nasiona marihuany

Lsd-25

Wyszukiwarka Forumowa:
E

EMCE

Guest
chcesz się pobawić w cytowanie każdego obłego zdania?
naczytałeś sie relacji z Szadołem?
hehe
wolę sto kroć razy posiedzić w bezpiecznym domku(pokoju) ze stadem kumpli niż się wychylać ukwaszony na miacho...
a plener? co cały trip lukając w chmury(po grzybach jest to za***iste ale ile można)? albo na drzewa? chodzi głównie o to żeby z innymi osobami powkręcać dobrze, a filmik powyżej zapodany to tylko jedna z miliona opcji tripowania.

opiernicz 250 halunów i powiedz mi czy będzie ci się chciało isć w "plener", nie ma to jak się roz***ać na kanapie pooglądac kolorowe filmik popijając browar no i może jedząc jakieś czipsy.
 
Ostatnia edycja:

Qbek

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 7, 2007
Postów
596
Buchów
1
EMCE Ty chyba ku**a głupi jesteś, 250 grzybów i przed kompem siedzieć? po 250 to pieczarkach bym nie wysiedział;] mój rekord to coś koło 9g suszu, nie pamiętam dobrze. wiem tyle że nawet bym nie wiedział że w chacie siedzę, nie wspominając o oglądaniu kompa. pijąc browar, jedząc czipsy??:D nie rozpie****aj, to można zrobić po porcji-dwóch, nie po 5. albo te grzyby Twoje to jakieś kurdupelki, albo bez kitu nie klepią. papiera niestety nie jadłem, ale z tego co słyszałem też nieźle nosi.
 
I

isolator

Guest
zdecydowanie na tripa po lsd nie zamulać przed kompem tj słabe a co do alternatywy to proponuje ognisko na plaży sferia barw...:santa:
 

frugo

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 31, 2008
Postów
735
Buchów
5
Hehehehehhe to jest dopiero bania. Po ch**u że na kwasie siedziałbym przy komputerze buehehhehehehe.
 

Qbek

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 7, 2007
Postów
596
Buchów
1
co do miasta, trochę inna bajka. na 100% nie zjadł bym grzybów w mieście, czy w jakimkolwiek miejscu gdzie można spotkać nienormalnych (czyt. nienagrzybionych) ludzi. zawsze dobieram miejscówkę oddaloną o co najmniej 2-3 kilometry od najbliższych zabudowań. mieszkam na wsi, nie mam z tym problemów. co prawda nie zdarzyło mi się na tripie nie spotkać kogoś. a to jakiś stary typ w głębi lasu pyta czy w tej rzece są ryby, a to na polance para piknik sobie urządza, jakiś rolnik traktorem przejedzie. nawet w najmniej spodziewanym miejscu kogoś spotykałem. zdarzyło mi się wejść do sklepu, ale niestety nie wiedziałem co mam w nim zrobić, więc wyszedłem. ostatni trip był na dosyć mocnym zadupiu ale i tak o 22 w nocy spotkaliśmy 2 rolników popijających piwo na środku pola. po obejściu całej okolicy wpadłem na genialny pomysł, zbudować wielkie łóżko ze snopków. w 4 osoby, zmontowaliśmy z całego pola takie wyro że dało by się na nim niemałą imprezę zrobić. oczywiście musiało zjawić się coś dziwnego, kilkaset metrów dalej śmigała sobie po polu w ch*j duża świecąca gąsiennica, która okazała się jakimś prze***anym urządzeniem rolniczym. powiedzcie mi że TV czy komp jest od tego lepszy? kilka razy jadłem w deszcz meteorytów, np. ostatnio widziałem spadającą gwiazdę która świeciła jak pieprzona rakieta, na końcu rozpadła się na kilka mniejszych. ja wolę to od youtube:D
 
E

EMCE

Guest
Kubcze chodziło mi o to że np ja zjem 250 (może się zapędziłem ale 200 jadłem), grzybów a kolega operuję kompem( zazwyczaj każdy kto je ze mną grzyby boi się przekroczyć setki)...
wtedy rozwalam się na kanapie i nichuja nie mam siły wyleść z chaty, więc zwieszam z ryjem na kompie patrząc w przedziwne filmiki których nie ogarniam a obraz się rozpływa. browar działa jak swoista odtrutka.. z fazy na fazę.
p.s sam jesteś chyba gÓpi...:santa:
 
2

2King

Guest
Kubcze chodziło mi o to że np ja zjem 250 (może się zapędziłem ale 200 jadłem), grzybów a kolega operuję kompem( zazwyczaj każdy kto je ze mną grzyby boi się przekroczyć setki)...
wtedy rozwalam się na kanapie i nichuja nie mam siły wyleść z chaty, więc zwieszam z ryjem na kompie patrząc w przedziwne filmiki których nie ogarniam a obraz się rozpływa. browar działa jak swoista odtrutka.. z fazy na fazę.
p.s sam jesteś chyba gÓpi...:santa:
Wiesz co piszesz? 250 grzybów halucynogennych? łysiczek? standardowa porcja to 40-50 hardkorowcy jedzą niekiedy po 100-150 szt. wielu się po większej ilości zawiesiło a po 250 sztukach zbyt dobrze Ci bym nie wróżył.


BTW? kto zebrał w tym sezonie sporo grzybów? PW lub SB chciałbym się wymienić doświadczeniami;)
 
E

EMCE

Guest
Wiesz co piszesz? 250 grzybów halucynogennych? łysiczek? standardowa porcja to 40-50 hardkorowcy jedzą niekiedy po 100-150 szt. wielu się po większej ilości zawiesiło a po 250 sztukach zbyt dobrze Ci bym nie wróżył.


BTW? kto zebrał w tym sezonie sporo grzybów? PW lub SB chciałbym się wymienić doświadczeniami;)
jem 100 na luzzie. a znam gości co i 300 opie****ali na 2 porcje, zazwyczaj 250 i lukam w chmurki.
ostatnio zjadłem 75 i nic mi nie weszło? czy to ja jestem dziwny?
 
2

2King

Guest
jem 100 na luzzie. a znam gości co i 300 opie****ali na 2 porcje, zazwyczaj 250 i lukam w chmurki.
ostatnio zjadłem 75 i nic mi nie weszło? czy to ja jestem dziwny?
Nie jesteś dziwny poprostu to nie były łysiczki spójrz w moją galerie byłem z typami przy szpitalu ( był to lipiec) i wszyscy myśleliśmy, że to są łysiczki typy zebrali je, jeden z nich zarzucił 50 później drugie 50 mówił, że już czuje jak faza wjeżdża....i się rozczarował.
 
E

EMCE

Guest
Nie jesteś dziwny poprostu to nie były łysiczki spójrz w moją galerie byłem z typami przy szpitalu ( był to lipiec) i wszyscy myśleliśmy, że to są łysiczki typy zebrali je, jeden z nich zarzucił 50 później drugie 50 mówił, że już czuje jak faza wjeżdża....i się rozczarował.

zobacz w mojej galerii czy nie jadłem łyśiczek.. potwierdzone naukowo.
 

rumi

Well-known member
Rejestracja
Wrz 29, 2009
Postów
346
Buchów
0
zobacz w mojej galerii czy nie jadłem łyśiczek.. potwierdzone naukowo.

I juz mam odpowiedz - za duzo lysiczek w twoim zyciu

P.S. pochodze z poludnia i po grzyby mam 15 Km.

Jest taka wies niedaleko przeleczy malastowskiej ale nie powiem gdzie

Probowalem kilka razy i wiem ze na dluzsza mete ryja dekiel
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół