- Rejestracja
- Sty 2, 2011
- Postów
- 29
- Buchów
- 5
Zrobiłem eksperymentalnego outa - roślina to cross własny: shaman x c99 hybrid.
Wysiałem na próbę z początkiem lipca w kiepsko oświetlonym boxie w małej doniczce nasionko od razu przy świetle 12/12.
Urosła, zakwitła, okazała się panienką, szkoda było wyrzucić 1 sierpnia poszła na świeże powietrze.
Fotki z 1 sierpnia - jeszcze w doniczce i już na spocie (zdjęcie outdoorowe z fotokomórki - nie chciało mi się aparatu nosić).
Roślina dziwnie rosła, w moich szerokościach na początku sierpnia dzień trwa godzinę dłużej niż w Zakopcu, prawie 17 godzin.
Przez sierpień rewegowała, żeby zakwitnąć na początku września.
Praktycznie wszystkie nowe liście jakie urosły były jednopalczaste co widać na fotkach.
Poniżej fotki z 30 września.
Krzaka ściąłem 30 października, urósł trochę ponad metr, trichomy w większości mleczne, trochę przezroczystych i bursztynowych.
Zebrałem około 50 gram dobrego palenia - mocniejsze niż szaman, śmiechawkowe niezamulące.
Zdjęcia z dnia harvestu:
Wysiałem na próbę z początkiem lipca w kiepsko oświetlonym boxie w małej doniczce nasionko od razu przy świetle 12/12.
Urosła, zakwitła, okazała się panienką, szkoda było wyrzucić 1 sierpnia poszła na świeże powietrze.
Fotki z 1 sierpnia - jeszcze w doniczce i już na spocie (zdjęcie outdoorowe z fotokomórki - nie chciało mi się aparatu nosić).
Roślina dziwnie rosła, w moich szerokościach na początku sierpnia dzień trwa godzinę dłużej niż w Zakopcu, prawie 17 godzin.
Przez sierpień rewegowała, żeby zakwitnąć na początku września.
Praktycznie wszystkie nowe liście jakie urosły były jednopalczaste co widać na fotkach.
Poniżej fotki z 30 września.
Krzaka ściąłem 30 października, urósł trochę ponad metr, trichomy w większości mleczne, trochę przezroczystych i bursztynowych.
Zebrałem około 50 gram dobrego palenia - mocniejsze niż szaman, śmiechawkowe niezamulące.
Zdjęcia z dnia harvestu: