- Rejestracja
- Paź 17, 2009
- Postów
- 5
- Buchów
- 0
Witam
Od kilku lat robię winka, nalewki, raz nawet bimberek
jako, że jestem też ogrodnikiem, postanowiłem wybrać ze znaych mi przepisów odpowiedni rodzaj "nalewki"który dobrze będze dobrze pasował do strony którą własnie oglądamy.</P>
Będziemy potrzebować :
-2 puszki mleka skondensowanego(słodzone)
-kawe rozpuszczalną
-0,5 spirytusu
-no i oczywiście nasze zioła(co kto ma:liście, topy,oczywicie najlepiej kwiaty)
Przepis:
-wkładamy 2 puszki do garczka z wodą i gotujemy 2 godziny(puszki są zamknięte)
-w tym czasie szykujemy pół szklanki kawy rozpuszczalnej
-po 2 godzinach przelewamy z puszek mleko do garczka i dodajemy nasze zioła(według uznania)mieszamy na małym ogniu, mleko powinno nam się ładnie skarmelizować
-dolewamy naszą kawe(ciągle mieszając)
-wlewamy spiryt(ciągle mieszając)
-zdejmujemy z ognia i czekamy, aż nam naleweczka ostygnie.
Smacznego-a właściwie na zdowie<lol>
Od kilku lat robię winka, nalewki, raz nawet bimberek
jako, że jestem też ogrodnikiem, postanowiłem wybrać ze znaych mi przepisów odpowiedni rodzaj "nalewki"który dobrze będze dobrze pasował do strony którą własnie oglądamy.</P>
Będziemy potrzebować :
-2 puszki mleka skondensowanego(słodzone)
-kawe rozpuszczalną
-0,5 spirytusu
-no i oczywiście nasze zioła(co kto ma:liście, topy,oczywicie najlepiej kwiaty)
Przepis:
-wkładamy 2 puszki do garczka z wodą i gotujemy 2 godziny(puszki są zamknięte)
-w tym czasie szykujemy pół szklanki kawy rozpuszczalnej
-po 2 godzinach przelewamy z puszek mleko do garczka i dodajemy nasze zioła(według uznania)mieszamy na małym ogniu, mleko powinno nam się ładnie skarmelizować
-dolewamy naszą kawe(ciągle mieszając)
-wlewamy spiryt(ciągle mieszając)
-zdejmujemy z ognia i czekamy, aż nam naleweczka ostygnie.
Smacznego-a właściwie na zdowie<lol>