G
Gość
Guest
Z racji, iż na forum zdjęcia to jedyna forma dokumentacji naszych osiągnięć, a coraz większe grono osób posiada lustrzanki, zdecydowałem się z grubsza przybliżyć ten jakże rozległy temat. Pare podstawowych pojęć, które powinien znać każdy posiadacz aparatu:
Matryca APS-C (ang. Advanced Photo System type-Classic) to format przetwornika obrazu w aparatach cyfrowych mniejszy ok. 1,5x od klatki 35 mm. Standard w popularnych lustrzankach cyfrowych. Przetworniki w aparatach Canon są 1,6x mniejsze, Nikon/Pentax/Sony Alfa/Minolta 1,5x mniejsze, Sigma 1,7x mniejsze od klatki filmowej standardu 35 mm. Aby uzyskać ekwiwalent ogniskowej obiektywu należy pomnożyć "crop" i długość ogniskowej (np. 70mm x 1,5 = 105mm). Konkurencyjny dla standardu APS-C jest format 4/3. Typowe aparaty: Canon 1000D, 500D, 40D
Podsumowywując: Definicja która znajduje się na wikipedii nijak ma się dla osób zaczynających przygodę z fotografią. Załóżmy, że mamy obiektyw o ogniskowej 50mm. Aby dowiedzieć się jaka faktycznie jest jego ogniskowa na matrycach lustrzanek amatorskich musimy wartość 50mm pomnożyć x 1,5, gdyż tak obraz zostaje pomniejszany przez naszą matryce. W efekcie obiektyw o nominale 50mm doczepiony do "Naszej" lustrzanki z matrycą APS-C będzie miał ogniskową 75mm, co da nam bardziej rozmyte tło i zmniejszy kąt widzenia.
Matryca FF (Full Frame)- to matryca pełnoklatkowa odpowiadająca rozmiarem klatce filmu małoobrazkowego. Typowe aparaty: Canon EOS 1Ds, 5D Nikon D3, D700.
Podsumowywując: Mając lustrzankę z matrycą pełno klatkową mamy większy kąt widzenia, ogniskowe obiektywów niezmieniają się, piksele nie są "ściśnięte" a co za tym idzie jest widoczny spadek szumów. W większości stosowane przez specjalistów, są o wiele cięższe niż aparaty ze standardowymi matrycami, pochłaniają więcej energii, są wolniejsze (3,5kl/s w przypadku 5D Mark II o ile mnie pamięć nie myli) lecz magia pełnej klatki będzie trwać zawsze. Obrazy są o wiele lepszej jakości, tło jest bardziej plastyczne. Mimo tych paru minusów, które wymieniłem na poczatku, gdy będę miał taką możliwość napewno przerzucę się na pełną klatkę. Lecz nie polecam jej do kupienia jako pierwszy aparat.
Przysłona fotograficzna, przesłona – część obiektywu regulująca wielkość otworu na drodze strumienia światła. Stosowana najczęściej w obiektywach fotograficznych i obiektywach kamer filmowych. Zwykle ma postać nachodzących na siebie metalowych listków, liczba listków przysłony i stopień jej otwarcia, bądź zamknięcia, mają wpływ na kształt bokehu. Regulując średnicę szczeliny (będącą jednocześnie aperturą urządzenia) za pomocą listków można zmieniać ilość światła przechodzącego przez soczewki obiektywu, a jednocześnie wpływać na głębię ostrości uzyskiwanego obrazu (im wyższa wartość przysłony tym większa głębia ostrości). Stopień otwarcia przysłony określany jest za pomocą liczby przysłony.
Podsumowywując: do fotografii portretowej stosujmy jak najniższe wartości, np f 2,8. Do fotografii krajobrazowej, na której szczerze mówiąc zbytnio się nie znam, zalecam używanie landscape/krajobrazy. W aparatach analogowych sterowana bezpośrednio na obiektywie, w dobie aparatów cyfrowych tę czynność wykonujemy już za pomocą paru kliknięć w menu.
Naświetlanie – proces padania światła na materiał światłoczuły, dzięki czemu powstaje na nim obraz utajony. Prawidłowe naświetlenie jest kluczowym elementem w procesie powstawania zdjęcia. Jeśli światła naświetlającego jest za mało, zdjęcie będzie za ciemne, niedoświetlone. Analogicznie, gdy światła jest za dużo, zdjęcie będzie prześwietlone.
Podsumowywując: bawiąc się w ustawienia manualne aparatu nie zapomnijmy o właściwym czasie naświetlanie, gdyż jest to bardzo istotne- staraj się używać czasów dwukrotnie większych od aktualnej ogniskowej, czyli mając na przykład obiektyw z ogniskową 50mm ustawiasz czas naświetlania na wartości zbliżone do 100, w moim przypadku jest to 1/90, 1/125. Jeżeli nie macie problemu ze światłem, starajcie się wybrać większą. Zapobiegnie to rozmyciu zdjęcia. W przypadkach gdy warunki nie pozwalają Wam na zbyt "długie" czasy naświetlania skorzystajcie ze statywu, najlepiej dodatkowo skorzystać z samowyzwalacza chociażby 2s. W przypadku wyboru zbyt wysokich czasów zdjęcie będzie wyraźnie ciemniejsze- pamiętajcie o tym.
ISO- to wielkość określająca stopień reagowania filmu fotograficznego na światło. Znajomość czułości umożliwia określenie prawidłowej ekspozycji.
Podsumowywując: Im większa wartość ISO, tym większe szumy. Lecz w większości przypadków może się ono okazać zbawiennym wręcz ustawieniem- gdy jest za ciemno, zwiększ jego wartość. "Bezpieczne" wartości zależne są od modelu aparatu, w moim przypadku jest to ISO rzędu 800, przy wyższych wartościach widać już szumienie, choć nie ukrywam, iż jestem osobą przeczuloną na tym punkcie. Jeżeli posiadasz pełną klatkę szumów będzie widocznie mniej, gdyż piksele rozmieszczone są na matrycy bardziej "luźno", niż tak jak ma się to w przypadku zwykłych, amatorskich lustrzanek z matrycą APS-C.
Ekspozycja- to ilość światła padającego na film (lub na sensor elektroniczny w przypadku aparatu cyfrowego) konieczna dla prawidłowego zrobienia zdjęcia fotograficznego. Uzyskuje się ją poprzez ustalenie wartości przysłony i czasu naświetlania w stosunku do wybranej czułości filmu (lub jego odpowiednika w aparacie cyfrowym), lub też czułości materiału odbitkowego (papier fotograficzny, kopia diapozytywowa), a także poprzez odpowiednie dozowanie oświetlenia (lampy błyskowe, lampy o świetle ciągłym, odbłyśniki, ekrany, żaluzje, rozpraszacze światła itp.).
Rodzaje ekspozycji w przypadku pracy z urządzeniem rejestrującym obraz (np. aparat fotograficzny, kamera filmowa):
półautomatyczna - wskazania światłomierza (za mało - dobrze - za dużo) widoczne w polu widzenia celownika, lub matówki i reagujące na ręczne obracanie pokręteł czasu i przysłony.
automatyczna - urządzenie automatycznie dobiera czas do ustawionej ręcznie przysłony, przysłonę do ręcznie ustawionego czasu, lub oba parametry jednocześnie wg zadanego programu.
Ogniskowa- w fotografii jest to ogniskowa obiektywu aparatu fotograficznego/obiektywu. Jest ona parametrem decydującym o kącie widzenia obiektywu.
Podsumowywując: Zwiększając ogniskową zmniejszamy pole widzenia, przybliżamy dany obiekt oraz uzyskujemy bardziej rozmyte tło. Ogniskowe do fotografii portretowej to zazwyczaj wartości wyższe od 50mm do 85mm, choć zdarzają się wyjątki i trafiają się portrety z ogniskową 135mm. Wszystko zależy od pomysłu fotografa i tego co chciał na zdjęciu ukazać. Fotografia krajobrazowa- 24mm i wartości zbliżone, makro 100-135mm bądź większe.
Dodatkowo:
http://www.e-cyfrowe.pl/poradnik/zl...ejny-sposob-na-skomponowanie-zdjecia-721.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obraz_HDR
http://www.fotopolis.pl/index.php?n...ostrosci-fragment-ekspozycji-bez-tajemnic-cz3
http://www.fotopolis.pl/index.php?gora=5&lewa=2
W miarę możliwości będę starał się aktualizować ten temat. Jeżeli masz jakieś nurtujące Cię pytania/zastanawiasz się jaki sprzęt wybrać- pisz w temacie. Pozdrawiam.
Ostatnia edycja: