrowe, ładnie zieleniące się panienki O razu postanowiłem przenieść donice z automatami na te miejsce. Tak tez zrobiłem. Do tego po podlaniu opryskałem wszystkie krzaki ASAHI i podsypałem dolomitem. Po kolejnej wizycie okazało się ze kolejne dwa automaty padły.
Niestety ślimaki zbyt mocno dały znać o sobie...dodatkowo ta z pozoru "idealna na automaty miejscówka" okazała się totalna pomyłką... Niedobór światła i te cholerne ślimaki były idealną kumulacja żeby skutecznie wstrzymać rozwój krzaczków.
I dziś pojawiłem się na spocie w celu skontrolowania dziewczynek. Automaty nie wyglądały zbyt ciekawie więc powędrowały dziś z donic do ziemi. Podlałem je czystą wodą i podsypałem dolomitem.
Mam nadzieję, że po tym zabiegu wszystko będzie dobrze i automaciki odbiją
Reszta krzaczków dostała porcje biohumusu i także podsypana została podsypana dolomitem.
Dodatkowo każdy krzaczek z automatami włącznie opryskałem ASAHI.
Pestki:
4x Outdoor Grapefruit Fem - Female Seeds
4x Easy Sativa Fem - Female Seeds
1x Early Skunk Fem - HolenderskiSkun
8x AK 47 AF Fem - HolenderskiSkun
Nawozy:
Biohumus
Planton K
Bloombastic
ASAHI SL
A poniżej zapraszam do galerii:
Miejscówka z automatami
Outdoor Grapefruit
Easy Sativa
Early Skunk
Z góry dzięki za każde słowo :spalony:
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających!
Postanowiłem podzielić się z Wami moimi poczynaniami w "Bakłażanowym Ogródku"
Roślinki będące głównymi bohaterami tej opowieści zostały wysadzone jakieś 6 tyg temu... Zycie zaczęły jako male siewki na parapecie. Kiełkowania nie przeżyły dwie pestki, jeden Grapefruit i jedna Easy Sativka. Niestety nie ma żadnej dokumentacji z tego okresu ale uwierzcie na słowo ze powyciągały się niemiłosiernie...
Po tygodniu maleństwa zostały wywiezione na spocik gdzie zostały porozsadzane. Automaty powędrowały do 10 litrowych donic, natomiast na resztę siewek czekały wykopane już dołki...
Na całość poszło 250 litrów ziemi uniwersalnej zmieszanej ze spotową oraz dolomitem.
Pierwotnie plan zakładał dwa spoty w niedalekiej odległości. Automaty miały być oddzielone od reszty krzaków i znalazłem na nie "idealne miejsce"... niestety pierwsze straty poniosłem już podczas przesadzania maluchów. Poległ jeden Grapefruit
Po tygodniu pojawiłem się na spocie, gdzie niestety przywitał mnie przykry widok...Pomimo posypania okolicy slimakolem, te obślizgłe bydlaki dorwały się do krzaczków i ostro je poturbowały... poległy dwa krzaczki...
Po sprawdzeniu drugiego spota okazało się ze Sytuacja wygląda zupełnie inaczej Powitały mnie zdrowe, ładnie zieleniące się panienki O razu postanowiłem przenieść donice z automatami na te miejsce. Tak tez zrobiłem. Do tego po podlaniu opryskałem wszystkie krzaki ASAHI i podsypałem dolomitem. Po kolejnej wizycie okazało się ze kolejne dwa automaty padły.
Niestety ślimaki zbyt mocno dały znać o sobie...dodatkowo ta z pozoru "idealna na automaty miejscówka" okazała się totalna pomyłką... Niedobór światła i te cholerne ślimaki były idealną kumulacja żeby skutecznie wstrzymać rozwój krzaczków.
I dziś pojawiłem się na spocie w celu skontrolowania dziewczynek. Automaty nie wyglądały zbyt ciekawie więc powędrowały dziś z donic do ziemi. Podlałem je czystą wodą i podsypałem dolomitem.
Mam nadzieję, że po tym zabiegu wszystko będzie dobrze i automaciki odbiją
Reszta krzaczków dostała porcje biohumusu i także podsypana została podsypana dolomitem.
Dodatkowo każdy krzaczek z automatami włącznie opryskałem ASAHI.
Pestki:
4x Outdoor Grapefruit Fem - Female Seeds
4x Easy Sativa Fem - Female Seeds
1x Early Skunk Fem - HolenderskiSkun
8x AK 47 AF Fem - HolenderskiSkun
Nawozy:
Biohumus
Planton K
Bloombastic
ASAHI SL
A poniżej zapraszam do galerii:
Miejscówka z automatami
Outdoor Grapefruit
Easy Sativa
Early Skunk
Z góry dzięki za każde słowo :spalony:
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających!