nasiona marihuany

Robimy nasiona feminizowane - FOTORELACJA

Wyszukiwarka Forumowa:
D

delete

Guest
grzes - możesz zdradzić jakie dawki/stężenia Ty stosujesz?

no chyba że to tajemnica zawodowa, to spoko, rozumiem :)
 
S

sub

Guest
Kasowanie: Skasowałem wywody O niczym: wynikające z mojego błędnego odczytania tekstu :)

Poza tym Śliczne foty.
Szkoda, że nie dzielisz się dawkami : i procedurą.
Reversja śliczna 100% :a efekty Ga3 widać jak diabli.
To jest pryskane we wczesnej fazie Kwitnienia ? Faza pre pierwsze oznaki płci?

ps: a co z resztą Pytań ?
Na sprawozdanie Kota z S4 i selekcji...trzeba będzie czekać 2 lata :(


A jeszcze jedno:

Grzes: Co myślisz o takiej proc:

200 mg/l AgNO3 + 20mg/l Ga3 [ powiedzmy, że w postaci gotowego preparatu z 10% - wiec 200 mg proszku ]

Oprysk nr: 1 zaraz po zidentyfikowaniu płci rośliny.
Oprysk nr: 2 - po 2 tygodniach.

// Z ewentualną opcją: aby dodatek Ga3 zastosować raz:przy drugim oprysku. //

Zadziała podobnie jak Twój ?? czy: Źle strzelam.
 
Ostatnia edycja:
D

delete

Guest
obiecane fotki:

silna rewersja płci rosliny wystąpiła włąsciwie tylko na samym czubku, na głównym topie. im niżej tym mniej bananów z pyłkiem, od połowy rośliny praktycznie ich nie ma, same żeńskie kwiatostany, więc pyłek ma na co spadać i ma co zapylać. już sporo nasion się związało. ile będzie dokładnie podam jak już zetnę (początek grudnia?)







 

pampers

Well-known member
Rejestracja
Wrz 3, 2008
Postów
58
Buchów
0
Chesh jesteś moim nowym idolem.Grześ widać rozczarowaNIE, pamietam jak na icmag pisałeś że nie każdy chce wiedzieć/musi wiedzieć jak robić nasiona feminizowane - otóż każdy kto się w to bawi bardzo chciałby to wiedzieć natomiast nie każdy będzie testował tę metodę bo przecież nie każdy chce pestki.
Jeszcze raz Chesh wielkie HEJ dla Ciebie braszku.:jocolor:

Zeby nie było offtopa to pytanie czy gibrescol 10mg można wykorzystać jako GA3 do produkcji nasion feminizowanych??
 
S

sub

Guest
O jak miło coś dla Trolla.

pampers napisał:
Zeby nie było offtopa to pytanie czy gibrescol 10mg można wykorzystać jako GA3 do

produkcji nasion feminizowanych??

Tak. To Ga3 z wypełniaczem : Swobodnie się nadaje.
Ale efekty Ga3 są słabsze, nie pewne + efekty uboczne ->

Ga3 - podobno ma także pośrednio wpływać na syntezę etylenu - i stad ?? u konopi czy ogórków - powoduje powstawania męskich kwiatów. Przy okazji powoduje bardzo silny wzrost wydłużeniowy i wydaje się w pewnym stopniu blokować kwitnienie.

[[ tak apropo... i poza tym :: w męskich sztukach konopi poziom endogennych Giberelin jest kilka razy większy niż w roślinach żeńskich + na 100% poziom etylenu -kolejnego hormonu jest znacznie niższy --> patrz co się dzieje gdy się go poda meskiej: https://www.forum.haszysz.com/induction-female-flowers-male-p-l-t31346.html... --> wiec manipulujac jednocześnie poziomem jednego i drugiego -można osiągnąć zbliżenie feno żeńskiej do męskiej -> patrz foty by : G :> ]]

Silne efekty GA3 widać także na zdjęciach Grzes Up. w temacie - Ale On łączy Ga3 z AgNO3 nie podaje niestety Swojej procedury. [ dumana jest w wątku - na podstawie niemiarodajnych testów - poniżej w cytacie coś co Grzes napisał wcześniej - 5 powtórzeń dzień po dniu bez podania dawek - raczej ?? z większą dawką Ga3 niż 20 mg/l -> Poza tym jest to bardzo ciekawe: bo nie opisywane nigdzie :> Poza sprawozdaniem obywatela G]

Literatura:

tu jest porównanie skuteczności Ga3 i AgNO3
https://www.forum.haszysz.com/comparative-effect-silver-ion-and-gibberellic-t31342.html

w tym temacie jest coś o różnicach miedzy kwiatami męskimi po AgNO3 i Ga3.
-> Po AgNO3 są identyko jak po STS
-> Po Ga3 - są mniejsze niż normalne ale wiszą na "ogonkach" - poza tym skuteczność jest kiepska.

Tu coś jeszcze;
https://www.forum.haszysz.com/induction-male-flowers-female-plants-cannabis-t22260.html

temat gdzie się to przewija: - są w nim procedury z lit.
https://www.forum.haszysz.com/ga3-procedury-dawki-t18878.html

te:


A: Gibberellic acid (GA3) is a hormone that can be used to change the sex of a cannabis plant. It's most common use is to force a female plant to produce pollen which can then be crossed with a cutting from the same plant to produce seeds with the same genetic makeup of the mother plant. In this way, one can preserve the genetic traits of a particular plant without a complicated breeding program. This is done by spraying the plants with 100 ppm gibberellic acid in water for 5 consecutive days. Staminate flowers should appear within a few weeks. If not, repeat the process. This should be done early in the flowering phase, as soon as the sex of the plant is confirmed. The resulting pollen can then be saved for future fertilization of a cutting from the original mother plant. Gibberellic acid should be used only as directed and with proper precautions taken. After the final application, mist the plants with water often to remove any residue before drying and smoking the buds

There are presently about six chemical treatments that will induce fertile male flowers to grow on female plants. Gibberellic acid (GA) is the chemical most commonly available. GA is applied to the growing shoots of female plants either in a dilute spray or by wrapping cotton around the shoots and soaking the cotton with the solution. Concentrations of GA used are 0.02% dissolved in dilute sodium hydroxide (NaOH) and then in distilled water for a daily spray, or 5 mg per plant for ten successive days using the cotton soak method. Shoots elongate within a few days and the first male flowers appear among the female flowers from two to three weeks after initial treatment (the treatment works without being particularly precise with the concentration of GA).
Once you've produced male flowers, you simply pollinate the plant with itself, and you will have feminized seeds


jest i wpis by grzes: nie ma dawki.
// Potwierdza to co jest w tym wątku : https://www.forum.haszysz.com/comparative-effect-silver-ion-and-gibberellic-t31342.html
słabą reakcje na samo Ga3 //

Napisał grzes
Sts jak i Ga3 da rade uzyskac nasionka femi ale za pomoca ga3 jest to bardzo trudne i skomplikowane i co najwazniejsze uzyskujemy malo pylku co nie pozwala na zapylanie duzych upraw ,dlatego uzywam metody polaczonej ga3+AgNO3 z 5krotnym opryskiem dzien po dniu ,wiec mozna powiedziec nie uzywam wcale Sts.

jest i metoda z chlorkiem kobaltu:

https://www.forum.haszysz.com/feminizacja-chlorkiem-kobaltu-t16203.html

Nie testowana jeszcze : wskazanie jest takie,że prawdopodobnie jest podobnie skuteczna do AgNO3 - dawki do oprysku : zapewne około 200mg/l licząc na czysty bezwodny. // nie sprawdzona ://


Wiadomo na pewno, że inhibitor etylenu: Ag+ działa świetnie... działanie STS także się bierze z tego - różnica jest taka, że srebro jest podawane w postaci nie kationowej a anionowej - ta forma w odróżnieniu od Ag+ jest bardzo dobrze transportowana w tkankach roślinnych - szybko
:tu to jest opisane -->: Mobility and ionic form of silver as related to longevity of cut carnations H. Veen and S. C. Geijn http://www.springerlink.com/content/w37488n52177k22p/

W większości opracowań znaleźć można także informacje o słabszym działaniu toksycznym na rośliny : Po podaniu i tak się "kompleks" rozpada : i działa Ag+

Srebro koloidalne z kolei jest prawdopodobnie?? o wiele mniej skuteczne jeśli by to policzyć na wydatek srebra na roślinę -jest w formie która działa najsłabiej - najgorzej się przemieszcza w tkankach - i raczej jako wolne Ag nie działa - działać mogą te nieliczne Ag+ które są i w nim. Testów nie mam :) -> ale z opisu procedury z netu wynika mniej więcej tyle ?? A może nie to bardziej domniemania :) Jak zgłosi się Ktoś kto stosuje koloidalne i sts : będzie jakieś porównanie. zamiast gadaniny Trolla :D Który może niemieć racji.. w końcu sssa z palca.


Apropo porównań.

Ga3 AgNO3 i STS są używane powszechnie dokładnie w takim samym celu..u innych roślin:Nawet procedury i dawki są w zasadzie możliwe do "wymiennego" użycia:

Patrz: https://www.forum.haszysz.com/development-and-maintenance-gynoecious-lines-cucumber-t31258.html

4.gif


5.gif


Development and Maintenance of Gynoecious Lines of Cucumber (Cucumis sativus L.) napisał:
The most effective staminate flower induction was observed on gynoecious lines treated with silver nitrate rather than silver thiosulfate and gibbereillc acid (GA3). As silver ion is a potent anti-ethylene agent in cucumber and tomato (Elmo, 1976). It inhibits synthesis of ethylene and thus induce staminate flowers (Krishnamoorthy, 1975). Though GA3 also inhibit the endogenous ethylene level through auxin, the induction may be more in silver ion because silver nitrate is a chemical and gibberellic acid is a kind of growth regulator (Tolla and Peterson, 1979). Lower et al. (1978 ) and Nijs and Wisser (1979) also reported for less effectiveness of GA3 than silver nitrate.

Opisane są także efekty toksyczne: po Ag+ w lit. dotyczącej ogórków :D Można znaleźć opisy : w stylu po AgNO3 rośliny wydaja się być kilka lisci do tyłu jeśli chodzi o rozwój w porównaniu donie traktowanych.


Wracając na chwilkę do Ga3:

The Influence of Growth Regulators Absorbed by the Root on Sex Expression in Hemp Plants

M.Kh. Chailakhyan and V.N. Khryanin K.A.

Timiryazev Institute of Plant Physiology, Academy of Sciences of USSR, Botanicheskaya ul. 35, Moscow, USSR 127273


https://www.forum.haszysz.com/influence-growth-regulators-absorbed-root-sex-t25732.html

1.gif

clear.gif


Kultura wazonowa: pożywka 25mg/l - 80% roślin męskich. [ odpowiada to 250mg preparatu gibrescol 10 MG na 1 litr wody - w nim jest 10% Ga3 ]
Można by spróbować i tego na żeńskich klonach.
Czy warto.... a kto to wie..

btw: Jest jeszcze sprawa :dobrej synchronizacji -pylenia : z kwitnieniem żeńskich :
-> Wymaga to testów testów i testów..Które przeprowadza osoby chcące produkować nasiona przemysłowo.
aaaaaaaa.... CHOLERA to wszystko to chyba nie jest odpowiedź na pytanie które brzmiało.

pampers napisał:
Zeby nie było offtopa to pytanie czy gibrescol 10mg można wykorzystać jako GA3 do

produkcji nasion feminizowanych??

odpowiedź brzmi --> MOŻNA.
 
Ostatnia edycja:
D

delete

Guest
UP.

na blisko 30 roslin S1 AF 2 sztuki nie chciały zakwitnąć - przerastały resztę, wyglądały na ewidentnie żeńskie, ale takie ktore ciągle vegują. może teoria o 100% recesywności AF nie do końca jest prawdziwa? a może by zakwitły po jakims czasie? nie wiem, wyrwałem je jakies 2 tyg temu, wyglądały tak:








reszta nadal rośnie, 100% żeńskie, żadnej hermy, żadnej męskiej.
ten grow już dawno powinien się skończyć, ale planty rosną w warunkach spartańskich - temperatura w nocy przy korzeniach które dotykają gołego betonu jest pewnie niewiele wyższa niż na dworze, parę stopni, to strasznie powoli idą, może na Nowy Rok je zbiorę :) nieważne w sumie, to tylko grow testowy :)







jeszcza aktualizacja do pierwszego posta na temat ubranek izolujących. użyłem zbyt dużej ilości folii, a że mam teraz sporo za wysoką wilgotność w grow roomie (80-100%), niedopilnowałem i na jedną z roslin pleśń mi sie w***ała, jak to zauważyłem to 3/4 krzaka już bylo do wyrzucenia. cośtam zostało, ale ile i czy w ogóle będą z niej jakieś pestki, to nie mam pojęcia, dam znać. druga roslinka zniosła to bardzo dobrze, żadnych śladów pleśni, rośnie zgodnie z planem.
anyway, jak będziecie robić takie wdzianka, zróbcie je z samej włókniny, ewentualnie można okienko z folii wkleić na środku, tak z 10x10cm żeby można było zajrzeć do roslinki czy coś złego się nie dzieje, bo przez samą włókninę słabo widać cokolwiek. ja kolejne zrobiłem z samej włókniny:






do następnego.

pozdro
 

ASTRONOM

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 20, 2009
Postów
868
Buchów
0
zakupilem nasiona w f2seed i jeden white russian af nie chcial zakwitnac po 1,5 miecha zostal przeloczony na 12 i dopiero pokazal wloski

moge sie domyslic ze pechy byly pwenie s
 
Ostatnia edycja:
G

grzes

Guest
Pozdrawiam wychowawce i dziekuje za ostrzezenie a nie bana :D obiecuje ze wiecej zdjec nie wklaje i obiecuje poprawe no bo wiadomo ze zasluzylem na kare .
AgNa3 - Powoduje czarne plamy nie do usuniecia ,bardzo zrace ,potocznie na forum zwane piekielnym Gownem :D
Chech nie jestem przekonany do tej wlokniny ,mysle ze papier w tym wypadku bylby lepszy ,bialy cienki taki jak kwiaty sa pakowane lub miesa w spolem :D
Przeanalizuj wszystkie mozliwosci zapylenia z niechcianej rosliny ,mozliwe ze pylek ktory sie dostal nie byl z automata tylko z jakiejs innej roslinki sie dostal przypadkowo?
To czy roslinki maja auto czy nie nic nie ma wspolnego z tym ze nasionka sa s czy inne.samozapylanie roslin i to do ktoregos pokolenia mysle ze nie ma sensu poniewaz nie ma wymiany genow miedzy osobnikami co powoduje normalnie zatracanie genow i moze doprowadzic do calkowitej utraty odmiany /genow dlatego warto co jakis czas chocby okolicznosciowo zrobic krzyz nawet w obrebie tej samej odmianki lecz innego osobnika .
 
Ostatnia edycja:
S

sub

Guest
grzes napisał:
To czy roslinki maja auto czy nie nic nie ma wspolnego z tym ze nasionka sa s czy inne.

A jak to jest z dziedziczeniem się AF w rasach pochodnych od LR#1.
Mi sie wydawało po pewnym teście [ + danych z netu ],że jest to prosty pełny recesyw. F1 Lr#1 z rasa normal – 100% bez af. W F2 się pokazywały –niewielka ilośc.

Najprostsze wytłumaczenie – zgodnie z zasadą,ze jest najlepsze. Brzytwa Ockhama jedno-genowe recesywne.

Ale czy tak jest na pewno? Janie wiem :) nie badałem populacji - obserwowałem może z 20 sztuk.

grzes napisał:
samozapylanie roslin i to do ktoregos pokolenia mysle ze nie ma sensu poniewaz nie ma wymiany genow miedzy osobnikami co powoduje normalnie zatracanie genow i moze doprowadzic do calkowitej utraty odmiany /genow dlatego warto co jakis czas chocby okolicznosciowo zrobic krzyz nawet w obrebie tej samej odmianki lecz innego osobnika .

Selfing stosuje się w bardzo konkretnym celu - https://www.forum.haszysz.com/chow-wsobny-heterozja-t23901.html
Wyprowadzanie jednolitych linii wsobnych – i wyszukiwanie z pośród wielu linii takich które maja dobra wartość kombinacyjną.
To jest narzędzie – a nie metoda namnażania odmiany – czy jej udoskonalania. Tworzenielini wsobnych.

Jeśli się pracuje nad doskonaleniem odmiany a nie szukaniem komponentów do tworzenia jednolitego F1 – stosować się powinno to: [ tak zwane nie zatracanie genów :) ulepszanie populacji - bez kasowania w niej zmienności - krzyżowanie 1:1 - lub używanie jednej męskiej - w zasadzie prowadzi do tego samego co selfing - wolniej po prostu ]

Ta metoda jest prawdopodobnie najlepsza : https://www.forum.haszysz.com/selekcja-cykliczna-t30870.html

Tu coś : bardziej ogólnie : https://www.forum.haszysz.com/hodowla-roslin-obcopylnych-t30946.html

Wracając do chowu wsobnego -->Patrz:

CHÓW WSOBNY - zmuszenie roślin obcopylnych do samozapylenia

1. Cele:

- rozkład populacji na genotypy (segregacja cech)

- usunięcie negatywnych form recesywnych drogą selekcji, czyli nagromadzenia korzystnych form

- dążenie do homozygotyczności


2. Depresja wsobna - jako skutek nagromadzenia niekorzystnych alleli w formie recesywnej

* spadek ogólnego wigoru, zmniejszenie rozmiarów, obniżenie płodności i plenności

* największy wymiar w ciągu pierwszych lat chowu wsobnego, ok. 7 roku tzw. dno depresji

* spadek wymiaru cechy zależy od liczby genów ją warunkujących

* stopień depresji zależy od gatunku (silna depresja: cebula, marchew, kapusta, słaba u dyniowatych)

Wynik chowu wsobnego:

uzyskanie wysoce homozygotycznych linii, wyrównanych genetycznie. Ustalone linie (o znanych wartościach kombinacyjnych) wykorzystywane są jako linie rodzicielskie do produkcji odmian mieszańcowych.
 
G

grzes

Guest
Nie mialem nigdy automata z zapylania nieautomatow automatem i na odwrot ,lecz slyszalem ze takie rzeczy mialy miejsce .
Do czego prowadzi samozapylenie wiemy juz a do czego bedziemy wykorzystywac pozyskane nasionka s to tez wiemy .
Dlaczego skresliles najprostsza po lini rzecz ktora mogla byc przyczyna ?
 
D

delete

Guest
Chech nie jestem przekonany do tej wlokniny ,mysle ze papier w tym wypadku bylby lepszy ,bialy cienki taki jak kwiaty sa pakowane lub miesa w spolem :D

włóknina jest ok, już sprawdzone, działa bez zarzutu :)

Przeanalizuj wszystkie mozliwosci zapylenia z niechcianej rosliny ,mozliwe ze pylek ktory sie dostal nie byl z automata tylko z jakiejs innej roslinki sie dostal przypadkowo?

faktycznie, to może być przyczyną :) mniej więcej w podobnym czasie zapylałem normalne odmiany, niby w innym pomieszczeniu itp., ale przecież mogłem to przenieść albo mogło gdzieś sobie leżeć i czekać na odpowiedni moment. to chyba najlepsze wyjaśnienie :)
 
G

grzes

Guest
włóknina jest ok, już sprawdzone, działa bez zarzutu
Nie stosowalem i nie wiem ,ale wydaje mi sie ze jest podatna na uszkodzenia i wydaje sie ze naciagniecie materialu lub jakikolwiek zadzior moze rozszczelnic jego strukture i pylek przejdzie ,a najlepszym sposobem na wyprobowanie tego bedzie wsypanie pylku w ta wloknine szczelne zamkniecie ,i trzepaniem zapylac rosliny lub pod swiatlem trzepac i obserwowac czy pylek sie wydostaje na zewnatrz.
 
S

sub

Guest
Chesh napisał:
. to chyba najlepsze wyjaśnienie :)

Najprostsze i najnudniejsze. Podobno takich się należy trzymać :) Ale ja bym wolał - bardziej zagmatwane :D
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół