nasiona marihuany

Prawo w UK

Wyszukiwarka Forumowa:

rebeliant

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 26, 2011
Postów
836
Buchów
0
inforamacja która od dawna jest w necie :

Od 27 lutego w Wielkiej Brytanii za uprawę do 9 krzaków konopi nie grozi już kara więzienia. Na początku roku ogłoszone zostało uaktualnienie sądowych wytycznych w zakresie kar za przestępstwa narkotykowe. Pomimo ogromnej różnorodności i ilości prowadzonych co roku spraw, zdecydowano się na ujednolicenie rekomendacji w celu zapewnienia przejrzystości i równego traktowania względem prawa.
Z punktu widzenia miłośników MJ, najważniejsza jest zmiana sposobu traktowania uprawy cannabis. Zakładając plony z jednej rośliny wynoszące 40 gramów, uprawa na własny użytek do dziewięciu roślin stanowi odrębną, najniższą kategorię przestępstwa, za która w najgorszym razie grożą roboty publiczne, bądź nawet umorzenie. Wcześniej za domową uprawę groziło 9 do 18 miesięcy więzienia. Wbrew niektórym doniesieniom, nie oznacza to jednak absolutnie legalizacji, ani nawet dekryminalizacji posiadania ani hodowli. Za posiadanie każdej ilości cannabis można trafić do więzienia. Dotychczas kary za posiadanie mieściły się między grzywną w wysokości ok. połowy tygodniowych zarobków do 3 miesięcy więzienia. Teraz sędziowie mają możliwość umorzenia postępowania, ale jednocześnie maksymalny wymiar kary wzrósł do pół roku. Prowadzi to do absurdu – wyroku więzienia nie można wydać za uprawę, ale za posiadanie owszem. Jest zatem lepiej, ale nie należy popadać w hurraoptymizm – nawet grzywna czyni z nas osobę karaną, a posiadanie jednego jointa i tak wiąże się z całym korowodem policyjno-sądowym.
„Nazywanie tych zmian rewolucją to zwyczajne nadużycie” - mówi Rupert George z TalkinDrugs.org, serwisu internetowego służącego jako miejsce wymiany doświadczeń, historii i przemyśleń na temat kontroli nielegalnych używek. „Rocznie w Wielkiej Brytanii na wyrok pozbawienia wolności skazywane jest niewiele ponad tysiąc osób. Uwzględnia to wszystkie przypadki naruszenia przepisów. Nawet przed wprowadzeniem tych rekomendacji, ryzyko więzienia za posiadanie marihuany było praktycznie zerowe. Z drugiej strony nie należy też zbyt dużej uwagi przywiązywać do podwyższenia maksymalnego wymiaru kary – dotyczy to bowiem np. przypadków łamania prawa podczas zwolnienia warunkowego, czy któregoś z kolei konfliktu z prawem. Za pierwsze przewinienie w przypadku niewielkiej ilości MJ w dalszym ciągu najbardziej prawdopodobnym wyrokiem jest niewielka grzywna, która pozostawia jednak po sobie piętno osoby karanej”
Pośród innych zmian warto zwrócić uwagę na rozdział dotyczący nadużywanego w Polsce „przeznaczenia handlowego”. Podkreśla się w nim, że nie należy domniemywać zamiaru sprzedaży wyłącznie na podstawie ilości posiadanej substancji. Łagodniej też traktowani będą tzw. dilerzy socjalni, którzy zaopatrują wyłącznie grono najbliższych znajomych.
Nowe regulacje dotyczą wszystkich wyroków wydanych po dacie ich wprowadzenia, bez względu na moment popełnienia przestępstwa.

Źródło : http://spliff.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=893&Itemid=1
 

Fidel Gastro

Stary wyjadacz cukierasków...
Weteran
Rejestracja
Cze 25, 2011
Postów
4,327
Buchów
4
Wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieje, ze kiedys bede mial tu swoj wlasny coffeshop :spalony:
Tez o tym myslalem :) na youtube jest dokument BBC o kolesiu ktory ma swoj sklep chydro i prowadzil tez przez moment ,,coffeeshop,,pod nazwa zamknietego klubu gdzie spotykali sie chorzy i koneserzy palenia ziela,siedzial przez moment w pierdlu tylko dlatego ze w spartanskich warunkach prowadzil uprawe i mial zwarcie w instalacji,zajela sie kamienica i zaliczyl wpadke,jako czlowiek przedsiebiorczy i bogaty mial dobra papuge i skonczylo sie na grzywnie...filmik propagandowy niezbyt trzyma sie to wszystko kupy ale da sie obejrzec...
 

Natural

Well-known member
Rejestracja
Lis 9, 2011
Postów
1,870
Buchów
1
Dzis rano w BBC news podali wiadomosci http://www.bbc.co.uk/newsbeat/18079562
Poniewaz twierdza ze sciganie ludzi ktorzy uprawiaja do 12krzaczkow na wlasny uzytek jest marnowaniem pieniedzy podatnikow i czasu policji,kara zostanie ale bedzie traktowana jak wykroczenie czyli np.przekroczenie predkosci czyli bez tzw.criminal records...
Moim zdaniem robi sie coraz ciekawiej
Pozdro <joint>


ale to troche niezrozumiale..... bo tak czy inaczej ich lapia..... wiec te same pieniadze ida.... chodzi chyba o niska szkodliwosc spoleczna i nizszy wymiar kary a nie o to, ze na lapanie ida za duze pieniadze....

jakby nie bylo, jest cool <peace>
 

Fidel Gastro

Stary wyjadacz cukierasków...
Weteran
Rejestracja
Cze 25, 2011
Postów
4,327
Buchów
4
Lapia bo ludzie sa nieostrozni,czesto gesto u mnie w miescie jak popada deszcz albo jak slonce przygrzeje na kilku ulicach w samym centrum ***ie jak u mnie w szafie na flo...glupota ludzka nie zna granic.A policja jak dostanie donos musi go sprawdzic i tak to sie kreci...:freak:Generalnie ciesze sie ze dadza tylko grzywne i zabiora sprzet, a nie bede mial kartoteki jak zlodziej czy jakas recydywa...Czyli tak jakby zaplace cos w rodzaju mandatu za parkowanie w niedozwolonym miejscu(czytaj nie wystarczajaco dyskretnie zorganizowana uprawe :) )

djganja nie pamietam juz szukaj pod haslem:UK cannabis bbc
 

cheese_uk

Well-known member
Rejestracja
Kwi 7, 2012
Postów
67
Buchów
0
Nowe regulacje dotyczą wszystkich wyroków wydanych po dacie ich wprowadzenia, bez względu na moment popełnienia przestępstwa.


he he he a podobno prawo nie działa wstecz ;)

A z tego co słyszałem najlepszym argumentem w przypadku wpadki z uprawą jest argument, że lubimy palic, ale czujemy strach przed kupowaniem marychy na ulicy, gdzie np. zostaliśmy oszukani przez dilera, a do tego nie chcemy wspierac międzynarodowego narkobiznesu, nie wiedząc gdzie trafiają nasze pieniądze (argument że np. boimy się o to że wspierają terroryzm też się podobno przydaje). W każdym razie w przypadku paru roślin szkodliwośc społeczna jest żadna, więc jeśli nie przyłapią nas na handlu to powinno byc luz.

W mieście w którym mieszkam, w wielu miejscach nawet w ścisłym centrum gdzie przewijają się codziennie tłumy, idąc ulicą bezczelnie czuc zapach rosnącej po chatach baki. Pragnę zauważyc że są to ciągle te same miejsca, no i oczywiście pojawiają się nowe he he. Skoro ja to czuje idąc ulicą to inni ludzie też to pewnie czują, lecz jakoś nikt sobie z tego nic nie robi. I tak właśnie byc powinno, z fartem :yeahh:
 
G

Gaynet

Guest
Fajnie tam macie, kurde pozazdroscic. Nic tylko szukac jakiegos przytulnego mieszkanka z 1 extra pokoikiem i mozna sie bawic. :)
 
G

Gość

Guest
karalnosc

27 lutego 2012 prawo co do marihuany sie lekko zmienilo ale na korzysc hodowcow, do 4 drzewek pokiwaja palcem:yeahh:, 9 - prace spoleczne :lol3:, powyzej 9 zawiasy:crazy:, ale jesli w przypadku nawet jednego drzewka znajda woreczki, wage itp. sprzet do handlu to bedzie zle:pl:,na wlasny uzytek jestesmy blisko holandii juz:spalony: niechce mi sie szukac linku ale jest to w nowej nowelizacji govermentu wiec na 100% btw.helikoptery nie lataja po 4 drzewka bo ich nawet nie widza , szukaja calych domow-plantacji, i nie wchodza po 2 krzaki na chate jak ktos tu glupoty napisal bo wiecej odszkodowania zaplaca niz to warte.<joint> szkodliwosc spoleczna itd!! to nie PL z chorym prawem.
 

THE DOCTOR

Well-known member
Rejestracja
Kwi 12, 2012
Postów
926
Buchów
0
panowie jestesmy blisko ja przez ostatnie pare dni poszperalem po uk forum i pomyslalem sobie ze jak u lekarza na bezsenność sie polecze itp a do tego przylaczylem sie do
https://www.forum.haszysz.com/norlm-uk-dolacz-do-nas-walcz-t62999.html?p=822718#post822718

mysle ze w razie przypalu z 5 lub nawet 8plantami w moim namiocie i własnymi ledami :) (moja pani na migrene juz chyba wszystkie możliwe leki miała przypisane i nic powiedziała GP ze ja pali weed to jej pomaga to zapisał i powiedział ze jak dziala to niech pali :) )
powinienem dać rade :)
(zero handlu :) (worki itp-brak)
a dodam jeszcze ze kuzyna żona jest GP ale oni z innego rejonu więc nie wiem czy mogła by mi pomoc -no i nie wiem czy by chciała :)
dobra jeszcze wiaderko i moze usne -ta bezsenność :)
z fartem
 
C

Caleb

Guest
Jesli GP jest w tym samym miescie tylko ze w innej dzielnicy to nie ma problemu przeniesc sie do innego GP. Rejestrujesz sie u nich a powod podajesz ze twoje GP nie chce Ci pomoc...
 

quaunsaq

Active member
Rejestracja
Kwi 3, 2012
Postów
38
Buchów
0
ku**a az łza w oku sie kreci
u nas była jest i będzie zacofana masakra
 

THE DOCTOR

Well-known member
Rejestracja
Kwi 12, 2012
Postów
926
Buchów
0
z tym GP to nie da rady ale ide na tyg do swojego I na bole krzyza i bezsennosc zaczne sie leczyc :)
a jak wam w kraju zle to tu jeszcze was przyjma :)
z fartem (pozdrowienia z mojej mini Holandii)
 

typowy

Full Flower
Weteran
Rejestracja
Sty 28, 2012
Postów
630
Buchów
1
Panowie kilika dni temu u mnie w miescie (Plymouth) psy wyczaily kolesia angola, ktory mial w pokoju 6 krzakow juz na dobrym flo. Dowiedzialem sie o tym od znajomych. Koles byl w k***e nieostrozny. Mieszkal na parterze i podobno pajac czesto grzebal przy otwartym namiocie a nawet zadnych rolet w pokoju nie mial tylko jakies smieszne zaslony, swiatlo z hps'a w k***e bilo na ulice - wiec tak wpadl. No dobra, ale w tym temacie mowa o konsekwencjach jakie poniosl ten pacjent. Wiec zabrali mu caly sprzet i planty i dostal pouczenie od policji, ze nastepnym razem bedzie spora grzywna...

NIgdy w zyciu nie wroce do PL :spalony:
 
G

Gaynet

Guest
W Danii, gdzie mieszkam trawa jest nielegalna, ale jak by cie zlapali to zabieraja ci caly sprzet, rosliny wrzucaja na wage i w zaleznosci od wagi dostajesz wprost proporcjonalna grzywne. Rozprawy nie ma, no i jakies godziny do odpracowania dla panstwa :p
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół