Hue hue hue
Może po jednej pesteczce na zgodę
?
A tak na poważnie, argument, że któreś zielsko jest lepsze od drugiego jest z dupy. To jest kwestia subiektywna i to ku**a mocno. Nie mówię o skrajnościach typu bigbud na ripenie, a tropicanna na organice ale też nie dam sobie powiedzieć, że na przykład critical jest ch***wy bo popularny, goniony na ulicach. Taką metkę można łatwo przypisać ale to głupota jest. Tak samo jak ktoś powie, że słabe zielsko jest chu**we.
ch***wo to jest wdupić z typem z parkinsonem w bierki.
Analogia do piwa okej spoko, mam za zakrętem jakąś manufakturę piwa która co chwile jakieś nagrody wygrywa, a mi ich piwo nie smakuje, wole po stokroć pie****nąć sobie Tyskie czy jakiegoś nawet radlera smakowego. Nigdy jednak bym nie stwierdził, że ich piwo jest chu**we. Tak samo z jaraniem, mogę sobie wrzucić jakieś markowe pestki do***anego strainu za gruby hajs ale mogę też sobie wrzucić pie****onego criticala, mieć fun z uprawy i uzyskać końcowy
produkt dobrej jakości, który mi odpowiada.
Do tego dążę, że jakbym miał browar to ten sam dobry browarnik by mi mógł pie****nąć mokry sen Kopyry ale jakbym miał ochotę to kazałbym mu zrobić najtańszego lagera.
Czy mając boxa/uprawę to nie tak trochę jakby mieć browar?
Chcesz to sadzisz Critiale, chcesz to co innego ale o tym czy grower jest dobry czy ch***wy sądzi efekt końcowy.
Z poważaniem,
DX
Wyrzygałem w tym poście całą żółć i wczorajszego WieśMaca. Dziękuję, pozdrawiam.