Witam, pierwszy post, aczkolwiek tylko dla rozwiania wątpliwości.
Wpadły mi w ręce nawozy- za darmo, nie ma co narzekać (uprawiam różne rośliny, brat przyniósł masę próbek z pracy).
Czy któryś z nawozów, się nada na WEG lub FLO? Podaję NPK (+ Mg, S, śladowe ilości B, Mo, Fe, Cu, Mn, Zn- rzędu 0,01-0,5):
-15, 5, 30 (+ 3, 5, śladowe ilości B, Mo, Fe, Cu, Mn, Zn)- ten nawóz używałem już na weg, daje radę.
- 18, 14, 18 (+ 2,5, 12)
- 11, 11, 19, (+ 2,4, 18,5)
- 15, 16, 16
- 9, 6, 11 (+ 5,5, 12)
- 10, 5, 10 (+5, 27, śladowe ilości B, Mo, Fe, Cu, Mn, Zn)
- 8, 7,5, 10 (+ 4,5, 30, dodatkowo Ca 2,5
- 5, 6, 14 (+ 5, 26, śladowe ilości B, Mo, Fe, Cu, Mn, Zn)
- biohumus
- mocznik 46% N
- siarczan amonu
Jeszcze coś by się znalazło kwiatowego, poszukam i dopiszę- raczej coś na flo.
Z tego co wiem, stosunek nawozu na weg powinien być mniej więcej 4:3:3, a na flo 2:4:4. Żaden z powyższych nie jest idealny pod tym względem- tu rodzi się pytanie- a jakby mieszać nawozy? Oczywiście zachowując dawkę poszczególnych pierwiastków NPK. Myślałem, by użyć nawozu nr 4, wzbogacając go mocznikiem do wartości procentowej ok 19 (wtedy delikatnie obniży się P i K w całości, a tym samym będzie ok 4:3:3). Ewentualnie użycie normalnej dawki nawozu, a mocznik podawany dolistnie.
Na flo myślę o zmieszaniu 15/16/16 z 5/6/14- trochę wyjdzie mało P, za to jeszcze mniej N, a K przyzwoicie.
Jakieś propozycje z powyższych? Dodam tylko- auto pilot xl, outdoor, ziemia mieszanka próchnicy z ogrodową (2:1), dodatkowo dostęp do odpadów organicznych kompostowych (obierki, skórki bananowe, skorupki jajek, kości, etc. a także pokrzywy). Skorupki z jajek zmielone będą dodawane jako źródło Ca.
Jakieś pomysły, porady? Dodam, iż jest to luźna uprawa na oucie, dwie pestki auto, raczej bez większych inwestycji- może tylko jakieś tańsze nawozy. W indoor stosowałem nawóz nr 1 na weg, a na flo nawóz do ziół agrecol 4, 5, 6 i efekt był niezły.
Wpadły mi w ręce nawozy- za darmo, nie ma co narzekać (uprawiam różne rośliny, brat przyniósł masę próbek z pracy).
Czy któryś z nawozów, się nada na WEG lub FLO? Podaję NPK (+ Mg, S, śladowe ilości B, Mo, Fe, Cu, Mn, Zn- rzędu 0,01-0,5):
-15, 5, 30 (+ 3, 5, śladowe ilości B, Mo, Fe, Cu, Mn, Zn)- ten nawóz używałem już na weg, daje radę.
- 18, 14, 18 (+ 2,5, 12)
- 11, 11, 19, (+ 2,4, 18,5)
- 15, 16, 16
- 9, 6, 11 (+ 5,5, 12)
- 10, 5, 10 (+5, 27, śladowe ilości B, Mo, Fe, Cu, Mn, Zn)
- 8, 7,5, 10 (+ 4,5, 30, dodatkowo Ca 2,5
- 5, 6, 14 (+ 5, 26, śladowe ilości B, Mo, Fe, Cu, Mn, Zn)
- biohumus
- mocznik 46% N
- siarczan amonu
Jeszcze coś by się znalazło kwiatowego, poszukam i dopiszę- raczej coś na flo.
Z tego co wiem, stosunek nawozu na weg powinien być mniej więcej 4:3:3, a na flo 2:4:4. Żaden z powyższych nie jest idealny pod tym względem- tu rodzi się pytanie- a jakby mieszać nawozy? Oczywiście zachowując dawkę poszczególnych pierwiastków NPK. Myślałem, by użyć nawozu nr 4, wzbogacając go mocznikiem do wartości procentowej ok 19 (wtedy delikatnie obniży się P i K w całości, a tym samym będzie ok 4:3:3). Ewentualnie użycie normalnej dawki nawozu, a mocznik podawany dolistnie.
Na flo myślę o zmieszaniu 15/16/16 z 5/6/14- trochę wyjdzie mało P, za to jeszcze mniej N, a K przyzwoicie.
Jakieś propozycje z powyższych? Dodam tylko- auto pilot xl, outdoor, ziemia mieszanka próchnicy z ogrodową (2:1), dodatkowo dostęp do odpadów organicznych kompostowych (obierki, skórki bananowe, skorupki jajek, kości, etc. a także pokrzywy). Skorupki z jajek zmielone będą dodawane jako źródło Ca.
Jakieś pomysły, porady? Dodam, iż jest to luźna uprawa na oucie, dwie pestki auto, raczej bez większych inwestycji- może tylko jakieś tańsze nawozy. W indoor stosowałem nawóz nr 1 na weg, a na flo nawóz do ziół agrecol 4, 5, 6 i efekt był niezły.