- Rejestracja
- Cze 9, 2011
- Postów
- 2,054
- Buchów
- 6
Trochę czasu minęło, a i u mnie zmiany nastąpiły.
Jak na razie dwie rośliny w floboksie + pięć w wegboksie (w tym dwie ledwo wykiełkowały, więc bez wielkich nadziei).
Będą pestki regularne Original Hawaiian Maui Waui Skunk x South African Durban Poison Skunk (uff, ale długie...). Tutaj mama OHMWS
Miałem w sumie dwa klony OHMWS i matkę, ale po czasie (chyba ze 3 miechach) pod 12/1 zaczęły puszczać włoski a ja miałem pustego boksa flo, więc przesadziłem do 3l donic matkę i dużego klona. Z tego klon został zapylony samcem SADPS a matka sobie kwitnie i posłuży do testów sortu (parę lolków z niej bedzie):
A tutaj mamy wegboksa, który od niedawna leci 20/4, żeby planty wróciły na porządny weg i pod połowę słabszym światłem, żeby tak nie zasuwały. Od lewej: klon z The Church (jeszcze nie wiem co z nim zrobię, ale trzymam w razie wu), klon z OHMWS (będzie do feminizowania za jakiś czas) i tata SADPS, który został przesadzony do świeżej ziemi i okrojony o 1/2 bryły korzeniowej. Na przedzie 2 pechy z torby celem sprawdzenia co z nich bedzie.
A tutaj mój mikro vertical (częściowo prowizoryczny na razie) z 70w metalohalogenem 3000k (930).
Musze powiedzieć, że vertical jest świetny, jeżeli chodzi o temperaturę - u mnie spadła znacznie a klosz jest tylko ciepły.
Martwią mnie liście tych w wegboksie - jakiś niedoborek czy coś. ;/ zobaczymy. zginąć nie zginą.
Pozdro!
Jak na razie dwie rośliny w floboksie + pięć w wegboksie (w tym dwie ledwo wykiełkowały, więc bez wielkich nadziei).
Będą pestki regularne Original Hawaiian Maui Waui Skunk x South African Durban Poison Skunk (uff, ale długie...). Tutaj mama OHMWS
Miałem w sumie dwa klony OHMWS i matkę, ale po czasie (chyba ze 3 miechach) pod 12/1 zaczęły puszczać włoski a ja miałem pustego boksa flo, więc przesadziłem do 3l donic matkę i dużego klona. Z tego klon został zapylony samcem SADPS a matka sobie kwitnie i posłuży do testów sortu (parę lolków z niej bedzie):
A tutaj mamy wegboksa, który od niedawna leci 20/4, żeby planty wróciły na porządny weg i pod połowę słabszym światłem, żeby tak nie zasuwały. Od lewej: klon z The Church (jeszcze nie wiem co z nim zrobię, ale trzymam w razie wu), klon z OHMWS (będzie do feminizowania za jakiś czas) i tata SADPS, który został przesadzony do świeżej ziemi i okrojony o 1/2 bryły korzeniowej. Na przedzie 2 pechy z torby celem sprawdzenia co z nich bedzie.
A tutaj mój mikro vertical (częściowo prowizoryczny na razie) z 70w metalohalogenem 3000k (930).
Musze powiedzieć, że vertical jest świetny, jeżeli chodzi o temperaturę - u mnie spadła znacznie a klosz jest tylko ciepły.
Martwią mnie liście tych w wegboksie - jakiś niedoborek czy coś. ;/ zobaczymy. zginąć nie zginą.
Pozdro!