Wariacik, też nie uprawiam konopi, ale powiem Ci jak to jest przy pomidorach.
Nasiona sadzi się specjalnie w małych doniczkach, aby korzenie sadzonek miały ciasno i wytworzyły obfitą masę korzeniową. Przy przesadzaniu widać "jeden kłąb" korzeni. Taka masa korzeniowa po przesadzeniu tworzy odpowiednią "bazę pokarmową" dla rośliny. Korzenie tak są ze sobą splątane, że podczas przesadzania nic się nie urywa.
Zaobserwowałem, że sadzonki z mniejszych doniczek (oczywiście nie można przeginać) szybciej później tworzą dużą i silną roślinę.
Zbyt wczesne przesadzanie, gdy korzenie mają jeszcze dużo miejsca w doniczce na wzrost, też nie wychodzi sadzonkom na zdrowie. Tak po prostu jest przy pomidorach.