- Rejestracja
- Wrz 1, 2009
- Postów
- 1,575
- Buchów
- 0
Witam wszystkich dzisiaj poleciała połowiczna kosa Early Perl x Hashberry z kocich nasion połowiczna, bo ściąłem tylko 2 główne wieże co za chwilkę zobaczycie Ogólnie kondycja roślin strasznie isę pogorszyła przez te 12 dni co za chwile zobaczycie.. liscie oklapnęły i przybierają ciulate barwy jutro pójdę jeszcze na spota na którym rośnie samotnik EP x HB ten największy:O ciekawe co tam u niego.. hehe postanowiłem skosić 2 wspomniane wieże, bo w dwóch miejscach znalazłem początki pleśni i wolałem nie czekać... drugi krzaczek z tej miejscówki wydawał się jeszcze dosyć zdrowy i niestety mniej napuchnięty, więc jeszcze zostaje do czasu póki świeci słoneczko ok kilka fotek z dnia dzisiejszego
poniżej jeszcze nie ruszany krzaczek...
efekt przymrozków? czy co innego? fotka nizej bo sam nie jestem pewien...
a tutaj już po lekkim trimie(jedna z wież)
2 wieże ale fotka niestety z***ana...:/
a tutaj już ciachnięte...
Szkoda ze już tak późno z pogodą, były by fajne topencjusze,, a tak małe bobki bedą, ale za***ście się łapy mi kleiły, więc temat pewnie będzie również konkretny
Na koniec drugi krzaczek z tego miejsca, jeszcze nie ruszany
to tyle na dzisiaj... pozdrawiam!!
<wodna><wodna>
poniżej jeszcze nie ruszany krzaczek...
efekt przymrozków? czy co innego? fotka nizej bo sam nie jestem pewien...
a tutaj już po lekkim trimie(jedna z wież)
2 wieże ale fotka niestety z***ana...:/
a tutaj już ciachnięte...
Szkoda ze już tak późno z pogodą, były by fajne topencjusze,, a tak małe bobki bedą, ale za***ście się łapy mi kleiły, więc temat pewnie będzie również konkretny
Na koniec drugi krzaczek z tego miejsca, jeszcze nie ruszany
to tyle na dzisiaj... pozdrawiam!!
<wodna><wodna>
Ostatnia edycja: