Kostek napisał:
SCuN napisał:
Najlepszym rozwiazaniem na uzyskanie auto flow był by backcross
(LR x XX) x LR
Może nie najlepszym, ale najłatwiejszym?
Dokładnie to jest najłatwiejsza metoda. Do tego jak dotąd jedyna jaka stosowano / przynajmniej w relacjach: z for.. bo LR#2.. zapewne nie został tak otrzymany : jego twórca wygląda tak po tym co pisał jeszcze w czasach OG.. za osobę bardziej ambitną./
Kostek napisał:
Wolał bym raczej obyć się bez backcrossów, aby krzyżówka posiadała jak najwięcej cech jakiejś ciekawej, długo dochodzącej odmianki, a jak najmniej LR.
W takim razie masz jedna drogę:
F1 LR/xxx – z tego F2 – z F2 selekcja fotoobojetnych – // potem selekcja ciekawszych fenotypów: przez kilka pokoleń: byle by nie na zasadzie Po jednej roślinie męskiej i żeńskiej powyżej pokolenia F3 – raczej selekcja podobnych fenotypów: z populacji..//
Lub bardziej zaawansowana i kłopotliwą: Ale umożliwiającą wprowadzenie do dowolnej odmiany cechy auto fl.
F1/xxx –> F2 – selekcja roślin foto ob.: - męskimi fotooob: zapylasz raz jeszcze XXX – z tego pokolenia robisz -bF2- selekcjonujesz fotoobojetne...
[ przy okazji masz linie fotoob: wyprowadzona z pierwszego F2]
Czyli backrossy, ze z dodatkowymi pokoleniami pomiędzy przeznaczonymi na selekcje :
po drodze: masz pokolenie selekcyjne: z którego wyłuskujesz recesywne sztuki fotoobojetne.
W taki sposób można otrzymać np.: prawie czysta haze: ale fotoobojetna: etc:
Zapewne po 2 takich cyklach: otrzyma się populacje w której będzie większa cześć feno nie przypominająca LR. Bardzo zbliżonych do rasy która chciałbyś mieć w wersji fotoobojetnej.
Potem to kwestia selekcji: odpowiednich feno przez 2-3 pokolenia // znowu z większej nieco populacji: co w wypadku kompaktowych roślin fotoobojetnych nie powinno stanowić problemu: //
Wszystko to przy założeniu, że FO jest w pełni recesywne i zależne od jednego allelu: I chyba takie jest: pewne doświadczenia wydają się to potwierdzać z 90% prawdopodobieństwem. [ no 96% ;>.. zawsze można oślepnąć.. i źle interpretować to co się widzi..]
Że nie jest to dominujace i ze F1 lr/coś reveguje: to 100% nawet 1000% Pytanie tylko czy - mozliwość, że za ceche tę odpowiada jeszcze jakiś allel.. te 1-5% niepewnosci .. sie sprawdzi.. zreszta nawet jesli.. to postepowanie przy selekcji .. i tak bedzie takie samo.
Czyli: F1 lr/cokolwiek – nie fotoobojetne / czy jest jakiś efekt fenotypowy? Słaby.. np.: nieco wcześniejsze kwitnienie? Nie wiem.. ale chyba nie//
F2 – statystycznie 1 na 4 fotoobojetna: - niby mało.. ale nie problem posadić : 60-70 sztuk: F2 .. i by zidentyfikować te fotoobojetne:
do tego – sztuki takie.. są homozygotami recesywnymi: wiec: krzyżując fotoobojetna x fotoobojetna: ma się potomstwo w 100% foto ob.
Wiec dalsza selekcja : to już tylko wybieranie jakiegos miłego feno: bez martwienia się :.. najważniesjza cecha odmiany.
zasada taka sama jak w tym:
https://talk.hyperreal.info/thread/12092
inna cecha: ale także według wszelkiego prawdopodobieństwa recesywna:
innej metody wprowadzania pojedyńczej cechy: do odmiany jak takie wielokrotnie back: - z selekcja po drodzie: nie ma.
choć: wracajac do (LR x XX) x LR
Można- z takiego back: wybrać sztuki FO.
Potem nimi zapylać XX 2 razy: wybrać z tego sztuki Fo.. i znowy zapylać XX ;P
Tyle, że .. to raczej .. ma niewiele sensu . działać bedzie. .. ale.. jakośtak dziwnie wyglada.