nasiona marihuany

Marsz Wyzwolenia Konopii 2012

Wyszukiwarka Forumowa:
G

Gość

Guest
Dokladnie jak przedmowca z boxem w miejscu zamieszkania nie powinno brac sie udzial w takich akcjach.

Po za tym te marsze nic nie dadza wrecz odwrotnie napedzaja rzad do dzialania przeciwko legalizacji ktora mysle nie jest w naszym kraju potrzebna.
 
A

Andy Botwin

Guest
PosĘpny ma słuszność, dresiarstwo i małolaty rzucające w policje butelkami to nie mój klimat, ale wybieram się to mój obowiązek dla sprawy.
 
Rejestracja
Kwi 1, 2012
Postów
6
Buchów
0
A ja mam zamiar pójść raz żeby wyrazić poparcie dla samej idei, a dwa żeby się naocznie przekonać ile jest prawdy w gadaniu niektórych osób że na marsze idą tylko dresy i małolaty i że to więcej zaszkodzi niż pomoże inicjatywie.
 

charlie sheen

Well-known member
Rejestracja
Lip 30, 2011
Postów
132
Buchów
0
siedzi taki mędrek jeden z drugim przed kompem i ubolewa,ze na marszu same dresy jp. No to kto ma ku**a na nim byc jak wam sie komputerowe pizdeczki dupy nie chce ruszyc i pokazac,ze nie tylko patologia jara blanty w Polsce???

p.s nie jestem "dresem".
 

FYAH

Well-known member
Rejestracja
Lut 26, 2011
Postów
236
Buchów
0
siedzi taki mędrek jeden z drugim przed kompem i ubolewa,ze na marszu same dresy jp. No to kto ma ku**a na nim byc jak wam sie komputerowe pizdeczki dupy nie chce ruszyc i pokazac,ze nie tylko patologia jara blanty w Polsce???

p.s nie jestem "dresem".

Dokładnie!

Rusz dupsko na marsz!

Zawsze zdarzy się jakiś mniej cywilizowany człowiek w każdej społeczności.
W zeszłym roku było tak sobie, ale to nie jest zasługa "dresów" tylko systemu, który zabrał wszystkie lawety i policja pukała z rana do siedzib WK. Zawsze było 3-5 lawet, z każdej dobiegała inna muzyka i szło się przyjemniej. Bez lawet, muzyki marsz był zupełnie inny... ludzie byli wkurzeni na policje, a dodatkowo przez brak muzy było to wszystko bardziej wyeksponowane.

Nie ma co narzekać, marsze dają sporo i warto na nie chodzić jeśli chce się zmiany prawa. Idąc na marsz bez jazzu i nie łamiąc prawa w inny sposób nie ma szans na chociażby zatrzymanie nie wspominając już o wjeździe na chatę.
 
G

Gość

Guest
w sumie ktos z tych lepszych forumowiczow mogl by reprezentowac #.com , ciekawa idea ;]
 

CannabisGrower

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Maj 29, 2008
Postów
2,336
Buchów
30
Ja nie przyjadę, chociaż o tym myślałem. Za dużo tępych ludzi jest na tym marszu i nie chcę się z nimi utożsamiać. Tak jak z paradami gejów i lesbijek - wszyscy zachowują się jak oszołomy, tańczą na golasa itp. Później wszyscy myślą że gej po domu chodzi z wywaloną, gołą dupą, lateksowej kamizelce i skórzanym berecie. Grube lesby z irokezem natomiast ganiają się po domu z gumowymi wackami. Chcemy legalnych małżeństw i adopcji dzieci. KPINA
 

Rencista

Well-known member
Rejestracja
Kwi 6, 2011
Postów
280
Buchów
0
Ja cholera miałem w planach marsz w tym roku, ale narazie wychodzi że będę w pracy 26 a marsz zaczyna się godzinę po tym jak ja kończę, 60 km muszę gnać więc wątpię niestety :(
 

zippoblue

Well-known member
Rejestracja
Sty 22, 2012
Postów
716
Buchów
1
Z chęcią bym poszedł ale niestety mam ważne egzaminy 26 ale jak wcześniej skończę to może wpadnę.
 

mjpassion

Well-known member
Rejestracja
Lip 29, 2011
Postów
668
Buchów
0
Popieram w 100% CannabisGrower - zadna frajda maszerowac z banda zjaranych gimbusow.. Nie tedy droga do uwolnienia konopii panowie.
 

FYAH

Well-known member
Rejestracja
Lut 26, 2011
Postów
236
Buchów
0
Popieram w 100% CannabisGrower - zadna frajda maszerowac z banda zjaranych gimbusow.. Nie tedy droga do uwolnienia konopii panowie.


Marsz jest jednym z elementów, które przybliżają nas do uwolnienia konopi. To jest właśnie droga do chociażby depenalizacji - łączenie najróżniejszych działań od tych ulicznych po te "urzędnicze". Nie ma jednego złotego środka.

Marsze potrafią mieć ogromną siłę. Jeśli tysiące ludzi palących i chcących zmian w prawie, które myślą w sposób zbliżony do kilku powyższych osób zebrałoby się w garść i bez zbędnych rozkminek przyszło na ten marsz - mogłoby nas być 50 tys-100 tys, a może znacznie więcej. Taka ilość aktywnych osób to wielka siła, która jest zauważana i może znacznie więcej.
 
G

Guest

Guest
raz byłem i dziekuje zgubiłem telefon opaliłem sie jak głupi , na koniec upiłem i gówno pamietam do dzis :)
 

LatającyHolender1

Well-known member
Rejestracja
Wrz 20, 2011
Postów
82
Buchów
0
Marsz jest jednym z elementów, które przybliżają nas do uwolnienia konopi. To jest właśnie droga do chociażby depenalizacji - łączenie najróżniejszych działań od tych ulicznych po te "urzędnicze". Nie ma jednego złotego środka.

Marsze potrafią mieć ogromną siłę. Jeśli tysiące ludzi palących i chcących zmian w prawie, które myślą w sposób zbliżony do kilku powyższych osób zebrałoby się w garść i bez zbędnych rozkminek przyszło na ten marsz - mogłoby nas być 50 tys-100 tys, a może znacznie więcej. Taka ilość aktywnych osób to wielka siła, która jest zauważana i może znacznie więcej.

Dokładnie tak. Łap bucha ;)


Marsze są potrzebne i w pełni je popieram. Orientuje się ktoś czy w tym roku jest organizowany marsz w Wrocławiu? Mam trochę bliżej niż do Wawy a chcę wziąć w nim udział :pr:
 

czaras

Well-known member
Rejestracja
Cze 18, 2011
Postów
66
Buchów
0
Po tym co odpie****ają "Wolne Konopie" grubo się zastanawiam czy tam iść. Żeby przypadkiem na jakieś kolorowe Euro-Gej-Legalize-Palikot-Parade nie wpaść.
JP gimbusy źle, eurolewaki jeszcze ku**a gorzej. Jak żyć, panie premierze?
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół