nasiona marihuany

Aparaty fotograficzne

Wyszukiwarka Forumowa:

bialy_mis

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 9, 2005
Postów
2,908
Buchów
10
Chciałbym poruszyć temat bardzo ważny dla growerów, którzy chcą pochwalić się swoimi roślinami. Poprzez internet zawiązujemy często ciekawe znajomości, mogą one czasem trwać ładnych kilka lat. Nie potrzebna jest nawet bliskość fizyczna. W sieci jesteśmy sobą, dzięki czemu mamy możliwość poznać ludzi o takich samych zainteresowaniach i charakterach. W tym miejscu chciałbym pozdrowić swoich znajomych z forum.

Zdobywamy wiedzę o roślinach, jak się nimi zajmować, jak pielęgnować. W końcu rozpoczynamy swoją własną uprawę. Wkładamy w nią całe serce, zaangażowanie a także wiele pieniędzy. Przychodzi w końcu czas gdy chcemy pochwalić się swoimi poczynaniami znajomym. Do tego celu potrzebujemy aparatu, dobrego aparatu. Żeby koledzy z przyjemnością oglądali nasze growlogi, muszą być one opatrzone zdjęciami dobrej jakości. Nikt nie będzie oglądał rozmazanych zdjęć. W końcu, żeby zyskać szacunek, sławę i podziw trzeba zabłysnąć śmiałym makro kwiatostanów oblanych żywicą.

Żeby tego dokonać, potrzebujemy aparatu fotograficznego. W dzisiejszych czasach będą to aparaty cyfrowe. Do wykonania porządnych zdjęć potrzeba aparatu z dobrym makro, dobrym zoomem optycznym i ogólnie dobrą jakością wykonywania zdjęć.

Niech Ci, którzy znają się na aparatach, fotografii piszą swoje typy najlepszych sprzętów w 3 kategoriach:

od 1zł do 200zł
od 201zł do 500zł
od 501zł do ... zł


Mnie osobiście interesują aparaty w cenie 100-200zł, które mają służyć jedynie do fotografowania roślin.
 
R

Rider

Guest
Sam zakładałem temat o aparatach , wystarczy poszukac.... czyli banik? :D




A na aparatach sie nie znam dalej od zalozenia tamtego tematu nic sie nie do edukowalem :sunny:
 

Biff

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 19, 2007
Postów
812
Buchów
2
Spoko, to moj byly zawod. Zrobie FAQ o tym na dniach.
Stay green :sunny:

Zawre w nim: aparaty w poszczegolnych polkach, osprzet, podstawy dobrej fotografii naszych krzaczkow i informacje o makro.

Trzymac kciuki.
 

bialy_mis

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 9, 2005
Postów
2,908
Buchów
10
urban, to jest bardzo ważne zagadnienie i warto je odświeżyć. Bardzo mało osób robi dobre zdjęcia swoim roślinom przez co jest mało świetnie ukazanych growlogów. Można mieć piękne rośliny a złe zdjęcie popsuje cały efekt.

Jaki kupiłeś w końcu ten aparat sobie? Całkiem ładne fotki Ci wychodzą z tego co widziałem :D

chori, bardzo byś się przysłużył forum pisząc taki obszerny artykuł o robieniu zdjęć. W ogóle to jak się tym zajmowałeś, napisz jakie modele aparatów się nadają dla nas. W starym temacie bardzo dużo osób zachwalało Canony z serii A.
 

Biff

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 19, 2007
Postów
812
Buchów
2
W reporterce siedzialem, i troszke czasu w makro.
Nosilem ciezka torbe z Nikonem F90x i mnostwem szkiel, oczywiscie fotografia analogowa, cyfrowa bardzo sie interesuje jednakze nie jest to moj konik.

Canony z serii Axxx to na prawde dobry wybor, ostatnimi czasy troche sie rozpedzili z iloscia mpix i to troszke na zle im wychodzi, bo im wiecej mpix upakuja na takiej samej powierzchni fizycznej czujnika tym wieksze beda szumy i mniejsza rozpietosc tonalna. W nowych modelach dodana zostala stabilizacja optyczna co znacznie ulatwia robienie zdjec w warunkach niedostatecznej ilosci swiatla. W Canonach jest tylko ten problem, ze nie maja gwintu na obiektywie, jak wiekszosc hybryd/lustrzanek, co uniemozliwia nakrecenie bardzo fajnych i niedrogich soczewek i konwerterow makro na obiektyw. Ale i z tym mozna sobie poradzic, poniewaz sa tulejki mocowane do korpusu aparatu, jednakze nie sa tak wygodne i dobre jak gwinty w obiektywie. Do zalet mozna zaliczyc bardzo rozbudowane mozliwosci jak na kompakt ( priorytety przyslony/migawki, manual i tryb programowy ) i latwa, intuicyjna obsluge.

Dla wszystkich growerow bym polecil cos, co ma jasna optyke ale jest dosc proste, np Canon G7, ale to jest juz dosc wysoka polka cenowa. Do naszych zastosowan dobry by byl Fuji S5600, ew. S6500, bo ten pierwszy jest juz trudno dostepny. Jest to bardzo dobra hybryda w porownaniu do innych.

Napisalbym o tych Fuji troszke wiecej ale dopiero z lozka zlazlem i palce niewycwiczone :sunny:

bialy_mis : jezeli bylbys sklonny dolozyc odrobine wiecej do kwoty ktora podales, to bardzo dobrym wyborem bylby ten aparacik :

http://allegro.pl/item277561579_sony_dsc_s60_stan_bardzo_dobry_gratisy_.html

Nie dosc ze robi wysmienitej jakosci zdjecia, to jeszcze ma metalowa obudowe i optyke sygnowana przez Zeissa. Rewelacja w stosunku jakosci do ceny.

Pozdrawiam.
 
H

haszyszekk

Guest
A co powiesz o Nikon Coolpix 4600? Kosztuje cos kolo 3 stowki na allegro :) widze ze znasz sie na sprzecie chori :)
Oblukaj moje macra jak mozesz i podpowiedz jaki aparacik dałby wyraźnie lepsze efekty (powiedzmy cos do 2k) albo jak poprawic jakosc zdjec robionych tym aparatem.. Statywu ani zadnych dodatków nie mam hehe (lol przy robieniu fotki musze oddeche pracowac - potem glowa boli :) pzdr


http://forum.haszysz.com/viewtopic.php?p=115068#115068
 
R

Rider

Guest
chori gdzies ty ty ku**a byl jak ja zakladalem temat? :D

bialy_mis napisał:
urban, to jest bardzo ważne zagadnienie i warto je odświeżyć. Bardzo mało osób robi dobre zdjęcia swoim roślinom przez co jest mało świetnie ukazanych growlogów. Można mieć piękne rośliny a złe zdjęcie popsuje cały efekt.

Jaki kupiłeś w końcu ten aparat sobie? Całkiem ładne fotki Ci wychodzą z tego co widziałem :D
Spoko spoko przeciez wiesz ze sobie jaja robie ;]

Ja w koncu nie kupilem zadnego aparatu :sunny:
Siostra kupiła sobie samsunga S630 i to nim pstrykam fotki, ale jak ja bym mial cos kupowac to wybralbym cos innego glownie dlatego ze aparat ma 6 mega pixeli na zapewne nie duzej matrycy , tak przypuszczam dlatego na zdjeciach widac troche szumy.
I krzaki na tle innej roslinnosci bardzo sie zlewaja, no ale dla nich to ma byc aparat rodzinny a nie do pstrykania roslin :D

Gdybym mial kupowac sobie jakis aprat to wybralbym jakas lustrzanke pewnie.
Ale tak jak mowilem dalej sie na paratach nieznam, tylko kiedys uzywalem lustrzanki od kuzynki za 2000zł i robila bardzo ladne zdjecia :D.

Wiesz z tego swojego aparatu pewnie bym wyciągną duzo wiecej tylko ze ja pstrykam na trybie auto bo nieznam sie na tym ustawianiu recznym...
 

Biff

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 19, 2007
Postów
812
Buchów
2
Nie aparat czyni fotografem :p

Przejrzalem i bardzo ladnie, aparat tez niczego sobie. Jedyne co by sie przydalo to mozliwosc regulacji przeslony, dzieki czemu te prawdziwe zdjecia makro, czyli trichromy w przyblizeniu bylyby ostrzejsze. Bo to jest tak, ze kazdy obiektyw dopiero przy odpowiednim przymknieciu staje sie ostry i ladnie rysuje. I widze ze to jedyne co by Ci sie przydalo : tryb priorytetu przyslony. Pozwolilby tez on na wyrazne zdjecia calej roslinki, czyli powiekszenie glebii ostrosci, tzn ostrego uchwycenia calego krzaka, a nie tylko kawalka przy zdjeciach makro.

Jako ze najlepiej jest pokazac na przykladzie, tak wlasnie zrobie :
Porownanie 2 przyslon :

f/3,5


f/32


Jak widac znaczna roznica, a to byla kwestia kilku klikniec pokretlem :p

Wiec, bogusik2, jezeli odpowiadaly by Ci takie efekty i draznia Cie nieostre partie przy makrofotografii to nie zostaje nic innego niz szukac czegos co ma tryb Av/Ae, z angielskiego Aperture priority, czyli priorytet przyslony.
Dobrym wyborem bylby Canon A710IS. Nie ma sensu przeplacac kupujac drogie aparaty.
Za ta cene co prawda mialbys juz lustrzanke, ale obiektyw makro kosztowalby jeszcze z 1000zl :p

urban, to nic trudnego, a zlewajace sie krzaki to efekt malej matrycy, jezeli chcesz osiagnac minimalnie lepszy efekt, "wlacz zoom" tak gdzies do polowy i odsun sie od krzakow, tak bys mial tyle ile chcesz na zdjeciu. Dluzsza ogniskowa daje plytsza glebie ostrosci.

Pozdrawiam.
 
R

Rider

Guest
chori napisał:
urban, to nic trudnego, a zlewajace sie krzaki to efekt malej matrycy, jezeli chcesz osiagnac minimalnie lepszy efekt, "wlacz zoom" tak gdzies do polowy i odsun sie od krzakow, tak bys mial tyle ile chcesz na zdjeciu. Dluzsza ogniskowa daje plytsza glebie ostrosci.
czyli zoom do polowy , wtedy odejsc tak dalej zeby ladnie objelo krzaki i beda wyraznijsze?
Dobrze zrozumialem? bo wlasnie zjaralem blanta i niewiem czy dobrze rozumuje :sunny:
 

Biff

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 19, 2007
Postów
812
Buchów
2
Tak, dobrze, zoom powiekszaj w zaleznosci od tego ile masz miejsca od krzakow :sunny:
 
H

haszyszekk

Guest
chori, zjarałem sie jak nie wiem co i nic z tego nie rozumiem hehe
ale widzie ze za***iscie napsaleś co i jak :D dzieki stukrotne.. napewnoc niedługo bede kupowal jakis aparacik.. i własnie mysle czy lustrzanka czy jakis tańszy ale za to solidny aparacik - dokładnie to o czym mowiles ciagle mnie wk***ia..
Trzeba w h*j kombinowac zeby ostrość czegos uchwicić.. a jak juz to ostra jest najwieksza czesc na jakiejsc odległosc.. hehe
Jest jakis sposób zeby zrobic to ma moim coolpixie? z tym przysłanianiem nie załapałem na razie hehehe :) a to dopiero połowa blancika (zrobiłe fotki.. powinny byc ciekawe heheheh) pzdr
 

Biff

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 19, 2007
Postów
812
Buchów
2
Dawno, dawno temu, za czasu Sony DSC-S600 ktory mial tylko auto, radzilem sobie tak..

Bralem krazek o srednicy obiektywu, i robilem w nim dziurke na samym srodku zeby kartonik sluzyl za blaszki przeslony, i przyklejalem go czymkolwiek tak aby otworek wypadal na samym srodku optyki. :sunny:

Jezeli winietowal ( tzn bylo widac kartonik na wyswietlaczu zamiast przyciemnionego obrazu ) trzeba bylo uzyc zooma do momentu az przestalo byc krazek widac na lcd, a widnial na nim mocno przyciemniony obraz tego co widac normalnie.

Kolejny sposob to najpierw wycelowanie w niebo lub inny mocno swiecacy punkt, zlapanie na nim pomiaru, blokada ekspozycji, a potem zrobienie zdjecia. Ale to sie sprawdza tylko w niektorych sytuacjach, i krzaczki tu odpadaja.

Troche taki partyzancki sposob z tym krazkiem ale daje rade :D
 
H

haszyszekk

Guest
Aha czyli mam zmniejszyc srednice tego obiektywiku wysuwanego hmm\
u mnie to cholerstwo sie rusza wiec to bedzie pewnie partyzantka na superglua hehe (albo gumke recepturke.. mysle ze dobrze sprasowane i wyciete sreberko sniadaniowe sie nada :)
Ma to mieć ksztalt kolka czy np prostokacika? Jak bafrdzo ma zakwywać obiektyw?
Dzieki za rady :) fajnie ze dolanczyles do nas hehehe :D pzdr
 

Biff

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 19, 2007
Postów
812
Buchów
2
Tzn tak : bierzesz folie alu, robisz w niej dziurke i zakrywasz obiektyw tak, zeby otwor byl na samym srodku obiektywu. Najlepiej na gumke recepturke. Ksztalt dziurki koniecznie okragly, folii obojetny, aby zakrywal cala przednia czesc, z soczewka :)
Moze sie nie udac, to zalezy od aparatu, w kazdym jest inaczej, ale dzialalo na sonym, dziala nawet na mojej lustrzance wiec musi dzialac i u Ciebie :sunny:

Tak na szybko zrobione zeby przetestowac:
18.jpg


Nie dziekowac, ja sie dziele wiedza z Wami na temat fotografii a Wy ze mna o hodowli.. ;)
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół