czytałem żę purple maroc jest bardziej odporny na pleśń niż zwykły maroc to prawda?
Coś w tym na pewno jest
w zeszłym sezonie miałem i Maroca i Purple Maroca po kilka sztuk...
na Maroca miałem wgląd bardzo często i pojawiły się ogniska pleśni pod koniec flo. Na Purple Maroca miałem wgląd dosłownie
3 razy podczas całego żywota, był niemalże pozostawiony na pastwę losu i... wyrosły drzewka po 2,5m prawie leżące od ciężaru kwiatów bez żadnych śladów pleśni
Więc całkiem prawdopodobne, że krzyżowka Maroca z Purple Power jest odporniejsza pod naszym słonkiem od czystego Maroca. Sam Maroc zaś jest bardzo szybki i gotowy w drugiej polowie września
Tak czy siak warto inwestować w obydwa strainy
Możliwe, że u innych wyszło to inaczej - ja tylko opisałem swoje skromne doświadczenia
kiedy poszedl towj PM pod kose ogólnie ??
około 6-7 październik... były dwa fenotypy - jeden ni to brązowe ni zielone(zgniła zieleń?!) był gotowy w 100%
drugi, który miał więcej z "Purple" mógł pożyć jeszcze z tydzień dłużej, było jeszcze trochę białych pistili ale i tak grubo
E: to jest pheno "zgniła zieleń"
dym ciężkiej wagi, gęsty i duszący - potrafi namieszać w czajniku
nie polecam z rana jeśli chcemy cokolwiek ogarnąć.. znajomi mają problem dopalić do końca lolka na dwóch z 0,4-0,5g - muszę sam męczyć