nasiona marihuany

wymioty po paleniu

Wyszukiwarka Forumowa:

Unhuman

Well-known member
Rejestracja
Kwi 10, 2012
Postów
54
Buchów
0
Siema. Teraz moja historia ze wczoraj. Byłem z kolegą sobie zapalić, i żeby się nie za mocno spalić skręciliśmy porządnego lolka. Widać że ktoś dłużnej potrzymał sort i zrobił z niego typowy upie****acz, sort raczej curringowany i to dość dobrze bo dymku czuć nie było, a zioło pachniało bardzo delikatnie. Lolek poszedł z dymem, a faza ogromna, zero kontroli ciała, mega ciężkie ciało i prze***ane rozkminy, może z 40 min siedziałem na ławce jak kłoda aż tu nagle mnie zebrało i ogromny bełt ze mnie wyleciał, faza zeszła natychmiast o 50% ale i tak ciężko było ogarnąć - tragedia, chciałem tylko końca tego tripa. W domu też mi i się zdarzyło ale poszedłem spać (miałem prze***anie chore sny). Jednym słowem chyba ostre przepalenie.:zjarany: Nigdy nie chce powtórzyć tego stanu.:sunny:
 
D

delete

Guest
Łatwo dostać syntetyczne thc teraz, i niektórzy po prostu słabą bakę tym kropią i nie poczuje w smaku. A może tytoń cie z lolka tak do***ał. Też tak może być. Nie zrażaj się. Chociaż i tak myśle że nie warto brać zioła od ludzi, ani to nie umyte, w ch*j nawozów, i kto wie co jeszcze.
 

przedłużka

Member
Rejestracja
Kwi 8, 2011
Postów
17
Buchów
0
Po samym ziole jeszcze mi się nie zdarzyło rzygać, ale kilka razy byłem świadkiem takiej akcji. Natomiast, ja mam słabość do łączenia mj z wódką i czasami jak za dużo alko się wypiło, to było nieciekawie :freak:
 

DrRumney

Well-known member
Rejestracja
Gru 11, 2011
Postów
120
Buchów
0
Ja po paleniu rzygałem raz, ale przez prze***any helikopter w głowie :p Kiedyś słyszałem taka rade żeby podczas zaciągania sie, wciągać też troche powietrza kącikiem ust, bo dym z mj jest bardzo gęsty przez co można sie łatwo niedotlenić, a u niektórych organizm reaguje na to właśnie bełtem.
 

denilson29

Well-known member
Rejestracja
Wrz 1, 2012
Postów
113
Buchów
1
Pie****nę zaraz, po kiego chu*a tworzycie takie tematy w dziale MARIHUANA - DZIAŁANIE. Pisz to w kanciapie albo od razu w śmietniku i miejcie chociaż odrobinę wyobraźni. "Kupiłem gówno od dilera nie wiadomego pochodzenia w miale i rzygałem z kolegą bo załatwił nas jeden lolek" a do nazwy tematu dodaj "Wymioty po paleniu - gówna".

A i jak nie potrafisz jeden z drugim palić to polecam zostać przy Lechu free albo innym radlerze bo właśnie przez takich bobków ludzie późnią sieją farmazony jakie to złe i szkodzi. ku**a szkoda gadać...
 

Flap

Well-known member
Rejestracja
Mar 19, 2013
Postów
116
Buchów
0
Wymiotować nie wymiotowałem, ale wczoraj zrobiłem tak wielkiego siurka z tak wbitej pekli, że wciagnąłem tylko 1/4 dymu i od razu żygać mi się zachciało taki odruch wymiotny (dodam, że to był czwarty siurek z rzędu xD)
 
D

delete

Guest
Ja raz się zraziłem paląc topka suszonego 5 min.

