- Rejestracja
- Kwi 10, 2010
- Postów
- 45
- Buchów
- 0
Wiec witam wszystkich polskich outdoorowcow.
Niestety z powodow techniczno komputerowych dopiero teraz mam mozliwosc pokazac co mi tam w trawie piszczy. Nie od poczatku, lecz środka uprawy.
Przedstawie wszystko w skrocie odmiany to Purple Maroc, Himalaya Gold, Nemesis. Tegoroczne powodzie wprowadzily jednak taki zamet w mojej glowie ze nie bede mogl okreslic ktore zdjecie przedstawia dana odmiane (pozostaja jedynie moje i wasze spostrzezenia).
Dolki ok 70 l, bardo zyzna ziemia wymieszana z maczka kostna w poprzednim sezonie, zas w tym przekopana z optymalna dawka golebich gowien.
Kielkowane koncem kwietnia, wysadzone out w polowie maja.
Podlewane biohumusem i Plantonem S od czerwca, pod koniec lipca zamienilem to na Planton K i ciagne to do teraz.
Powodzie zostawily mnie niestety tylko z 4 samiczkami, no coz natura, ale lepsze to niz nic.
Niestety z powodow techniczno komputerowych dopiero teraz mam mozliwosc pokazac co mi tam w trawie piszczy. Nie od poczatku, lecz środka uprawy.
Przedstawie wszystko w skrocie odmiany to Purple Maroc, Himalaya Gold, Nemesis. Tegoroczne powodzie wprowadzily jednak taki zamet w mojej glowie ze nie bede mogl okreslic ktore zdjecie przedstawia dana odmiane (pozostaja jedynie moje i wasze spostrzezenia).
Dolki ok 70 l, bardo zyzna ziemia wymieszana z maczka kostna w poprzednim sezonie, zas w tym przekopana z optymalna dawka golebich gowien.
Kielkowane koncem kwietnia, wysadzone out w polowie maja.
Podlewane biohumusem i Plantonem S od czerwca, pod koniec lipca zamienilem to na Planton K i ciagne to do teraz.
Powodzie zostawily mnie niestety tylko z 4 samiczkami, no coz natura, ale lepsze to niz nic.