O
OdcieńZieleni
Guest
Akurat kritikala pierwszy raz sadze, wiec jeszcze w obiegu nie był, a lek przed aofem miałbym tylko jeden, oczywiście jakbym go posadził - żeby mi namiotu nie roz***al ... :sunny:
A probowales Criticala? :troll:
Bo ten rynek jest nielegalny i zupełnie nieregulowany. Tu odmiana nie przechodzi żadnej weryfikacji. Nasiona są produkowane bóg wie gdzie przez bóg wie kogo. Jest niewielu producentów i to są zwykle tacy, którzy zazwyczaj w ofercie mają po kilka odmian, naprawdę dbają o to żeby odmiana była jednolita. Gro to masówka i niezbyt jednolite miksy. Hybryda i miks hybrydą pogania.
Rozmów o tym na forum było sporo. Poszukaj listu od Simona który Kot wrzucał ładnych parę lat temu.
Realia są takie, że sam jesteś w stanie zrobić sobie odmianę w niczym przynajmniej jednolitością nie ustępującą kupnej. A nawet jeśli by Ci zależało jedynie na jednolitości - bardziej wyrównaną od wszystkiego co kupisz: I to przy zapleczu niezbyt dużym.
Czy odmiana jest tym samym co była 10 czy 15 lat temu. A kto ich tam wie. Klony z klonów daje się trzymać w zasadzie w nieskończoność. Odmiany nie hybrydyzacji klonów jakoś muszą być z roku na rok rozmnażane - za każdym razem jakieś rośliny się wybiera i pula genetyczna kolejnego pokolenia jest inna - coraz mniejsza z roku na rok. Takie tam gadanie po próżnicy w sumie
A na ch*j komu te stare Skunki i Hejzy? Tera sie sadzi fancy szajs z Ameryki co 500 dolcow paczka kosztuje. Najgorszy pazdzierz jest w holenderskich seedbankach - przecietne ziolo z duzym plonem, co ni to smaku, ni zapachu, ni żywicy nie ma, ale tu wszyscy to sadza i Critical Kush najlepszy stuff op: