nasiona marihuany

Półautomaty z Femaleseeds, o co chodzi?

Wyszukiwarka Forumowa:
G

Gość

Guest
Witam.

Na stronie female seeds można przeczytać że odmiany takie jak easy sativa czy maroc są "semi automatic" i w związku z tym nie powinno się ich wcześniej trzymać indoor zanim się je wysadzi out. O co chodzi? Brzmi to nie co dziwnie. Co z przygotowywaniem klonów na outdwór w takim przypadku? Przecież trzeba to zrobić wcześniej, czy wtedy takie klony zaczną kwitnąć w czerwcu czy co? Ktoś może zbadał tę kwestie? Hej.
 
G

Gość

Guest
Dziękuje synu za chęć pomocy ale chyba w tym przypadku nie chodzi o TAKIE półautomaty jak opisane w linku który zresztą znam bo mam lepsze rzeczy do roboty niż spamowanie. Wątpie by ta dziwna cecha odmian z female seeds wynikała z dziedzictwa syberyjskiego a już napewno nie ma to związku z dziwnymi eksperymentami kolesi z linku. No chyba że się mylę. Tu jest tekst z femaleseeds:

More info;
The best sowing time is mid April to mid May. We wouldn't recommend pre-growing them indoors, because they are semi-auto-flowering and this would cause them to start flowering in May outdoors. They need the longer days and intensive midsummer sun to keep them in growth.


Czy ktoś może powiedzieć jak to ma się do robienia klonów na outdwór?
 
S

sub

Guest
drugdrug napisał:
Tu jest tekst z femaleseeds:

More info;
The best sowing time is mid April to mid May. We wouldn't recommend pre-growing them indoors, because they are semi-auto-flowering and this would cause them to start flowering in May outdoors. They need the longer days and intensive midsummer sun to keep them in growth.


Czy ktoś może powiedzieć jak to ma się do robienia klonów na outdwór?

Zapewne chodzi im o to:

8.gif


148.jpg


Wygląda na to, że one mają zwyczaj kwitnąć przy fotoperiodzie - długości dnia .. takiej jaka jest w maju:

-> a w wypadku klonów nie ma czegoś takiego z czym mamy doczynienia -->
Patrz wykresy ->>>

w tym wypadku głównie ten nad którym jest numer 173:

114.jpg


Klony pochodzić będą z roślin starszych - które mają już za sobą okres pierwszej fazy wegu - i będą szybko reagowały na indukcje - zaczną kwitnąć - potem jak się dni wydłużą będą zapewne przechodziły w wega - i albo przejdą albo będą w czyś miedzy - po czym znowu polecą na kwitnienie gdy się dni skróca: plony polecą.

Klony z nich zapewne należy osadzić nie w maju ale od połowy czerwca gdy dni są najdłuższe. ???
|| KTO SPRAWDZI - fotorelacja na populacji klonów: po 20 sztuk : na poletko testowe... sadzone od początku maja : co dwa tygodnie do połowy lipca... to było by ciekawe.. ||

btw obrazek pochodzi z -> nieśmiertelnej WIKI # - http://www.wiki.haszysz.com/index.php/Indukcja_fotoperiodyczna
A w niej znalazł się z książki MJ bothany :
 
Ostatnia edycja:
G

Gość

Guest
co za hiperrpodaż konkretu. Bardzo dziękuje, tego szukałem chyba.

więc jak na mój rozum, chodzi o to żeby nie hodować wcześniej indoor a potem przenosić na out (tak jak się robi gdy się chce gigantycznego krzaczora uzyskać), by np nie przenosić półmetrowej rośliny z indoor na outdoor. Prawdopodobnie klony z dwoma piętrami liści nie powinny tutaj wcześniej zakwitać. Oczywiście - tyle mojego rozumu, czas pokaże.

A przecież Easy Sativa to jest outdoorowy mega hit, nie wiedziałem że skrywa w sobie jakieś niejasności i to widzę grubszego kalibru wymagające "poletek eksperymentalnych" :D

Dziękuje bardzo za trop. Hej
 
S

sub

Guest
drugdrug napisał:
co za hiperrpodaż konkretu. Bardzo dziękuje, tego szukałem chyba.

więc jak na mój rozum, chodzi o to żeby nie hodować

UPRAWIAĆ !!!!! :D

Hodowla to z definicji --> http://wiki.haszysz.com/index.php/Hodowla

Nie bądź jak pani jadzia co pelargonie na balkonie.....

drugdrug napisał:
wcześniej indoor a potem przenosić na out (tak jak się robi gdy się chce gigantycznego krzaczora uzyskać), by np nie przenosić półmetrowej rośliny z indoor na outdoor. Prawdopodobnie klony z dwoma piętrami liści nie powinny tutaj wcześniej zakwitać. Oczywiście - tyle mojego rozumu, czas pokaże.

No imo raczej jeśli się je posadzi w czerwcu w połowie - to raczej nie .

A teraz sobie pogadam bo mam ochotę ;D

Konopie mają coś takiego, że zaraz po skiełkowaniu młode rośliny nawet jeśli są na indukcyjnych fotoperiodach to nie zakwitają szybko - a po pewnym czasie - na wykresie tam jest jakiś tam - rożny zresztą dla osobników męskich i żeńskich | a męskie jak wszyscy wiedzą wcześniej zawsze w zasadzie zaczynają kwitnienie |

Czas ten nie jest taki sam dla wszystkich odmian ale jest. Dodatkowo "chyba" czas ten jest dłuższy jeśli jest niższa temp...

Teraz jeśli - ma się... matkę na klony - i z niej bierze odszczepki - ukorzenia je etc: to nie ma syt. jak wyżej - pochodzą one z rośliny która ma ten młodociany okres za sobą - i one tak samo jak matka potraktowane induktywnymi fotoperiodami zakwitną bardzo szybko |uprawa SOG sie opiera na.. klonach indukowanych od razu... |

ES.. i m ...- jest outem - na nasz klimat i to bardzo wczesnym - musi wiec mieć krytyczną długość nocy na tyle małą, że po posadzeniu jej w maju - dostaje indukcje - mimo tego, że dni się wydłużają - rozpoczną na 95%.... kwitnienie - po czym podczas dalej wydłużających się dni w czerwcu... zaczną powoli revegować - kwitnienie zostanie powstrzymane - nie koniecznie przechodzie na pełen weg - po czym znowu dni się skracają.. i długość nocy dochodzi do indukcyjnej i zaczyna się właściwe kwitnienie.
Tego rodzaju "traktowanie" klonów zmniejszy imo zdecydowanie plon - może być i tak, że kwitnienie będzie nie do końca powstrzymane - ni to puchną ni to rosną.. etc. Trafia się czasem, że coś niechętnie reveguje... długo ... - np: zbyt długo aby to w pełni się out udało - i zamiast 2m krzewu z wielkim cola...

Rośliny z nasion nie mają tego problemu - bo u nich ilość indukcyjnych fotoperiodów wywołujących takie objawy kwitnienia jest spora - i może to swobodnie być i 40 - dni...

Zresztą w wypadku bardzo wczesnych odmian - jakoś tak dziwnie jest, że płeć daje sie identyfikować - wyrywać męskie np: z czymś więcej niż oznaki płci - pod koniec czerwca gdy dni sa najdłuższe - bierze sie to zapewne właśnie z tego - wczesne odmiany dostają zaraz po skiełkowaniu w maju - wystarczająco długie noce aby wywołać u nich indukcje.

drugdrug napisał:
A przecież Easy Sativa to jest outdoorowy mega hit, nie wiedziałem że skrywa w sobie jakieś niejasności i to widzę grubszego kalibru wymagające "poletek eksperymentalnych" :D

:D Poletka eksperymentalne za***iście wyglądały by w wiki :)

A poza tym swietnie zweryfikowały by to gadu gadu - oraz ten tekst : http://wiki.haszysz.com/index.php/Cykl_życia_konopi

To tylko taki tam zbiór danych obserwacji - obrazków .. Najlepiej zawsze było by to zweryfikować na większej ilości odmian - wczesnych - możliwie najwcześniejszych i znanych... I na kilku sztukach odmiany wielu matkach - bo mimo tego, że obraz taki się chyba wyłania z tak zwanych "obserwacji" | tak to tylko teoria | to... czy na pewno i zawsze tak jest? Kto wie...

Dla mnie jednakże - na obecnym etapie - tak zwanej wiedzy i Teorii według tej definicji ->
| tak więc - wszystko jest do podważenia na podstawie danych doświadczalnych świadczacych o czymś przeciwnym :] |

Teoria naukowa to całość logicznie spoistych uogólnień, wywnioskowanych na podstawie ustalonych faktów naukowych i powiązanych z dotychczasowym stanem nauki. Ma na celu wyjaśnienie przyczyny lub układu przyczyn, warunków, okoliczności powstawania i określonego przebiegu danego zjawiska. Jest podsumowaniem wyników szczegółowych pracy naukowej. Wieńczy badania naukowe.
Kluczowe znaczenie dla rozróżnienia czy dana teoria jest teorią naukową, czy nie, ma obecnie kryterium falsyfikowalności. Pojęcie to zostało wprowadzone przez Karla Poppera w dziele Logika odkrycia naukowego. W myśl tej zasady, teoria której nie da się jednoznacznie obalić, nie jest teorią naukową. Przykładem teorii, co do której falsyfikowalności nie ma jasności, jest teoria superstrun.


Niejasności tu chyba nie ma.. Może poza tym po jakiego Chu - za przeproszeniem w opisie znajduje się hasło semi-auto - jeśli te odmiany nie są raczej w żadnym stopniu automatami - w potocznym tego słowa rozumieniu - a mają po prostu - zwyczaj zakwitać przy dniu o długości np: 15 h - co zresztą sami piszą jak BYK:

==> They need the longer days and intensive midsummer sun to keep them in growth.
 
Ostatnia edycja:
D

delete

Guest
Niejasności tu chyba nie ma.. Może poza tym po jakiego Chu - za przeproszeniem w opisie znajduje się hasło semi-auto - jeśli te odmiany nie są raczej w żadnym stopniu automatami - w potocznym tego słowa rozumieniu - a mają po prostu - zwyczaj zakwitać przy dniu o długości np: 15 h - co zresztą sami piszą jak BYK: ==> They need the longer days and intensive midsummer sun to keep them in growth. __________________
Czyli nie ma co sie cyckac tylko pakowac do boxa dając światło 16/8 następnie wyrzucić je na out w drugiej połowie maja gdzie dzień w moich rejonach ma około 16h :)
Dzięki sub za wyjaśnienie wątpliwości i zdobycie nowej, cennej wiedzy :D
Blees
 
Ostatnia edycja:
S

sub

Guest
Turkuć_Podjadek napisał:
Czyli nie ma co sie cyckac tylko pakowac do boxa dając światło 16/8 następnie wyrzucić je na out 19maja gdzie dzien w moich rejonach ma dokładnie 16h02m :)

Wiesz :) To tylko opinia trolla z forum :] - opinie opinie opinie...

Sprawdzisz będziesz wiedział.

A jakbyś zrobił fotorelacje - klony z ES czy Maroka - out -> wyniki testu: kilka termonów sadzenia.... to by się w wiki ładny art spłodziwszy z nich :D Czegoś takiego chyba nikt nie robił?

mówisz 16h02m?

Warszawa: http://www.kalendarz-365.pl/kalendarz/2012/maj.html

15g 57m

Jesteś bardziej na północ :]

w Wawie dopiero 21.V jest -> 16g 2m

W Gdyni -> 14.V 16g 3m

gdzieś w pasie miedzy :lol:
 
Ostatnia edycja:
D

delete

Guest
A jakbyś zrobił fotorelacje - klony z ES czy Maroka - out -> wyniki testu: kilka termonów sadzenia.... to by się w wiki ładny art spłodziwszy z nich Czegoś takiego chyba nikt nie robił?
Na klony nie ma już czasu to po pierwsze a po drugie to nie będzie uprawa komercyjna :p po trzecie pestek mam tyle ile jestem w stanie ogarnąć. Po wiosennym nasileniu prac wrocę ponownie do mojego projektu i w next sezon dlaczego by nie spróbować z klonami z FS.
Sub jesteś docikliwy jak pies sąsiada :D
Z artem
 

StaryZgred

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 30, 2008
Postów
633
Buchów
0
to ja Was zaskocze, mam wlasnie maroca ktory juz kielkuje, i wlasnie bedzie on szedl na klony. Klony pojda na dwor w maju jakos. sam jestem ciekawy co z tego wyjdzie.
I tu Sub do Ciebie pytanko, co byscie chcieli zobaczyc w tym tescie? na co zwracac uwage?
w sumie ciekawe czy nie zaczna kwitnac odrazu, w maju jeszcze krotki dzien. no nic, zobaczymy jak to bedzie
 

Atanazy Bazakbal

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Maj 13, 2008
Postów
1,889
Buchów
10
Z tych wszystkich roślin da się robić klony. Robiłem rok temu z sukcesami. Większa nieco umieralność, ale to też może być przypadek... Jedyny efekt że czasem pokażą się preflowery na klonach. I tyle! Pół metrowy krzak też może w pewnych okolicznościach(jak go nie gonisz azotem od początku) pokazać pre, ale wtedy to ostatni sygnał by go wyj***ć out bo może zaraz kwitnąć. Można jeszcze go azotem przyhamować parę dni, ale warto już mieć miejscówkę i wykopany dołek z ziemią bo obsychające kwiaty lubią zwalniać roślinę a nawet prowadzić do hermienia...

Tazio
 
S

sub

Guest
fredson napisał:
I tu Sub do Ciebie pytanko, co byscie chcieli zobaczyc w tym tescie? na co zwracac uwage?
w sumie ciekawe czy nie zaczna kwitnac odrazu, w maju jeszcze krotki dzien. no nic, zobaczymy jak to bedzie

Po prostu chętnie zobaczyłbym jak to w praktyce wygląda i jak się ma do tego co producent pisze w opisie odmian.

Ja wiem.. Zdjęcia z podobnego ujęcia co 2 tygodnie klonów - najchętniej ze 2 - 4 serii po kilka sadzonych z boxa out - od połowy maja - do 7-10 lipca. A nawet ze dwa kloniki w początku sierpnia.

Ciekawe jak w praktyce by to wyszło - i czy w zasadzie termin zbioru - serii sadzonych od połowy maja do połowy lipca nie był by w zasadzie taki sam - a dopiero te z początku sierpnia ... szły by ze 2 tygle dłużej?

A co do opisu u FS... ja za zbytnio nie wierzę w "specyfikacje handlowe". Ich odmian nie miałem więc.. jedynie powątpiewać mogę w to, ze udało im sie coś nowego "odkryć"

Atanazy Bazakbal napisał:
Z tych wszystkich roślin da się robić klony. Robiłem rok temu z sukcesami. Większa nieco umieralność, ale to też może być przypadek... Jedyny efekt że czasem pokażą się preflowery na klonach. I tyle! Pół metrowy krzak też może w pewnych okolicznościach(jak go nie gonisz azotem od początku) pokazać pre, ale wtedy to ostatni sygnał by go wyj***ć out bo może zaraz kwitnąć. Można jeszcze go azotem przyhamować parę dni, ale warto już mieć miejscówkę i wykopany dołek z ziemią bo obsychające kwiaty lubią zwalniać roślinę a nawet prowadzić do hermienia...
Tazio

Mam nadzieje, że nie zabiłeś w tym momencie ładnej fotorelacji do artu w wiki :)

btw: Kiedyś gdzieś ludziska wypisywali, że jeśli się matkę trzyma na 24/0 a potem zmieni jej oświetlenie na 18/6 to potrafi pokazywać pre - co kwitnieniem nie jest mimo wszystko.

A tak apropo za-indukowanych roślin wystawianych wiosną out - potrafią nie przejść w pełnego wega i nie bardzo wiedzą czy kwitną czy rosną - hybryda WW i E - tak mi się np. zachowała - wypadła przymusowo w fazie początkowego kwitnienia gdzieś w maju out - i w zasadzie nie rosła - stan pół-zawieszenia niby to kwitło niby rosło - plony i wielkość nie warta wzmianki.

Być może Oni po prostu mają coś takiego na myśli i to się trafić może i części sztuk?

Btw - jak dla mnie ich "nazwa własna" semi auto - jest tam wsypana w celach marketingowych - z jednej strony piszą OCB a z drugiej wrzucają hasło - które dużo ludzi odczytuje jako "wabik" do zakupu. Takie zachowanie jest raczej normalne dla wczesnych odmian.
 
Ostatnia edycja:

Weles

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lut 24, 2010
Postów
750
Buchów
0
te opisy z fs to jest raczej takie ich zabezpieczenie zeby ludzie nie plakali jak cos im zacznie kwitnac za wczasu, mialem pp, pm , m, out gf, wszystko wysadzane poczatkiem maja i na tyle plantow co od nich mialem tylko jeden out gf zaczol kwitnac w maju, plant jak 100% lr#1, zaczol kwitnac majac 15cm skocznyl majac moze 30, wydluzajacy sie dzien nie sprawil ze plant zaczol reweg, u innych plantow nigdy nie bylo zadnych objawow wczesnego kwitniecia, to jest margines, nad ktorym nie potrzebnie dywagujecie
 
G

Gość

Guest
nie wiem jak robiłeś w swoim przypadku, ale tutaj rozmawiamy o wysadzeniu klonów czyli roślin już "starszych" gdzie mechanizm wczesnego kwitnienia mógłby zadziałać wyraźniej niż u świeżo wykiełkowanych. Więc nie mów że my tu bez sensu dywagujemy, proszę :D Sam myślałem o wysadzeniu ES wcześniej by mieć giganty a tu się okazuje że nie do końca, bo starszy klon + wczesna pora może skończyć się jakimiś turbulencjami, rewegetacjami itd.
Też raczej nie patrzę na te "sami auto" jako jakieś "odkrycie" albo coś co miałoby zaciekawić klienta. To raczej przekleństwo:D Albo cena tego że roślina ładnie dochodzi w naszym klimacie. Ale już rozumiem o co chodzi, dziękuje.
 

Weles

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lut 24, 2010
Postów
750
Buchów
0
to jak juz skonczysz, i bedziesz gotow przyznac mi racje, pisz w temacie ;)
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół