Witam. Zaczęły kwitnąć jakieś 2 tygodnie temu, automaty royal cookies. Dołki wykopane w twardej ciężkiej glinie, każdy dołek obsypany dolomitem od środka, w dołku ziemia sklepowa wymięszana z obornikiem bydlęcym i kurzym po jednej garści na 10l ziemii i dolomit- dosyć sporo, w każdym dołku po ok.10l. ziemii, na ziemi też wysypany dolomit, żeby nie dosypywać w trakcie uprawy. Jeszcze przed kwitnieniem lałem 1/5 dawki nawozu do pelargoni co tydzień, stopniowo zwiększałem dawki, taraz idzie 4/5 zalecanej, przy następnym podlaniu chcę już lać pełną dawkę. Wyszły z ziemii dopiero 9 sierpnia, z powodu nasion, które nie kiełkowały, dopiero za 3 razem przysłali mi takie, które wykiełkowały. Może dojdą, ale problem jest z dwiema z trzech roślin, trzeciej ślimak albo sarna zrobiła fim i jeszcze nie zaczęła kwitnąć. Poza tym na liściach widoczny osad z miedzianu. Czy to są niedobory? Sam nie potrafię tego zdiagnozować. Z góry dzięki za pomoc. P.S. Na lepsze zdjęcia nie pozwolił mi aparat w telefonie i warunki pogodowe. Sory za duże zdjęcia, ale nie wiem jak wstawić miniatury
---------- Post Zaktualizowany 21:19 ---------- Data pierwszego postu 21:16 ----------
Już znalazłem link do miniatury, ale opcji edytuj posta już nie.
[/url][/IMG]
---------- Post Zaktualizowany 21:20 ---------- Data pierwszego postu 21:19 ----------
---------- Post Zaktualizowany 21:19 ---------- Data pierwszego postu 21:16 ----------
Już znalazłem link do miniatury, ale opcji edytuj posta już nie.
---------- Post Zaktualizowany 21:20 ---------- Data pierwszego postu 21:19 ----------