nasiona marihuany

Hazard

Wyszukiwarka Forumowa:

Green Warrior

Well-known member
Rejestracja
Mar 11, 2008
Postów
392
Buchów
1
mam znajomego, zarabia 2,5k a nigdy nie ma pieniędzy, Dlaczego? Obstawia na te wszystkie mecze, najpierw obstawiał w StS'sie na mieście, teraz przeniósł się na obstawianie przez internet, bo wirtualną kasę jakoś Lżej się się przepuszcza:pl: Sam jestem uzależniony od komputera ale to mnie nie kosztuje tyle PLN

Osobiscie nie gram, ale znam takich co potrafia 3-4kola w maszyne wpie****ic

i to w weekend!! to jest choroba:pr:
 

Ghostrain

Well-known member
Rejestracja
Mar 23, 2010
Postów
323
Buchów
1
Ja kiedyś jako dzieciak lubiłem pograć na maszynach, takich z odbijaną stalową kulką, wciągało jak cholera, potem zamknięto ten salon gier i na tym się skończyło. I dobrze
 

MarJanek

Well-known member
Rejestracja
Maj 2, 2011
Postów
47
Buchów
0
mój kumpel przegrał 80 tyś. zł na ruletce i na maszynach, teraz niby wyszedł z nałogu i długów coraz mniej, ale gdy jest ze mną gdzieś przy maszynach to nie może się oprzeć, żeby nie wrzucić tej piątki i popatrzeć jak te owoce lecą ...

ja wole gry, w których mam coś do powiedzenia i umiejętności znaczą więcej od szczęścia, które w dłuższej perspektywie czasu jest dla każdego jednakowe - texas hold'em i czasami jakieś inne odmiany dla rozrywki


ogólnie gram na małych stawkach i traktuję to jako przyjemność
jestem do przodu jakieś 60$ :)
 
G

Gość

Guest
Gram w texas holdem w internecie i home games a także obstawiam. Z biegiem czasu stawki robią się coraz wyższe. Strasznie wciąga chęć zarobienia się lub odegrania. Jednakże lubię hazard.
 

Ghostrain

Well-known member
Rejestracja
Mar 23, 2010
Postów
323
Buchów
1
mój kumpel przegrał 80 tyś. zł na ruletce i na maszynach, teraz niby wyszedł z nałogu i długów coraz mniej, ale gdy jest ze mną gdzieś przy maszynach to nie może się oprzeć, żeby nie wrzucić tej piątki i popatrzeć jak te owoce lecą ...

ja wole gry, w których mam coś do powiedzenia i umiejętności znaczą więcej od szczęścia, które w dłuższej perspektywie czasu jest dla każdego jednakowe - texas hold'em i czasami jakieś inne odmiany dla rozrywki


ogólnie gram na małych stawkach i traktuję to jako przyjemność
jestem do przodu jakieś 60$ :)

Ja rozumiem tych ludzi, tak jak ja przy kompie, siądę niby tylko na 5 min, pocztę sprawdzić, a z 5 min robi się 5h nawet nie wiadomo kiedy, tak samo gracz np. przy automatach, podchodzi z myślą ze tylko 2 zł wrzuci, a potem wrzuca wszystko co ma przy sobie
 

3ndrin

Well-known member
Rejestracja
Kwi 20, 2009
Postów
94
Buchów
0
Totomix, czasem maszyny ale to jak dobrze popije :D
 

hitchhiker

Well-known member
Rejestracja
Mar 9, 2011
Postów
416
Buchów
2
kumpel też tak zaczynał, potem powoli zwiększał stawki

jeżeli wygrywał i zwiększał stawki a wszystko było w zgodzie z zasadą bankroll managementu to jak najbardziej jest to prawidłowe,jeśli zwiększał stawki żeby się odegrać to czysta głupota :p

Ja sam gram w texas holdem(stosowałem się do zasad bankroll managementu kiedy byłem regiem,teraz gram tylko w soboty więc pozwalam sobie na większe stawki;)) ,czasem puszczę coś u buka-szczególnie gdy odbywają się imprezy typu wielki szlem,mistrzostwa świata i europy itd.
Na studiach często graliśmy w monopoly na kasę :D
 
Ostatnia edycja:
G

Gość

Guest
Maszyny, Texas Hold'em, Black Jack, ruletka a nawet obstawianie koni czy meczy... na wszystko jestem chętny.
 

Ghostrain

Well-known member
Rejestracja
Mar 23, 2010
Postów
323
Buchów
1
Mam kolegę co zarabia 2800zł, jeżdzi BMW i ma dziewczyne.
I tak, nie chodzi na balety, nie pije za często, nie kupuje nowych ciuchów co miesiąc, nie ma drogich pasji, nie chodzi na k***y, a starcza mu tylko żeby samochód zalać i do dziewczyny pojechać.,
jak czasami idziemy na melanż to kasy nie ma. Dlaczewgo? Bo obstawia mecze przez internet, i zawsze jest tak że już mu wszystko 'prawie' wchodzi tylko ten ostatni mecz Nie wejdzie,
Raz nawet się zdarzyło że na melanżu, przypomnienie w telefonie miał, zostwił piwo i poszedł mecz obstawić.

Nie to ze przegrywa non-stop, bo wygrywa też czasami 2000 wpadnie, ale najczęściej i tak to co wygrał spowrotem włoży i znowu jest na minusie
 

hitchhiker

Well-known member
Rejestracja
Mar 9, 2011
Postów
416
Buchów
2
Mam kolegę co zarabia 2800zł, jeżdzi BMW i ma dziewczyne.
I tak, nie chodzi na balety, nie pije za często, nie kupuje nowych ciuchów co miesiąc, nie ma drogich pasji, nie chodzi na k***y, a starcza mu tylko żeby samochód zalać i do dziewczyny pojechać.,
jak czasami idziemy na melanż to kasy nie ma. Dlaczewgo? Bo obstawia mecze przez internet, i zawsze jest tak że już mu wszystko 'prawie' wchodzi tylko ten ostatni mecz Nie wejdzie,
Raz nawet się zdarzyło że na melanżu, przypomnienie w telefonie miał, zostwił piwo i poszedł mecz obstawić.

Nie to ze przegrywa non-stop, bo wygrywa też czasami 2000 wpadnie, ale najczęściej i tak to co wygrał spowrotem włoży i znowu jest na minusie

Tak to jest z tymi ***anymi bukami,zawsze nie wejdzie jeden mecz i po kuponie,obstawisz w systemie to nie wejdzie więcej meczy i tak w kółko:D
Mam kumpla,który dziennie spędza po kilka godzin zastanawiając się nad meczami,sprawdza składy,kontuzje,historię bezpośrednich pojedynków i inne tego typu i jakoś nie rzucił jeszcze roboty dla zostania zawodowym typerem,po prostu w dłuższej perspektywie nielicznym udaje się wyjść na plus.Dlatego olałem obstawianie i zacząłem grać w pokera,tam czynnik losowy jest mniejszy,oczywiście na wyższych stawkach bo na tych niskich straaaasznie dużo głąbów,którzy zamiast w pokera grają w bingo...
A co do Twojego kumpla,to z tego co piszesz to ostry z niego hazardzista jak nawet na imprezie musi coś obstawić i nie starcza mu na nic wiecej niz na zalanie fury.Zaproponuj mu grę w pokera tam szanse ma większe,no i przynajmniej masz przyjemność z tego,że pograsz,a jak zajmiesz wysokie miejsce to ogromną satysfakcję;)
 

powerplanty

Well-known member
Rejestracja
Sty 10, 2012
Postów
148
Buchów
0
Poker - tylko ze znajomymi w realu, ale rzadko.
Kasyno - tylko ruletka, ale ostatnio jak bylem to dowod osobisty chcieli, wiec odpuszczam calkowiecie, bo nie chce aby mieli moje dane.
Maszyny - głupota, nie gram i mnie nie ciagnie.
Totolotek - tylko duze kumulacje dla zabawy i to nie za czesto.
Zaklady bukmacherskie - kiedys grałem prawie codziennie, dzis od czasu do czasu, ale najczesciej nie mam na to czasu. Najwieksza wygrana (2 lata temu) to wplacilem na konto internetowe 200 zł sobie na urodziny. Po 2 tygodniach miałem 5.5 tys. 3 tys. wyplacilem, kupiłem auto, a reszte w nastepne 2 tygodnie przejbalem na pewniakach. W ostatnie wakacje wplaciłem sobie 700 zł na konto, po kilku dniach zabawy miałem 4,5 tys., nic nie wyplaciłem, prze***ałem wszystko przez kolejne 2 tygodnie.

Poza tym dla mnie to jest hazard pracowac za 1,5 tys. zł/miesiecznie i martwic sie czy starczy do kolejnej wyplaty. Starczy czy nie straczy, podobnie jak zielone czy czerwone.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół