nasiona marihuany

Transport sadzonek na miejscowke, jak ?

Wyszukiwarka Forumowa:

Maczeta

Well-known member
Rejestracja
Sty 12, 2011
Postów
354
Buchów
0
Zawsze wioze krzaki w kubkach w kartonie cienkim po karcie grafiki i w plecanu na rowerku + ziemia+maczeta+cienka kurtka w busz+woda a ostatnio przeszedlem sam siebie.Miałem aż 2 kursy jeden taki kurs to 20 km w jedna i druga strone.1 kurs 30kg na plecach potem powrót i nastepne 20kg do plecaka i ogien po tej całej akcjii czułem sie jak robotnik po 16h pracy :freak2:
 

slabyrolnik

Active member
Rejestracja
Mar 12, 2012
Postów
30
Buchów
0
Witam.

ja jeszcze jestem bardzo newbie ale niedlugo zaczynam kielkowanie wiec musze sie szybko dowiedziec:

- Ile ziarenko ma siedziec w tym kubku od jogurtu?
-I jak ja mam to przelozyc ? moge wyjac razem z ta ziemia z kubka i polozyc na tej ziemi juz przygotowanej? czy jest jakas specjalna procedura?:p
da sie przy tym jakos uszkodzic roslinke?

btw bede sadzil durban poison i pytanie
czy wystarczy jak kupie ziemie ogrodnicza i pomieszam ja z ziemia z miejscowki?
na miejscowce rosna takie rzeczy


ogolnie jest pelno suchych lisci wiec chyba gleba jest w pyte.
Moge ewentualnie np zrobic kompost ziemniakow czy cos? bo jakos nie usmiecha mi sie bawic w te dolomity perlity i inne shity wiec pytam czy na poczatek moge sprobowac tak poprostu i czy jest szansa ze cos z tego wyrosnie?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Morf

Well-known member
Rejestracja
Mar 12, 2012
Postów
74
Buchów
0
Ty w każdym temacie pytasz się prawie to samo ... Człowieku to są podstawowe informacje , miliony razy wałkowane na forum. Pod "logiem" forum jest "szukajka" wpisz tam co trzeba i masz jak na tacy.
 

czwartek

Active member
Rejestracja
Lut 9, 2024
Postów
31
Buchów
20
Czytam i mnie nachodzi jedna myśl(jak jest taki post to proszę o link) że nie było jak przewozić dużą ilość bez samochodu ,nie kupując 400sztuk kubków i nie dźwigać zbędnych dużych kg tylko szanować się .Dodam że mam na myśli jednorazowe podejście .
 

Szevo

Outdoor 4 ever
Weteran
Rejestracja
Lut 13, 2012
Postów
1,521
Buchów
3,692
Odznaki
10
Widziałem jak ziomek małe planciki miał wypłukane z gleby. Takie babcine sadzonki na grządki koperku. W woreczku zroszone wodą. Jak korzeń cały to powinno dać radę. Sam zawsze targam w doniczkach więc jak to rośnie dalej nie wiem. W relkach gdzieś było...
 

czwartek

Active member
Rejestracja
Lut 9, 2024
Postów
31
Buchów
20
Ja targami w składanej skrzynce z PET ale to ciężkie jest ,a pokrycie podwójnym kubkiem to trochę kasy jest.
Może jest jakiś spec od auto na out i się wypowie
 

czwartek

Active member
Rejestracja
Lut 9, 2024
Postów
31
Buchów
20
Widziałem jak ziomek małe planciki miał wypłukane z gleby. Takie babcine sadzonki na grządki koperku. W woreczku zroszone wodą. Jak korzeń cały to powinno dać radę. Sam zawsze targam w doniczkach więc jak to rośnie dalej nie wiem. W relkach gdzieś było...
Próbowałem ale ja to chyba mam pecha a jak to klasyk mówi że jak ktoś ma pecha to i palca w D**ie złamie .Dziękuję za Radę
 

TęczowyMiś

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 29, 2012
Postów
520
Buchów
427
Odznaki
1
Sadzisz w kubeczkach jak podrosną i chcesz przetransportować to po prostu owijasz gazeta kubek i robisz im taka osłonę, później do kartonu karton zaklejasz ze niby paczka i lecisz z tematem..
 

Major zielarz

( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°)
Rejestracja
Lip 20, 2014
Postów
324
Buchów
1,088
Odznaki
4
Hah aż mi się przypomniało jak skończyłem z outami, a ziomek z którym wcześniej robiłem outy stwierdził że zrobi jeszcze jednego samemu... No i dzwoni, żebym mu pomógł chociaż dołki kopać i wsadzić itp. No spoko czemu nie... Tylko okazało się, że już miał 3-4 tygodniowe sadzonki ze szklarni i jak po mnie przyjechał to normalnie miał w bagażniku rośliny na tyle wysokie, że przez tylną szybę normalnie było widać co to jest 😆 i tak sobie jechałem swoim autem za nim patrząc na krzaki w bagażniku w tym aucie co jechało przede mną na przypale 😆 nawet coś mu tam z tego wyszło z tego co pamiętam.
 

zielonywtemacie420

Well-known member
Rejestracja
Maj 29, 2023
Postów
202
Buchów
82
Czytam i mnie nachodzi jedna myśl(jak jest taki post to proszę o link) że nie było jak przewozić dużą ilość bez samochodu ,nie kupując 400sztuk kubków i nie dźwigać zbędnych dużych kg tylko szanować się .Dodam że mam na myśli jednorazowe podejście .
a kto wysadzi 400 sztuk na out ? gosciu by to musial traktowac jako prace na etacie zeby to wszystko ogarnac bo wysiać a nawet
2 tysiace sztuk ciezko nie bedzie powrzucac do ziemi i tyle ale wez je do konca doprowadz

ale zakladajac ze dasz rade no to co no to od razu w ziemie na spocie dajesz pestke nie ma co takiej ilosci w domu wegowac kiełkowalność bedzie niższa ale nie bedzie chodził jak po***any

chociaz tak mysle ze dałobysie za jednym razem zabrać na luzie z 60-70 sadzonek jakby każda wpakować do opakowania po serku monte przykladowo takie małe zrobić "półkę" w plecaku i warstwami to układać nie powinno to być cieżkie ale 400 na raz wegowanych już no nie dasz rady chybas ze taczka na spota jedziesz XD
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół