No ta rosla samotnie na lace po przymrozkach.. ledwo się trzymala, zwiednieta juz prawie. Wiecej nie udalo mi sie znalezc, zrobilem fote i wy***alem, no bo co mi po jednej?
Ale dzieki za odpowiedz, przyda sie na poczet przyszlego sezonu, bo ten przespalem.