Jestem w 100% pewiem że to przez brak flusha czyli nawozy :freak2:
 
J

Jake Sully

Guest
Po nocce w pracy zapaliłem blanciora z moją kobitka a że nie mam go już tak dużo (temat z mojej uprawy) dodałem tycke tytoniu moja kobieta ukręciła drugiego bata bo nie pasował jej filterek który zrobiłem haha a więc spaliłem swojego blanta i faza była mega mocna zjadłem duża miskę płatków z mlekiem oglądaliśmy jakieś pierdoły na YT moja wypaliła pół i odstawiła temat minęło pół godziny postanowiliśmy spalić pozostałe pół blanta razem i wtedy się zaczęło gdy tylko spalilismy go ja źle się poczułem w głowie mi się kręciło jak cholera i zygac zacząłem dalej niż widziałem co było przyczyną niewiem czy to tytoń czy też co innego
 

Total Kozak

Buja taka muza!
Weteran
Rejestracja
Lip 5, 2015
Postów
3,175
Buchów
6,582
Odznaki
2
Po nocce w pracy zapaliłem blanciora z moją kobitka a że nie mam go już tak dużo (temat z mojej uprawy) dodałem tycke tytoniu moja kobieta ukręciła drugiego bata bo nie pasował jej filterek który zrobiłem haha a więc spaliłem swojego blanta i faza była mega mocna zjadłem duża miskę płatków z mlekiem oglądaliśmy jakieś pierdoły na YT moja wypaliła pół i odstawiła temat minęło pół godziny postanowiliśmy spalić pozostałe pół blanta razem i wtedy się zaczęło gdy tylko spalilismy go ja źle się poczułem w głowie mi się kręciło jak cholera i zygac zacząłem dalej niż widziałem co było przyczyną niewiem czy to tytoń czy też co innego

Przebadajcie się na HIV ;)
 
L

Lord of Old School

Guest
Po nocce w pracy zapaliłem blanciora z moją kobitka a że nie mam go już tak dużo (temat z mojej uprawy) dodałem tycke tytoniu moja kobieta ukręciła drugiego bata bo nie pasował jej filterek który zrobiłem haha a więc spaliłem swojego blanta i faza była mega mocna zjadłem duża miskę płatków z mlekiem oglądaliśmy jakieś pierdoły na YT moja wypaliła pół i odstawiła temat minęło pół godziny postanowiliśmy spalić pozostałe pół blanta razem i wtedy się zaczęło gdy tylko spalilismy go ja źle się poczułem w głowie mi się kręciło jak cholera i zygac zacząłem dalej niż widziałem co było przyczyną niewiem czy to tytoń czy też co innego

Mocne jarnie wychodowales i tylle w temaciet.
pozdro!!
ps.następnym razem spal pół blanta a nnie całego ;)
podro!!
 

BoggyGER

Well-known member
Rejestracja
Mar 7, 2018
Postów
102
Buchów
0
Ja tylko raz kiedyś rzygałem po temacie. Ale było to spowodowane że na zmianę paliłem ze znajomymi z lufy i piłem browary. O***ałem z 5 piwerek i z 5-6 luf. Wtedy się zaczęło, mega helikopter i bełt. Ogólnie dziwne przeżycie, wróciłem do domu położyłem się na łóżko, poleżałem z 15 minut. Zacząłem czuć się lepiej więc wstałem by wrócić do nich ale od razu po wstaniu zaczęło znów mi się kręcić w bani. Wtedy uświadomiłem sobie że na dziś to koniec. Położyłem się z powrotem i poszedłem spać. Inna historia, wtedy może nie rzygałem ale faza była nie do opisania. Ze znajomymi poszliśmy do lasu, mieliśmy chyba ze 3 wbity. Przed paleniem mega sobie przewrażliwiłem płuca bo biegłem i oddychałem ustami. A że było zimne powietrze zaczęły mnie boleć płuca. Ściągnąłem bucha z lufy i wtedy zaczęło się. Czułem że zaraz zwymiotuje, nie mogłem iść bo wszystko się kręciło od lewej do prawej, obraz się rozmazywał, czułem że zaraz zemdleje. Położyłem się na trawie na kilka minut. Później wstałem, nadal czułem się źle ale jakoś wróciłem do domu i poleżałem na łóżku. Po 30 minutach wróciłem do nich jak nowo narodzony haha :D.
 
J

Jake Sully

Guest
Ja juz ten temat jaram od pol roku :) i nigdy po nim nie zygałem aczkolwiek fakt ze przeważnie byl to blant na 2 i po godzinie dwóch kolejny blant na 2 ;)
Odmiana Cream Caramel auto
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół