nasiona marihuany

Suszenie pierwszej rośliny

Wyszukiwarka Forumowa:

patolak

Member
Rejestracja
Cze 9, 2020
Postów
19
Buchów
0
Tak, nigdy nie miałem suszu.

No to jeśli faktycznie nic nie miałeś nigdy z uprawą wspólnego tylko wklejasz to co gdzieś kiedyś na ten temat przeczytałeś to nie wiem co tutaj szukasz jako moderator tego forum... ze swej strony mogę ciebie jedynie zapewnić że terpeny faktycznie potrafią się ulotnić ale jak już to podczas zbyt długiego przechowywania Suszu Konopnego w nieodpowiednich warunkach albo jeśli kiepskiej jakości ziółko spryskasz powierzchniowo kupnymi terpenami (są takie) to też mogą spie****ić zaniedługo i już nie będzie tak ładnie pachniało ale mówiąc o dobrze wyGROWowanym zielsku, szczególnie dobrze poprowadzonym, na prawdziwym organicznym podłożu - ono ma w gruczołach tyle terpenów że nie sposób aby znikły wszystkie przez to że je dobrze wysuszysz przez 5 dni suszenia w wilgotności 75% do 55% RH. Część owszem ucieknie w eter, to się dzieje naturalnie w ciągu dojrzewania kwiecia i jest to powodem dla którego trzeba mieć filtr węglowy... i ile właściwie chcesz mieć tych terpenów? 95% tych które są w roślinie w ostatnim tygodniu kwitnienia? Mierzyłeś tę zawartość? Sprawdzałeś jaki procent jest tracony podczas suszenia? IMO więcej ich stracisz w trakcie trimowania w postaci oderwanych trichomów przyklejonych do rękawic jeśli będziesz obcinać poszczególne topy i miętolił je w rękach - niż podczas suszenia jeśli stracisz trochę więcej czasu aby je właściwie opracować metodą "no touch" mając na względzie to aby top w ogóle nie był dotykany aż do momentu kiedy po starannym obcięciu zbędnych listków i wysuszeniu na kiju zostanie zapakowany w mylarowy worek.
Nie wiesz o czym mówię to spytaj ludzi uprawiających od lat komercyjnie, kilku jest na tym forum, jak chcesz to ci powiem którzy to są.
 

WeedBaron

Emeryt
Rejestracja
Lut 13, 2020
Postów
515
Buchów
515
No to jeśli faktycznie nic nie miałeś nigdy z uprawą wspólnego tylko wklejasz to co gdzieś kiedyś na ten temat przeczytałeś to nie wiem co tutaj szukasz jako moderator tego forum... ze swej strony mogę ciebie jedynie zapewnić że terpeny faktycznie potrafią się ulotnić ale jak już to podczas zbyt długiego przechowywania Suszu Konopnego w nieodpowiednich warunkach albo jeśli kiepskiej jakości ziółko spryskasz powierzchniowo kupnymi terpenami (są takie) to też mogą spie****ić zaniedługo i już nie będzie tak ładnie pachniało ale mówiąc o dobrze wyGROWowanym zielsku, szczególnie dobrze poprowadzonym, na prawdziwym organicznym podłożu - ono ma w gruczołach tyle terpenów że nie sposób aby znikły wszystkie przez to że je dobrze wysuszysz przez 5 dni suszenia w wilgotności 75% do 55% RH. Część owszem ucieknie w eter, to się dzieje naturalnie w ciągu dojrzewania kwiecia i jest to powodem dla którego trzeba mieć filtr węglowy... i ile właściwie chcesz mieć tych terpenów? 95% tych które są w roślinie w ostatnim tygodniu kwitnienia? Mierzyłeś tę zawartość? Sprawdzałeś jaki procent jest tracony podczas suszenia? IMO więcej ich stracisz w trakcie trimowania w postaci oderwanych trichomów przyklejonych do rękawic jeśli będziesz obcinać poszczególne topy i miętolił je w rękach - niż podczas suszenia jeśli stracisz trochę więcej czasu aby je właściwie opracować metodą "no touch" mając na względzie to aby top w ogóle nie był dotykany aż do momentu kiedy po starannym obcięciu zbędnych listków i wysuszeniu na kiju zostanie zapakowany w mylarowy worek.
Nie wiesz o czym mówię to spytaj ludzi uprawiających od lat komercyjnie, kilku jest na tym forum, jak chcesz to ci powiem którzy to są.

Bredzisz z argumentem "no touch", nie dla tego, że nie jest prawdą, bo to akurat prawda (po to się szanuje trochę łodygi, żeby sobie swobodnie kręcić topem przy trymowaniu). A bredzisz dlatego, że już tracisz terpeny przesuszając i nijak się to ma do późniejszego trymowania, ja suszę dobrze i trymuje dobrze, więc bardzo mało tego trace.

Tym bardziej bredzisz z uprawami komercyjnymi, jak robisz na handel to nie przesuszasz, bo waga ma się zgadzać :)
Lepiej wilgotniejsze, niż później parchać jakimś syfem.
A samych komeroli z tego forum lepiej nie wymieniaj, może jeszcze na komendzie ich wymienisz?
Tfu na Ciebie konfo, już za sam fakt, że wymienianie tych osób gdzie kolwiek Ci przez ten pusty łeb przeszło.
Niby hermetyka, a potem pobudka z rana, walić takich jak ty :pr:

Dotychczas ładowałem do słoja i otwierałem przez miesiąc codziennie i dopiero próżniowo pakowałem. Teraz wrzucę na próbe regulator do słoja, który będę otwierał mimo wszystko, a z jednym zapakuje od razu próźniowo porcje i się zobaczy, co lepiej wypadnie.

Ps. Wiesz co to ironia?
 
Ostatnia edycja:

patolak

Member
Rejestracja
Cze 9, 2020
Postów
19
Buchów
0
Bredzisz z argumentem "no touch", nie dla tego, że nie jest prawdą, bo to akurat prawda (po to się szanuje trochę łodygi, żeby sobie swobodnie kręcić topem przy trymowaniu). A bredzisz dlatego, że już tracisz terpeny przesuszając i nijak się to ma do późniejszego trymowania, ja suszę dobrze i trymuje dobrze, więc bardzo mało tego trace.

No ale kiedy tracisz więcej, miętoląc topy w paluchach czy susząc je trochę za bardzo i za szybko? Robiłeś pomiary może czy tak myślisz że jest bo się zjarałeś i faza dała ci poczucie wszechwiedzy?
 

RoZzman

Adaśkowiec
Weteran
Rejestracja
Cze 16, 2012
Postów
839
Buchów
46
No ale kiedy tracisz więcej, miętoląc topy w paluchach czy susząc je trochę za bardzo i za szybko? Robiłeś pomiary może czy tak myślisz że jest bo się zjarałeś i faza dała ci poczucie wszechwiedzy?

Nie rozumiesz.
Trzymając za długo roślinę tracisz moc, suszac za dlugo/ za szybko / za bardzo / tracisz moc, nie trichomy tylko moc , w każdym jednym trichomie.
Pomysl teraz tak : Mietolisz topa palcami i 10 % klepiacych trichomow zostaje ci na palcach.
Źle suszysz i 90 % trichomow traci moc, i to nie ma znaczenia czy całą. Czy polowe czy 20% . Lepiej chyba mieć topa który ma mniej teichomow ale upie****ajacych niż topa całego słabego żywicą ktora klepnie Cie na godzinę...
Lepiej spalić pangę na dwóch i porobić sie jak szmata czy jarać tróje dziennie nazywać sie królem zioła i zrobić z siebie pośmiewisko jak ziom da ci bucha dobrze wysuszonego indoorka ? Klient wróci do dola który dal mu piobe za 120 nie klepiącego materiału czy do takiego który dal mu "paczkę" za cztery zerko gdzie po lucie solo masz 3 godziny z głowy ??
 

patolak

Member
Rejestracja
Cze 9, 2020
Postów
19
Buchów
0
Nie rozumiesz.
Trzymając za długo roślinę tracisz moc, suszac za dlugo/ za szybko / za bardzo / tracisz moc, nie trichomy tylko moc , w każdym jednym trichomie.
Pomysl teraz tak : Mietolisz topa palcami i 10 % klepiacych trichomow zostaje ci na palcach.
Źle suszysz i 90 % trichomow traci moc, i to nie ma znaczenia czy całą. Czy polowe czy 20% . Lepiej chyba mieć topa który ma mniej teichomow ale upie****ajacych niż topa całego słabego żywicą ktora klepnie Cie na godzinę...
To teoria z twojej strony czy praktyka? Bo jeszcze nigdy mi się nie udało tak hu**wo ususzyć żeby nie klepało. Z tego co pamiętam jak suszyło się za szybko za mocno to topy się kurczyły i były kruche ale moc była bez zarzutu. Zapach też potrafił przenikać przez 3 worki. Nie wiem może mam za dobrą metodę uprawy i tworzy się tak dużo thc i terpenów że nie idzie tego zabić suszeniem?
 

PanApokalipsa

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Wrz 9, 2013
Postów
1,395
Buchów
1,327
Odznaki
6
Ale sie debata rozwinela :)
U mnie suszenie odbywa sie w kolejnosci

Kosa planta
Trym wstepny
Wieszam do gory nogami,tak z cztery dni wisza
Trym dokladny z obcieciem lodyg
Suszenie w kartoniku w temperaturze pokojowej
Zgadzam sie takze z opinia RoZzman,lepiej raz dobra kule zaj***ć niz sztuke byle czego,co klepie pol godziny.
[MENTION=35010]Żul[/MENTION] mistrz mistyfikacji tu tego XD
Z fartem mordki.
 

RoZzman

Adaśkowiec
Weteran
Rejestracja
Cze 16, 2012
Postów
839
Buchów
46
@Żul mistrz mistyfikacji tu tego XD
Z fartem mordki.
żul to taki dobry, stary, poczciwy forumowy troll. coś jak sub23 ale sub się nudzi w robo więc dokonuje "oświecenia" wszystkich forumowiczów odnośnie danych ich światełek.
A Żul... Żul jest spoko, tylko nie lubi nowych na forum, chyba za dużo już postów się na usuwał, edytował, itp itd :D
może wypalenie zawodowe xD ?

To teoria z twojej strony czy praktyka? Bo jeszcze nigdy mi się nie udało tak hu**wo ususzyć żeby nie klepało. Z tego co pamiętam jak suszyło się za szybko za mocno to topy się kurczyły i były kruche ale moc była bez zarzutu. Zapach też potrafił przenikać przez 3 worki. Nie wiem może mam za dobrą metodę uprawy i tworzy się tak dużo thc i terpenów że nie idzie tego zabić suszeniem?

teoria, praktyka, co tylko sobie za życzysz, mam też hemoglobinę, astronautykę i pare emotikonek, tylko nie mów nikomu
 

BZK

Konopny Świr!
Weteran
Rejestracja
Kwi 29, 2007
Postów
2,040
Buchów
5,934
Odznaki
12
Ale sie rozpętało haha... Moc mocą, chu**we suszenie to też strata terpenów... A jednak dobrze jak zioło jest na full opcji i upie****a jak trza, pachnie jak trza i smakuje jak trza.. Suszone w zły sposób lub przesuszone na wiór nawet gdy suszone było w warunkach eleganckich - jak książka pisze - traci te cenne walory smakowo zapachowe.. Sorry ale to nie gimbaza żeby liczyło sie tylko to, że susz klepie..

Btw ziomuś weź Ty okiełznaj swą niezdrową dociekliwość otuloną swoim ego i posłuchaj co przekazują Ci doświadczeni ludzie...
Piszesz, ze nie ususzyles tak zeby nie klepało, ok klepało ale uwierz, że mogłoby lepiej gdyby było suszone jak trza i włożone do curringu z odpowiednią ilością wilgoci w kwiatach... Nie wiem czy wiesz ale podczas długiego curringu zachodzi min. powolny proces dekarboksylacji, to zjawisko wyciąga z zielska max jego potencjału psychoaktywnego... Ale co my tam wiemy. Rangi weteranów, różne odznaki itd to żeśmy se kupili na bazarku, za doświadczenie i jakieś osiągnięcia tego nie dają co nie...

Duże elo, więcej pokory i mniej stawiania na swoim, warto czasem sprawdzić w praktyce inną metodyczność niż ta co się w***ała w głowę jako osobiste przekonanie.. Yo!
 

LucjanOG

Tetra Hydro Cannabinol %
Rejestracja
Maj 30, 2019
Postów
3,766
Buchów
9,012
Odznaki
3
Ja ze swojego doświadczenia suszę bake na sznurkach do momentu kiedy topy są w miarę suche , ponieważ łodyga wysycha ostania. Ściągam wszystko po ok 2 dniach ścinam topy z łodyg wrzucam na siatkę taka materiałowa do pralki na rzeczy na ok 2 -3 dni potem ostateczny trim i słoiki abo pojemniki plastikowe z reguratolem rh. Co 2 dzień otwieram przemiszam lekko susz ten z dołu na górę i tak na odwrót przez jakieś 2 tyg , potem wieko się zamyka i nara
 

Bombaclat Guru

Jamajski wojownik
Weteran
Rejestracja
Sie 6, 2015
Postów
775
Buchów
2,808
Odznaki
4
Japie****e ahahaha aż mi się przypomniała akcja z kiełkowaniem :jprd: normalny myślacy człowiek ścina konopie zawiesza i se co jakiś czas sprawdza czy , kwiatki sa jakby suche i gotowe do palenia a nie zasrywa forum jak suszyc xd Susz se chlopie jak chcesz, jak ci smakuje i wygodnie. Za mocne zbyt ***iące zioło? Po co tyle trzymałeś? Trza se było chlasnąc jak na mleko wchodzila
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół