D
delete
Guest
grzes - możesz zdradzić jakie dawki/stężenia Ty stosujesz?
no chyba że to tajemnica zawodowa, to spoko, rozumiem
no chyba że to tajemnica zawodowa, to spoko, rozumiem
pampers napisał:Zeby nie było offtopa to pytanie czy gibrescol 10mg można wykorzystać jako GA3 do
produkcji nasion feminizowanych??
A: Gibberellic acid (GA3) is a hormone that can be used to change the sex of a cannabis plant. It's most common use is to force a female plant to produce pollen which can then be crossed with a cutting from the same plant to produce seeds with the same genetic makeup of the mother plant. In this way, one can preserve the genetic traits of a particular plant without a complicated breeding program. This is done by spraying the plants with 100 ppm gibberellic acid in water for 5 consecutive days. Staminate flowers should appear within a few weeks. If not, repeat the process. This should be done early in the flowering phase, as soon as the sex of the plant is confirmed. The resulting pollen can then be saved for future fertilization of a cutting from the original mother plant. Gibberellic acid should be used only as directed and with proper precautions taken. After the final application, mist the plants with water often to remove any residue before drying and smoking the buds
There are presently about six chemical treatments that will induce fertile male flowers to grow on female plants. Gibberellic acid (GA) is the chemical most commonly available. GA is applied to the growing shoots of female plants either in a dilute spray or by wrapping cotton around the shoots and soaking the cotton with the solution. Concentrations of GA used are 0.02% dissolved in dilute sodium hydroxide (NaOH) and then in distilled water for a daily spray, or 5 mg per plant for ten successive days using the cotton soak method. Shoots elongate within a few days and the first male flowers appear among the female flowers from two to three weeks after initial treatment (the treatment works without being particularly precise with the concentration of GA).
Once you've produced male flowers, you simply pollinate the plant with itself, and you will have feminized seeds
jest i wpis by grzes: nie ma dawki.
// Potwierdza to co jest w tym wątku : https://www.forum.haszysz.com/comparative-effect-silver-ion-and-gibberellic-t31342.html
słabą reakcje na samo Ga3 //
Napisał grzes
Sts jak i Ga3 da rade uzyskac nasionka femi ale za pomoca ga3 jest to bardzo trudne i skomplikowane i co najwazniejsze uzyskujemy malo pylku co nie pozwala na zapylanie duzych upraw ,dlatego uzywam metody polaczonej ga3+AgNO3 z 5krotnym opryskiem dzien po dniu ,wiec mozna powiedziec nie uzywam wcale Sts.
Development and Maintenance of Gynoecious Lines of Cucumber (Cucumis sativus L.) napisał:The most effective staminate flower induction was observed on gynoecious lines treated with silver nitrate rather than silver thiosulfate and gibbereillc acid (GA3). As silver ion is a potent anti-ethylene agent in cucumber and tomato (Elmo, 1976). It inhibits synthesis of ethylene and thus induce staminate flowers (Krishnamoorthy, 1975). Though GA3 also inhibit the endogenous ethylene level through auxin, the induction may be more in silver ion because silver nitrate is a chemical and gibberellic acid is a kind of growth regulator (Tolla and Peterson, 1979). Lower et al. (1978 ) and Nijs and Wisser (1979) also reported for less effectiveness of GA3 than silver nitrate.
pampers napisał:Zeby nie było offtopa to pytanie czy gibrescol 10mg można wykorzystać jako GA3 do
produkcji nasion feminizowanych??
blackcamel napisał:moge sie domyslic ze pechy byly pwenie s
grzes napisał:To czy roslinki maja auto czy nie nic nie ma wspolnego z tym ze nasionka sa s czy inne.
grzes napisał:samozapylanie roslin i to do ktoregos pokolenia mysle ze nie ma sensu poniewaz nie ma wymiany genow miedzy osobnikami co powoduje normalnie zatracanie genow i moze doprowadzic do calkowitej utraty odmiany /genow dlatego warto co jakis czas chocby okolicznosciowo zrobic krzyz nawet w obrebie tej samej odmianki lecz innego osobnika .
CHÓW WSOBNY - zmuszenie roślin obcopylnych do samozapylenia
1. Cele:
- rozkład populacji na genotypy (segregacja cech)
- usunięcie negatywnych form recesywnych drogą selekcji, czyli nagromadzenia korzystnych form
- dążenie do homozygotyczności
2. Depresja wsobna - jako skutek nagromadzenia niekorzystnych alleli w formie recesywnej
* spadek ogólnego wigoru, zmniejszenie rozmiarów, obniżenie płodności i plenności
* największy wymiar w ciągu pierwszych lat chowu wsobnego, ok. 7 roku tzw. dno depresji
* spadek wymiaru cechy zależy od liczby genów ją warunkujących
* stopień depresji zależy od gatunku (silna depresja: cebula, marchew, kapusta, słaba u dyniowatych)
Wynik chowu wsobnego:
uzyskanie wysoce homozygotycznych linii, wyrównanych genetycznie. Ustalone linie (o znanych wartościach kombinacyjnych) wykorzystywane są jako linie rodzicielskie do produkcji odmian mieszańcowych.
Chech nie jestem przekonany do tej wlokniny ,mysle ze papier w tym wypadku bylby lepszy ,bialy cienki taki jak kwiaty sa pakowane lub miesa w spolem
Przeanalizuj wszystkie mozliwosci zapylenia z niechcianej rosliny ,mozliwe ze pylek ktory sie dostal nie byl z automata tylko z jakiejs innej roslinki sie dostal przypadkowo?
Nie stosowalem i nie wiem ,ale wydaje mi sie ze jest podatna na uszkodzenia i wydaje sie ze naciagniecie materialu lub jakikolwiek zadzior moze rozszczelnic jego strukture i pylek przejdzie ,a najlepszym sposobem na wyprobowanie tego bedzie wsypanie pylku w ta wloknine szczelne zamkniecie ,i trzepaniem zapylac rosliny lub pod swiatlem trzepac i obserwowac czy pylek sie wydostaje na zewnatrz.włóknina jest ok, już sprawdzone, działa bez zarzutu
Chesh napisał:. to chyba najlepsze wyjaśnienie